Przyszedł mi pomysł na fajny projekt. Już mniej więcej wiem jak ma wyglądać i zebrałem już trochę materiału ale po namyśle stwierdziłem że w ramach popracowania nad warsztatem i żeby nic nie schrzanić potrenuję trochę na czyś na czym mniej mi będzie zależało
Taka mała wariacja bez presji.
Miałem w magazynie Merca SLK z fujimi którego kupiłem jakoś na samym początku mojej przygody modelarskiej. A że nie gustuje w mercach (może po za SLR'em) chciałem go sprzedać ale nikt się nie skusił nawet za 50zł więc sobie leżał na dnie. Wygrzebałem pooglądałem i stwierdziłem że się nada.
Pomysł jest taki:
spróbować uczynić z niego supersportowy, rasowy wózek
A oto model
i z dachem
felgi są dosyć mizerne jak na szpanerski wózek w styli show car’a
będą do sprzedania prawdopodobnie
Na pewno powinien być w wersji z dachem (lepiej wygląda), na pewno z innymi felgami (chyba większymi i na pewno ciekawszymi), zostaną prawdopodobnie fotele bo są całkiem fajne
no chyba że deska rozdzielcza do wymiany na w styl hardcorowy z niezbędnymi zegarami przykręconymi do aluminiowej rurki ale to przydała by się również klatka a tutaj mi jakoś nie pasi.
Ogólnie trochę przeróbek stylistycznych, trochę karbonu ale wszystko ze smakiem żeby nie wyszedł jakiś kicz czy country tuning. Mam już kilka pomysłów ale może koledzy coś zaproponują? Może jakieś fotki inspirujace?
Myślałem żeby może nawiązać do SLR’a ale po pooglądaniu fotek stwierdziłem że to nie ta linia nadwozia.
Widzi mi się raczej srebrny kolor.
Czekam na sugestie!