Strona 6 z 18

Re: Mercedes_SLR_McLaren_1/24_TAMIYA_x3

PostNapisane: wtorek, 18 marca 2014, 00:51
przez Coppercat
Zobaczę jak będzie to wyglądało po przesunięciu amorków. Już się za to zabrałem ....

Re: Mercedes_SLR_McLaren_1/24_TAMIYA_x3

PostNapisane: wtorek, 18 marca 2014, 09:11
przez ogooreck
Coppercat napisał(a):Wuen:
I fotki:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

w końcu fotki, które się przyjemnie ogląda i nie psują efektu Twojej pracy :)

Re: Mercedes_SLR_McLaren_1/24_TAMIYA_x3

PostNapisane: środa, 19 marca 2014, 02:13
przez Coppercat
Moich przygód z plastikiem Tamki ciąg dalszy :evil:
Nie wiem, czy ja mam jakiegoś dziwnego pecha, czy jakość tworzywa w tym modelu jest tak marna.
Czekając na dodatki do Hamann'a zacząłem szykować odpowiednią wersję silnika. Między innymi pomalowałem elementy, które zwykle są czerwone, na kolor kasty (kanarkowo żółty). Kolorek nie powiem, wyszedł cacy, ale dostał zmarszczek. Przesadziłem z ilością farby.
Nic wielkiego - zmyje się.
No właśnie ..... :shock:
Wrzuciłem pokrywkę, która była do poprawki do poczciwego, bezpiecznego rozpuszczalnika Wamod'u. I poszedłem zrobić sobie kawę.
Jakież było moje zdziwienie, gdy po powrocie zastałem taki widok:

Obrazek
Obrazek

Co powiecie :?: Co się k.!#&%$#!.wa stało :?:
To było może dwadzieścia minut "kąpieli". Dlaczego plastik został rozpuszczony :?:
Do tej pory myślałem, że Wamod jest nie szkodliwy dla polistyrenu.

Mam nadzieję, że zdołam uratować ten element modelu :?

Re: Mercedes_SLR_McLaren_1/24_TAMIYA_x3

PostNapisane: środa, 19 marca 2014, 15:20
przez toled
Za długo robiłeś kawę :twisted:

A tak na poważnie, to chyba nauka na przyszłość, by mimo wszystko kontrolować proces ściągania farby, mógł być inny typ plastiku i wszedł w reakcję. Używam Wamodu, ale nigdy nie zostawiam części w nim nawet na chwilę bez dozoru. Jedynym wyjątkiem tego jest Cleanlux - tam bez strachu zostawiam np. chromy, by rano mieć części czyste i nie roztopione ;-)

Re: Mercedes_SLR_McLaren_1/24_TAMIYA_x3

PostNapisane: środa, 19 marca 2014, 18:08
przez Fred-k2
Bezpieczniej chyba wrzucić części do dota, ja tak robię i nigdy nic mi nie pękło.

Re: Mercedes_SLR_McLaren_1/24_TAMIYA_x3

PostNapisane: środa, 19 marca 2014, 18:35
przez Coppercat
Dzięki za radę :twisted:
Właśnie tak straciłem kastę :shock:

Re: Mercedes_SLR_McLaren_1/24_TAMIYA_x3

PostNapisane: środa, 19 marca 2014, 19:24
przez powerpablo
Fred-k2 napisał(a):Bezpieczniej chyba wrzucić części do dota, ja tak robię i nigdy nic mi nie pękło.


Podobnie i ja robię. Elementy wrzucam do DOT'a i doglądam od czasu do czasu i jeszcze nigdy mi się nic nie zdarzyło.
Oby tak było dalej sprawdzone i tego się trzymam.

pozdrawiam
Paweł

Re: Mercedes_SLR_McLaren_1/24_TAMIYA_x3

PostNapisane: środa, 19 marca 2014, 20:41
przez Coppercat
Ja też nie miałem wcześniej problemów. Aston Martin miał dwa razy zmieniany lakier i było OK. Całą nockę przeleżała kasta w krecie.
Problemy zaczęły się przy tym modelu.

Wniosek:
zasada ograniczonego zaufania - sprawdzaj czy kret, DOT lub inne świństwo nie zjada Ci modelu
:twisted: :twisted: :twisted:

Re: Mercedes_SLR_McLaren_1/24_TAMIYA_x3

PostNapisane: środa, 19 marca 2014, 21:06
przez xenomorph
Coppercat napisał(a):
Wrzuciłem pokrywkę, która była do poprawki do poczciwego, bezpiecznego rozpuszczalnika Wamod'u. I poszedłem zrobić sobie kawę.
Jakież było moje zdziwienie, gdy po powrocie zastałem taki widok:


No to nieźle, bo ja uważam, że jest to jeden z silniej działających na plastik rozpuszczalników.

Pozdrawiam 8-)

Re: Mercedes_SLR_McLaren_1/24_TAMIYA_x3

PostNapisane: środa, 19 marca 2014, 23:01
przez Gadas_75
Jak pech, to pech, chyba jakieś fatum wisi nad tym projektem. :(
Na szczęście część ani duża, ani skomplikowana, więc zawsze można odlać nową z żywicy.

Re: Mercedes_SLR_McLaren_1/24_TAMIYA_x3

PostNapisane: czwartek, 20 marca 2014, 16:06
przez Coppercat
Ciąg dalszy prac.
Powoli kończę przednie zaciski do Brabus'a. Równolegle szykuję silnik do Hamann'a. Został pocięty na kawałki i jest malowany i waloryzowany. Na fotkach widoczne są gdzie nie gdzie pokrywy boczne.

Obrazek

Zaciski wymagają jeszcze kosmetyki, ale to po przymiarce do ramy.

Obrazek

Jeszcze fotki z bieżących prac. Widać odbudowywaną pokrywę środkową oraz szykowane znaczki meśkowe na front budy.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Proszę o opinie i uwagi, bo wkrótce zaciski wylądują na modelu i ciężko będzie cokolwiek poprawiać.


Dopisane:
Daję jeszcze pod ocenę osłonę wentylatora do wersji Hamann. Prawie wcale go nie będzie widać, ale taki bajer mi się spodobał. Blaszka jest z zestawu ABER'a MB SL65. Zestaw kupiłem okazyjnie, a modelu nie mam i nie zanosi się na kupno w najbliższym czasie. Więc z bólem serca rozprawiczyłem te blaszki. Wezmę jeszcze zaciski (bo są metalowe) i siłowniki do maski.
Fotki.
Obrazek
Obrazek

Co myślicie ?

Re: Mercedes_SLR_McLaren_1/24_TAMIYA_x3

PostNapisane: czwartek, 20 marca 2014, 19:12
przez rotpol13
Wszystko fajnie, oprócz znaczków meśkowych - toporne i wyglądają jak pomalowane pędzlem.

I pozbądź się tych farfocli :)
Obrazek

Re: Mercedes_SLR_McLaren_1/24_TAMIYA_x3

PostNapisane: czwartek, 20 marca 2014, 19:34
przez Fred-k2
Nie wiem czy to kwestia zdjęć czy tak jest na prawdę ale mam wrażenie że większość Twoich elementów jest dość niestarannie obrobiona i pomalowana. Albo lejesz za dużo farby, albo masz ją za gęstą, albo malujesz z pędzla, nie wiem. Amortyzatory wyglądają jak lepione z plasteliny, zaciskom też brak ostrości, są jakieś obłe i "glutowate", o znaczkach gwiazdy nie wspominając. Nie wiem czy wynika to z pośpiechu, czy staranności wykonania ale warto nad tym popracować bo tutaj na zdjęciach nie wygląda to dobrze.

Re: Mercedes_SLR_McLaren_1/24_TAMIYA_x3

PostNapisane: piątek, 21 marca 2014, 00:08
przez Coppercat
rotpol13 napisał(a):Wszystko fajnie, oprócz znaczków meśkowych - toporne i wyglądają jak pomalowane pędzlem.

I pozbądź się tych farfocli :)


OK farfocle znikną. Obiecuję. Tak naprawdę to ich nie ma tylko na fotkach wychodzą :shock: . To na razie przymiarki i pasowanie.
Znaczki meśkowe są paskudne, bo świeżo odlane z żywicy. Żeby umieścić siateczkę pod "celownikiem", trzeba by ciąć cały element. Postanowiłem odlać obie połówki, wsadzić siateczkę i złożyć do kupy. Fabryczny chrom i tak by wylądował w krecie. A ten plastik jest taki, że się boję tego robić.
Znaczki będą teraz szlifowane, bo po fuknięciu podkładem wylazły niespodzianki. Potem czarny połysk i dopiero chrom ALC107.
Znaczków zrobiłem sporo, więc sobie wybiorę najładniejsze :mrgreen:

Fred-k2:
Sorry za jakość fotek, ale nie bawi mnie robienie za każdym razem super zdjęć. Chodziło mi o uwagi merytoryczne.
No ale taki już urok tego forum, że dostaję baty za niestaranność tam, gdzie włożyłem najwięcej pracy :evil:
Mam kupę kłopotów ze spasowaniem tego wszystkiego. Trzeba milion razy składać, przymierzać ......
Zaznaczałem, że kosmetyka będzie jeszcze robiona.
A propos plasteliny - robi się z niej całkiem fajne modele :idea:

Re: Mercedes_SLR_McLaren_1/24_TAMIYA_x3

PostNapisane: czwartek, 27 marca 2014, 17:00
przez Coppercat
Relacja z dalszych prac.

Do Hamann'a szykuję silnik. Dodatki ciągle jeszcze w drodze :( . Nie rozumiem dlaczego tak długo to trwa, ale nie mam innego wyjścia jak tylko czekać.
Póki co majstruję silnik z osprzętem.
Fotki filtra powietrza i pokryw bocznych.

Obrazek

Obrazek

Do Brabus'a mam prawie kompletne zawieszenie. Tak wygląda pierwsza przymiarka całości:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Fotki oczywiście byle jakie, bo z placu boju :twisted:
Druty wystające przy mocowaniu przednich amorków będą podłączone do sterowania Ohlin'owego.