Modelarstwo z pasją

g_kamyk napisał(a):Chłopaki pytanie...

Też tak miałem ale po dodaniu rozpuszczalnika i myślałem, że to o to chodzi... U mnie niby wyschło po ... jakimś pół roku Ale wciąż jest to "miętkie"... Że w kabinie, to mi nie przeszkadza - przeźroczystość trzyma w każdym bądź razie.

Pozdrawiam

To już chyba ostatnia aktualizacja przed galerią.
Zamknąłem profile wlotów powietrza kawałkiem polistyrenu i masą Miliput. Jeden gotowy, drugi po zaszpachlowaniu czeka na pomalowanie.



Amortyzator skrętu postanowiłem wykonać z kawałka igły lekarskiej. Dzięki temu będzie odporny na zdzieranie farby przy ruchu kierownicą. Chyba wyszło ok.



Dzięki Dorotka za odpowiedz. Lakier na zegarach jest nadal miękki ale tak zostaje. Nie będzie narażony na dotyk, wygląda ładnie.



Reszta to już montaż pozostałych elementów. Do zrobienia zostały podnóżki, reszta drobnicy jest na swoim miejscu.
Górna owiewka z szybą jest gotowa, natomiast dolna po raz kolejny trafiła do DOT`a
Mam problem z wyczuciem lakieru 2k, efektem czego albo jest zbyt cienka i sucha warstwa a co za tym idzie skórka pomarańczy albo przelany lakier. Tak się stało tym razem i powstał zaciek który w połączeniu z białym kolorem zrobił się żółty. Nie dało się tego uratować. Owiewka poszła do zmycia, zamówiłem komplet kalek i czekam aż mi minie złość.
Pierwsza warstwę fuknołem mgiełkę żeby powierzchnia się zmatowiła, po 5 minutach mokra warstwa która okazała się za mokra i niestety lakier mi popłyną. Lakier 2K samochodowy + 20% rozcieńczalnika malowane z dyszy 0,4 przy ciśnieniu ok. 1bar. To mój pierwszy kontakt z tym lakierem. Daje bardzo ładną twardą powierzchnie ale mam z nim problem.
Pierwsza półsucha warstwa okropnie się lepi. Ściąga dosłownie wszystko jak magnes. Każdy pyłek, kłaczek, kurz natychmiast się do tego przykleja. Drugiej warstwy nie mogę wyczuć grubości żeby nie przelać. ehh...
Prawie gotowy model prezentuje się następująco:















Można się wyżywać do woli, pokornie wysłucham i zastosuje

Świetny model Ci wychodzi;) Ja nie mam się do czego przyczepić mam nadzieje ze kiedyś osiągnę taka jakość :-D

Może mi się wydaje lub może tak ma być ale same "wyloty rur" masz chyba w różnych pozycjach... Całość świetnie się prezentuje i jest dla mnie znakomitym przykładem jak - przy zdolnych łapkach - można zrobić fajny model z pudełka.... Idealny przykład dla wszystkich zaczynających zabawę z modelarstwem na to, że nie trzeba wydawać "tysięcy" na dodatki.... Gratulacje i ...

Pozdrawiam

Co do tych rur wydechowych... tak ma być, tak jest w projekcie, są przesunięte względem siebie.

g_kamyk napisał(a):Co do tych rur wydechowych... tak ma być, tak jest w projekcie, są przesunięte względem siebie.

Chodzi mi o sam wylot rury Tam jest coś co powoduje, że nie jest okrągły (w przekroju). I to jest chyba różnie ustawione w obydwu wylotach. Ale może tak ma być. Jak nie wiesz o co mi biega to postaram się wrzucić fotkę.

Pozdrawiam

Pewnie nie wiem o co chodzi...
Dodatkowe zdjęcia w płaskiej perspektywie powinny wyjaśnić sprawę

Jest ok. Na poprzednich zdjęciach z boku wyglądało to jakby przekrój nie był okrągły:



Teraz widać, że jest ok:

A T.Harada do tej pięknej sztuki jest?

Muszę i ja rozpocząć przygodę z modelami motocykli.

Kierownik nie został przewidziany