Modelarstwo z pasją

Czas się przypomnieć. Ostatnimi czasy buduję drugi prototyp, ponieważ pierwszy uległ częściowo awarii (spadła na niego lampka ), a po drugie miał zbyt dużo błędów. Budowa drugiego modelu poszła już znacznie lepiej, zmieniłem troszkę podział technologiczny, dopracowałem wymiary, używam teraz kleju Tamiya a nie cyjanoakrylu (spoiny lubiły pękać). Zrobię jeszcze kilka elementów do tego kadłuba i zaczynam następny (ten jest nadal zbyt niechlujnie zrobiony), a ten oddam znajomemu, początkującemu modelarzowi.








Do póki nie zacząłem tego modelu, nie wiedziałem, że budowa od podstaw to głownie praca głową. Co chwilę trzeba wymyślać sposoby na zrobienie jakiegoś elementu, spasowanie go i doklejenie w taki sposób by nie odpadł w dalszej części budowy oraz by nie przeszkadzał w zamontowaniu kolejnych elementów, których jeszcze nie ma. Ogromną rolę odrywa także dokładność, brak lub nadmiar 0,5mm to już poważny problem.

Pozdrawiam Marcin.

edit. Zapomniał bym, skan z katalogu części pokazujący kadłub kombajnu.

A jak chcesz wykonać koła?

Swietny temat, życzę ukończenia modelu.

Jak się uda to przednie dobiorę od jakiegoś modelu-zabawki ciągnika i zrobię odlew żywiczny, do wózka transportowego powinny pasować od jakiejś lawety, podstawy pod działo czy ciężarówki. Tylne koła są specyficzne, nie wiem czy takie znajdę . Narazie zajmę się górą, o kołach i silniku pomyślę później.

Bardzo powolutku do przodu. Zacząłem robić zbiornik ziarna, mnóstwo tam kątów, pochyłości itp., co bardzo utrudnia utrzymanie symetrii. Ten zbiornik powstanie jako prototyp, następny już zmodyfikuję i powinno być dobrze.






A tutaj zdjęcia oryginału, dzięki zdemontowanym osłonom widać konstrukcję kadłuba, silnik oraz zbiornik ziarna.



Poniżej znalezione w sieci zdjęcia z produkcji Bizonów w Płocku oraz klimatyczny filmik KLIK




Mam prośbę do kolegów, szukam farb do mojego modelu, używam na ogół Pactry i Humbrola, ale może do kombajnu użyję czegoś innego, Vallejo albo Gunze. Potrzebne mi dwa kolory, czerwony satynowy, bo gloss będzie zbyt błyszczał, a mat nawet pokryty bezbarwnym glossem będzie trochę matowy. Coś w ten deseń:



Oraz pomarańczowy, o taki mniej więcej:



I jeszcze obie wersje kolorystyczne razem:

Oraz ciekawostka, wersja policyjna . Po zatrzymaniu przestępcy uciekającego najprawdopodobniej kombajnem oraz komendzie ręce do góry, policjant grał z zatrzymanym w kosi, kosi łapki.

Rewelacyjna budowa Przypomina mi się jak ktoś chyba na starym PWMie budował od podstaw wózek widłowy. Podziwiam samozaparcie i budowanie wszystkiego od podstaw. Pracy na pewno 100 razy więcej niż w zwykłym składaniu.

Z uwaga będę śledził ten wątek

Tak się zastanawiam.. Jestem pod takim wrażeniem wykonywanych przez Ciebie prac przy tym modelu, że chętnie wykonam dla Ciebie do niego kalkomanie, lub maski - jeśli oczywiście potrzebujesz. (nie lubię oferować pomocy kiedy ktoś o nią nie prosi, ale myślę, ze mogę się przydać, jeśli sam nie miałem do tej pory z tym styczności).

Pozdrawiam!!

O kurka, tego się nie spodziewałem . Jak już uporam się z większością budowy, to z miłą chęcią się do Ciebie zgłoszę po kalki i maski. Wielkie dzięki za zainteresowanie tematem, w tej chwili znów mam przerwę z braku czasu, chyba dopiero po powrocie na studia wrócę do budowy.

Pababam wróciłem . Ze względu na problemy z utrzymaniem symetrii i "uciekające" wymiary, zmieniłem troszkę technikę budowy mojego modelu. Kilka dni temu zacząłem projektować poszczególne płaskie, lub takie, które można łatwo wygiąć elementy w Corelu. Dużą zaletą takiej budowy jest to, że mogę dopasować części zanim jeszcze zacznę je robić z plastiku. Musiałem sobie troszkę poprzypominać podstawy rysunku technicznego, rzutowania itp. ale idzie mi to już całkiem sprawnie. Czasem trzeba było włączyć sobie w głowie widok 3D, żeby wyobrazić sobie elementy, ale jakoś dałem radę i mam już całkiem sporo części.
Screeny:



Jutro pójdę do punktu ksero, zapytać, czy nie dało by się tego za przystępną cenę wyciąć na plotterze, lub czymś takim. Miał bym dużo pracy z głowy.

Pozdrawiam Marcin.

Wydrukowałem sobie dziś części na polistyrenowych płytkach i w 2 godziny powycinałem (nożyczkami ) i pokleiłem je ze sobą, tak na szybko, dla sprawdzenia, czy to w ogóle ma ręce i nogi. Wyszło kilka niedoróbek i błędów, ale ogólnie jest dobrze. Szybko na jaw wyszedł jeden błąd, a mianowicie podczas odmierzania przeliczonych w skali odcinków, zapomniałem, że muszę dodać lub odjąć grubość plastiku. Te 0,25 mm skutecznie uniemożliwiło mi złożenie kilku elementów, nie obyło się bez skalpela. Muszę teraz wprowadzić kilka poprawek, dorobić jeszcze kilka elementów i można zabierać się za dalszą pracę.







Aha, jedną osłonę dla odmiany dokleiłem w pozycji otwartej.

Niewiele, ale coś tam podziałałem. Zacząłem budowę Bizona w bardzo okrojonej wersji, tzn. ze wszystkimi osłonami, zrobię tylko to co jest widoczne. Nad modelem, który będzie pootwierany z każdej możliwej strony oczywiście też pracuje, ale tam narazie nie ma czego pokazywać.
Tył kadłuba prawie skończony, zrobiłem tylko część kątowników, bo reszta nie będzie w ogóle widoczna, brakuje jeszcze szczegółów takich jak łożyskowania, światła, okablowanie itp.

Sporo czasu zajęło mi zrobienie pokrywy na górnej części kombajnu, w końcu jednak udało mi się wytłoczyć "talerzyki", które służą w oryginale jako zabezpieczenie antypoślizgowe.

Podłubałem też trochę przy górnych osłonach silnika i zbiornika ziarna, ażurowa (czy jak to nazwać) osłona silnika po lewej stronie robi fajne wrażenie i dodaje smaczku , płaskiej powierzchni.


No i to, nad czym pracowałem przez ostatnie kilka wieczorów, kabina, w tym przypadku nie oryginalna, lecz najnowsza wersja z klimą i innymi bajerami, produkowana przez firmę Naglak. Jest też akcent lotniczy- filtr powietrza po lewej stronie kabiny to przerobione chłodnice od Bf-109





Zrobiłem już znacznie więcej pomniejszych elementów, ale pokażę je jak już będą zamontowane. Teraz czeka mnie szlifowanie, szlifowanie...

Super sprawa, ładnie Ci idzie. Szacun za robienie od podstaw. Chętnie podglądam Twoją pracę i bardzo spodobał mi się patent z drukiem na cienkim polistyrenie.

Co do kół/opon.... w Tesco można teraz za kilkanaście zł kupić zabawkę Traktor lub Kombajn... (strona 85 gazetki "zabawkowej") może podpasują ?

Chyba faktycznie będę musiał rozejrzeć się jeszcze raz za kołami od zabawek, w domu znalazłem ładną oponę do wózka transportowego, więc jedną mam z głowy. Narazie jednak nie mam za bardzo czasu na to .

Lewy napisał(a):Chyba faktycznie będę musiał rozejrzeć się jeszcze raz za kołami od zabawek, w domu znalazłem ładną oponę do wózka transportowego, więc jedną mam z głowy. Narazie jednak nie mam za bardzo czasu na to .

Wczoraj w Real widziałem trzy rodzaje zabawek typu kombajn. Wysokość kół była zróżnicowana ale któreś mogą przypasować.

piekna sprawa, gratuluje, ja zamierzam zrobić kombajn ktory bedzie kosil i sypal ziarno itd, z aluminium, tylko mam takie pytanie nie masz moze fotki jak mocowany jest pomost kierowcy do kadluba?