Strona 1 z 1

15 cm schweres Infanteriegeschütz 33 - Planet Models 1:72

PostNapisane: środa, 13 marca 2013, 20:14
przez wosiek12
15 cm schweres Infanteriegeschütz 33, 15 cm sIG 33 czyli niemieckie ciężkie działo piechoty. Malowanie Vallejo + pigmenty Mig-a. Warsztatu nie ma, bo to był szybki projekt na potrzeby Bytomia gdzie model zdobył wyróżnienie :)
/
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: 15 cm schweres Infanteriegeschütz 33 - Planet Models 1:72

PostNapisane: środa, 13 marca 2013, 23:47
przez Andrzej Wasilewski
wosiek12 napisał(a):gdzie model zdobył wyróżnienie :)

No i się nie dziwię ;)

Myślałeś żeby dodać jedną figurkę?

Re: 15 cm schweres Infanteriegeschütz 33 - Planet Models 1:72

PostNapisane: czwartek, 14 marca 2013, 07:53
przez Mecenas
wosiek12 napisał(a):Warsztatu nie ma, bo to był szybki projekt na potrzeby Bytomia gdzie model zdobył wyróżnienie :)

Tzn. szybki projekt na potrzebę zdobycia wyróżnienia? :D Gratuluję. Pamiętam Twoje modele z imprezy, wszystkie robiły bardzo pozytywne wrażenie i miały swój styl. Ten się nie wyłamuje.

Re: 15 cm schweres Infanteriegeschütz 33 - Planet Models 1:72

PostNapisane: czwartek, 14 marca 2013, 09:37
przez wosiek12
Andrzej Wasilewski napisał(a):Myślałeś żeby dodać jedną figurkę?

Taki był plan, ale nie zdążyłem :(
Mecenas napisał(a):
wosiek12 napisał(a):Warsztatu nie ma, bo to był szybki projekt na potrzeby Bytomia gdzie model zdobył wyróżnienie :)

Tzn. szybki projekt na potrzebę zdobycia wyróżnienia? :D Gratuluję.

Może nie do końca poprawnie się wyraziłem, bo nie o to chodziło. Model zgłosiłem praktycznie rzutem na taśmę w ostatni dzień w kategorii w której jeszcze nigdy nie brałem udziału. Był tylko jeden mały problem. Otóż model był on w totalnej rozsypce ( sklejone parę części i brak podstawki). Zostało jedno popołudnie i noc. Pełna mobilizacja, bo głupio mi się zrobiło, że zgłosiłem coś czego jeszcze nie ma. Wyróżnienie było dla mnie bardzo miłym zaskoczeniem.
Mecenas napisał(a):Pamiętam Twoje modele z imprezy, wszystkie robiły bardzo pozytywne wrażenie i miały swój styl. Ten się nie wyłamuje.

Dziękuję. Nie wyobrażasz sobie jak ja się czułem snując się pomiędzy stołami widząc karteczki z czerwoną pieczątką :). I to w jakim towarzystwie !!! Tyle wspaniałych modeli stało obok, nad którymi wybałuszałem oczy, śliniąc się i myśląc czemu nie On tylko ja. Na drugi dzień tej świetnej imprezy zabrałem syna żeby porobił zdjęcia, bo fotograf ze mnie marny i długo z nim dyskutowałem nad wieloma modelami na ten sam temat.