T-34/85 Revell - 1:72

Właśnie skończyłeś model w 'małej' skali, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Moderator: xenomorph

T-34/85 Revell - 1:72

Postprzez SławekK » poniedziałek, 17 listopada 2014, 18:25

Model, który powstał z nadmiaru pomysłów. Świetny model Revella mógł być użyty do tylu celów, że wybrałem nietypowy - pomnik, który stoi przy wejściu do Cmentarza Żołnierzy Radzieckich w Sandomierzu. Pojazd po lewej od wejścia. Tu w oryginale:
Obrazek
Tu już w mojej wersji:
Obrazek
Wiem, że kolor pojazdu jest inny - ale jakoś nie mogłem się przełamać, żeby pomalować go na taki święcący, olejny kolor... poszedł więc w ruch Hummbrol H102 - czyli taki jak "powinien być" w oryginale :).
Obrazek
Starałem się wykonać wszelkie modyfikacje i uszkodzenia, które ma prawdziwy pojazd, a jest tego sporo...
Obrazek
Brakuje więc pokryw na części kół, klapy włazu dowódcy (dzięki czemu można wejść do środka, ale i jest tam śmietnik...), siatek przy bocznych woltach, itp. Moje ślady rdzy są może przesadzone, ale tu mam braki w warsztacie.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Podstawka wykonana od podstaw, nawet z gwiazdą na cokole, której akurat na zdjęciach nie widać :). Model dedykowany synowi, z którym wspólnie dokonywaliśmy oględzin i dokumentacji zdjęciowej :).
Stan pojazdu na wiosnę 2011 roku, więc mógł ulec zmianie, ale w razie czego mam zdjęcia :). Pojazd chyba powojennej produkcji, a na pewno modyfikowany po wojnie. Według mojej oceny, model Revella świetnie pasuje do tego wozu.
SławekK
 
Posty: 57
Dołączył(a): piątek, 24 października 2014, 22:34

Reklama

Re: T-34/85 Revell - 1:72

Postprzez Michal » wtorek, 18 listopada 2014, 10:33

Revell to późny wóz z fabryki 183, na podstawie właśnie tej wersji powstawały powojenne polskie T-34-85. Więc pasuje idealnie. Sam model - kawał dobrej roboty. Jedyne co mi nie pasuje to zbyt grube spawy (a tak właściwie to nie są spawy tylko ślady po formie odlewniczej) na wieży.
Avatar użytkownika
Michal
 
Posty: 893
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 17:51
Lokalizacja: Kraków

Re: T-34/85 Revell - 1:72

Postprzez SławekK » wtorek, 18 listopada 2014, 16:53

Dzięki za opinię. "Spawy" były eksperymentalnie wykonane z miedzianego drutu, a potem nacinane, ale rzeczywiście drut był za gruby, a wash jeszcze bardziej je poszerzył :). Model Revella jak zwykle klasa, w zasadzie sam się skleja...
SławekK
 
Posty: 57
Dołączył(a): piątek, 24 października 2014, 22:34

Re: T-34/85 Revell - 1:72

Postprzez LordDisneyland » wtorek, 18 listopada 2014, 18:37

Jednak szkoda, że postanowiłeś poprawiać rzeczywistość, model tego pomnika na pewno by się wyróżniał...

Swoją drogą, władze zawiadujące pomnikiem wybrały niesamowity kolorek 8-)
Born to lose - out to lunch
- Ian "Lemmy" Kilmister
Avatar użytkownika
LordDisneyland
 
Posty: 904
Dołączył(a): piątek, 25 kwietnia 2008, 12:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: T-34/85 Revell - 1:72

Postprzez RAV » wtorek, 18 listopada 2014, 21:11

LordDisneyland napisał(a):Jednak szkoda, że postanowiłeś poprawiać rzeczywistość, model tego pomnika na pewno by się wyróżniał...

Ale czy na plus? Rozumiem dylemat modelarza w tym przypadku i uważam, że wybrnął z niego najlepiej jak mógł. W końcu ten pomnik w ciągu kilkudziesięciu lat historii (a pewnie jeszcze więcej nadal przed nim) mógł(by) wyglądać i tak. A przynajmniej powinien, jeśli o kolor chodzi.

LordDisneyland napisał(a):Swoją drogą, władze zawiadujące pomnikiem wybrały niesamowity kolorek 8-)

Cztery wrocławskie Teciaki kilka lat temu przemalowano na jasnozielono. Kolor godny ławki w parku... Wcześniej były szarofioletowobrązowe (od brudu, kurzu, słońca i deszczu) i moim zdaniem wyglądały lepiej. Teraz to karykatura jakaś.
Pozdrawiam
RAV
Obrazek
Avatar użytkownika
RAV
 
Posty: 3299
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 23:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: T-34/85 Revell - 1:72

Postprzez LordDisneyland » środa, 19 listopada 2014, 15:59

RAV napisał(a):
LordDisneyland napisał(a):Jednak szkoda, że postanowiłeś poprawiać rzeczywistość, model tego pomnika na pewno by się wyróżniał...

Ale czy na plus?.

Jako obiektywna dokumentacja czasów i myśli konserwatorskiej- na pewno ;o)
Ale rozumiem, że to, jak teraz pomnik wygląda- razi. Fakt, mógł kiedyś wyglądac, jak na modelu. Po prostu uważam, że praca w tem uroczym kolorku byłaby nader ciekawa...
Born to lose - out to lunch
- Ian "Lemmy" Kilmister
Avatar użytkownika
LordDisneyland
 
Posty: 904
Dołączył(a): piątek, 25 kwietnia 2008, 12:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: T-34/85 Revell - 1:72

Postprzez SławekK » środa, 19 listopada 2014, 23:42

Zgodzę się z przedmówcą... zawaliłem :). Skoro model przedstawia pojazd w wiosny 2011 roku, to powinien być pomalowany taką samą farbą - nie ważne czy "właściwą". Skoro zachowałem detale pojazdu, to kolor też powinienem...
Niestety "porównania" z kolorowymi zdjęciami dokonałem już po pomalowaniu wozu... a właściwie jak wydrukowałem zdjęcie oryginału do gablotki chroniącej model przed kurzem... :).
Na marginesie, żeby nie kłuła mnie w oczy ostatecznie wstawiłem zdjęcie czarno-białe :).
SławekK
 
Posty: 57
Dołączył(a): piątek, 24 października 2014, 22:34


Powrót do Pojazdy wojskowe w skali 1:72 i mniejsze - galeria

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości