Modelarstwo z pasją

Witam

Przedstawiam mój ostatni ulepek.
Samochodzik ze stajni ACE (kadłub, wieża, koła)
Trochę samoróbek (drzwi, błotniki, grill i inne pierdółki) i trochę pozostałości po przednich modelach (głównie z blaszek do ... tygrysa)

To pierwszy model który opędzlowałem akrylami

Ostatecznie (przynajmniej na razie) wygląda tak:













i jeszcze fotka z pieniążkiem, żeby było widać jaki to olbrzym:




Scenka w bliżej nieokreślonej przyszłości (raczej dalszej) zostanie uzupełniona dwójką statystów, dlatego jest tyle "placu" przed pojazdem.

Wszystkie komentarze, a zwłaszcza krytyczne mile widziane

Co tu krytykować. Piękne maleństwo. Osobiście podziwiam modelarzy potrafiących w 72-ce tak malować. Podstawka też świetna. Podoba mnie się konsekwentny sposób prezentacji Twoich modeli. Kwestia dyskusyjna to ta szmata zamiast km-u DT. W Bieszczadach AD 1947 pewnie by się przydał, UPA nie witała tam naszych chlebem i solą.

pozdrawiam