Modelarstwo z pasją

Przedwczoraj bylem na zakupach i wpadly mi w lapy przezroczyste Tamiye, to pomalowalem lampy w tyle... A jak juz malowalem to i zrobilem ich ramki. A jak juz mialem zrobione to wygrzebalem folie i zamontowalem to wszystko w tyle zeby mi sie nie walalo po pudeleczkach. A jak juz mialem i model i farbki wygrzebane to zapuscilem linie podzialu blach. I dorobilem brakujace guziki do klamek. I wstawilem boczne okna i dorobilem poprzeczki fletnerek. I nawiercilem rure wydechowa. I przykleilem w koncu kola (ktore sie strasznie telepia jak nie sa feste przyklejone na swoim miejscu). I zamontowalem (juz dawno temu pomalowane) kolo zapasowe... I przygotowalem lusterka i siedzenia do malowania...

Fajny jest.
Z tylu pod swiatlami nie powinny byc czerwone odblaski?
Ja bym jeszcze obil troche prog drzwi, bo rdzewienie (choc prawidlowe dla tego modelu) samo w sobie wyglada dziwnie.
Progi zawsze sie scieraly i obijaly od wchodzenia i od wilgoci co sie na stopniu zbierala.

Odblaski sa na zdjeciach ino potraktowane folia, na to przyszedl czerwony clear.

Dziwne, u mnie widac, ze sa biale

Nie, to tylko tak wyglada, to chromowana folia. A pomalowalem je dopiero dzisiaj.

Zaczalem wnetrze. Nie lubie wnetrz. Specjalnie nie lubie wnetrz jak siedzenia sa z materialu a nie ze skory/dermy. A juz w ogole nie lubie wnetrz jak skladaja sie z 3 czesci na krzyz, i trzeba czarowac.

Narazie wyglada to wszystko tak. Dodalem szwy na siedzeniach, popsulem, zrobilem palaki siedzen od nowa z drutu 1,5 mm, zrobilem namiastke prowadnic siedzenia kierowcy, drazek zmiany biegow od nowa, wszelakie duperele jak skrzynka z narzedziami i baniak z benzyna od nowa. Bardzo zadowolony jestem z gumowych dywanikow ktore sobie ulepilem z magic sculpey.





Malwoalem skrzynke na lakier do wlosow. Pierwszy raz uzylem tej techniki i niemam wprawy. Na zdjeciach widze ze musze podziabac troche przy dwoch kluczach i przy kombinerkach...

Adas, jesli moge cos doradzic, to dno skrzynki pozbawilbym farby calkowicie. Albo jak narzedzia juz przyklejone, to zarzuc to rdzawym pigmentem i zalej white spiritem.
Wszystkie skrzynki jakie widzialem, a w szczegolnosci te jezdzace w samochodach mialy szuflady wytarte do cna, a syf zawsze jest na dnie.

Juz przykleilem ... A wzorowalem sie na... Swojej ... Zobacze z tym pigmentem.

Adas' napisał(a): Bardzo zadowolony jestem z gumowych dywanikow ktore sobie ulepilem z magic sculpey.

Gumiaki fajne, jak zrobiłeś wzór na nich?

Mam wrażenie, że jak się weźmie ten model w ręce, to się rozpadnie- tak realistyczne przerdzewienia.

Poprawilem.

Ostrugalem wszystkie klucze z nadlewek/syfu, pomalowalem na nowo. Pewnie znajde znowu jakies duperele, ale to bedzie siedziec na przednim siedzeniu, chyba juz zostawie w spokoju oprocz rdzawej mgielki w katach skrzynki, ale wiecej zeby wyprobowac, niz bo to cos zmieni.
Nie udalo mi sie odkleic wszystkiego, ale tam gdzie odkleilem wydrapalem farbe skalpelem natarlem grafitem i wypolerowalem pedzelkiem o krotkich wlosach.





Wzor na dywanikach to frez dentystyczny do dremela. Ot, taki ktory akurat pasowal.

Teraz lepiej. Rdzay pigment na dnie skrzynki dokonczy dzielo.
Teraz dopiero zauwazylem, te slady formy mogles oszlifowac na wieku

siara1939 napisał(a):.......
slady formy mogles oszlifowac na wieku

Właśnie. Troszkę to razi. Te okrągłe ślady nijak się mają do skrzynki ....

Zamkne w szoferce i tyle bedzie widac te slady... A usunac niemam jak, bo bym ino zepsul. Na poczatku chcialem tam przykleic pare naklejek, zrezygnowalem z nich dopiero jak pomalowalem wszystko i stwierdzilem ze naklejki tylko napsuja...

Nie bardzo rozumiem
Przecież wystarczy popsuć popsute
Będzie jeszcze ciekawiej

Czego nie rozumiesz? Maily byc naklejki, ja mam w swojej od srodka, jakies Ford, STP, blablabla. I chcialem tu tez tak zrobic zeby zakamuflowac te slady. Ale jak widze ta skrzynke to naklejki by mi wszystko ino zepsuly... By wygladalo nacpane i chaos. W tym aucie bedzie dosc smieci, jeszcze naklejkami go traktowac?