[1:8] Lamborghini Aventador LP-700-4

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

[1:8] Lamborghini Aventador LP-700-4

Postprzez Dorotka » piątek, 2 października 2015, 15:12

8-)

Niestety jestem już stary i muszę kupować coraz silniejsze szkła powiększające. W pewnym momencie postanowiłem zmienić metodę i nie wydawać na silniejsze szkła, tylko na większe modele. Tak wylądował u mnie model Pochera. Generalnie plan jest prosty i obejmuje:

1. Zmianę kolorystyki samochodu.
2. Dorobienie czego się da.
3. Złożenie do kupy.

Od razu zastrzegam, że "projekt" zapowiada się jako długi, nudny i nie wiem kiedy (i po ilu stronach) się skończy (o ile w ogóle). Będą także długie przerwy spowodowane koniecznością sprawdzania różnych rzeczy w dokumentacji, doróbek i innych. Z pewnością w tak zwanym międzyczasie będę dłubał coś w 1/24 (kończę Porsche). Niemniej liczę na komentarze, uwagi i rady najmniej znudzonej części publiczności.
Jako, że model jest znany i obcykany na wszystkie możliwe strony w sieci, wrzucam mocno uproszczoną wersję in-boxa poniżej.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dużo ciekawsza wydaje się kwestia lakierów położonych na model. Generalnie jakość jest mocno nierówna na poszczególnych elementach. Myślę że jest to polerowane ręcznie i zależy jak się trafi... Odporne na każdy rodzaj rozpuszczalnika stosowany przez nas powszechnie, rusza go jedynie debonder. Z bliska tak to wygląda:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po zdarciu tego co wyżej, kolorystyka ma iść w stronę jak na fotce poniżej, czyli "czerwień". Nie jest to jednak przesądzone, jedyne co pewne to, że kolory będą dwa, plus carbonowe dodatki.

Obrazek

Obrazek

Nie nastawiałem się, że będzie łatwo, ale nie sądziłem też, że będą jakieś kosmiczne problemy. Życie oczywiście przyniosło rozczarowanie. Podszedłem do sprawy optymistycznie i pierwsze próby poszły w kierunku posiadanych rozpuszczalników i dot-a. Oczywiście nic z tego, rozpuszczalniki zmatowiły jedynie lakier, dot zrobił im małe kuku, które widać na zdjęciu poniżej (metal) i kolejnym (plastik). Ale przynajmniej doszedłem do tego jak są malowane "części błyszczące". Są trzy warstwy: jakiś gumowaty podkład, baza i lakier błyszczący (też jakiś gumowaty). I ile lakier błyszczący można zdjąć papierem ściernym, bazę rozpuścić dot-em, o tyle gumowaty podkład jest zagadką. Z tą nie-wiedzą przystąpiłem do poszukiwania jakiś szuwaksów, które pozwoliłyby to zdjąć...

Obrazek

Obrazek

Trafiłem na preparat o nazwie Romosol, który zaczął sobie z tą farbą dawać radę i przy okazji nie zasmradzał całego mieszkania (w praktyce bezwonny). Pierwsze próby wypadły bardzo korzystnie. Po jakiś 10 minutach roboty na masce nie ma śladu lakieru.

Obrazek

Cztery godziny później udało mi się pozbyć reszty... Na cały model posła pucha 0,8 kg. Pewnie poszłoby mniej gdybym wcześniej doczytał, że można "to to" podlewać gorącą wodą, co znacznie przyspiesza proces... Ale i tak jestem zadowolony, zostało tylko doczyszczanie. Kolejny etap to polerowanie wszystkiego...

Obrazek

Zacząłem też zbierać na sucho silnik, żeby uatrakcyjnić sobie "zdzieranie" lakieru. Poniżej po jednej fotce z poszczególnych kroków zgodnie z instrukcją. Tu mam całkiem dobre wrażania jeżeli chodzi o odlewy...

Obrazek

Obrazek

Cdn...
Skończyć nie mogę :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Dorotka
 
Posty: 2492
Dołączył(a): środa, 10 kwietnia 2013, 11:31

Reklama

Re: [1:8] Lamborghini Aventador LP-700-4

Postprzez PawełMT » sobota, 3 października 2015, 01:16

Szacunek z mojej strony za tak wielki model ;o) Tak z ciekawości ile waży całe pudełko z modelem jak on w większości z metalu jest? ;o)
Avatar użytkownika
PawełMT
 
Posty: 256
Dołączył(a): niedziela, 1 lipca 2012, 03:02
Lokalizacja: Warszawa

Re: [1:8] Lamborghini Aventador LP-700-4

Postprzez Dorotka » sobota, 3 października 2015, 06:52

PawełMT napisał(a):Tak z ciekawości ile waży całe pudełko z modelem jak on w większości z metalu jest? ;o)


Coś około 17 kg, przynajmniej tak napisali na paczce, ale chyba przesadzili, bo sam model 8 kg. Z metalu jest "sekcja" kabiny, niecała karoseria i ramy przód, tył (fotka jeszcze przed zdjęciem farby). Reszta to plastik... 600 części + wielkość = waga :)

8-)

Obrazek
Skończyć nie mogę :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Dorotka
 
Posty: 2492
Dołączył(a): środa, 10 kwietnia 2013, 11:31

Re: [1:8] Lamborghini Aventador LP-700-4

Postprzez isz007 » sobota, 3 października 2015, 13:06

Fajny kurde ;o)
Ciekawe co będzie dalej....
Avatar użytkownika
isz007
 
Posty: 164
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2012, 19:04
Lokalizacja: lubin

Re: [1:8] Lamborghini Aventador LP-700-4

Postprzez Dorotka » sobota, 3 października 2015, 13:47

isz007 napisał(a):Fajny kurde ;o)
Ciekawe co będzie dalej....


Jak to co? Przemeblowanie pracowni i przebudowa suszarki :lol:
Skończyć nie mogę :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Dorotka
 
Posty: 2492
Dołączył(a): środa, 10 kwietnia 2013, 11:31

Re: [1:8] Lamborghini Aventador LP-700-4

Postprzez Dorotka » sobota, 3 października 2015, 14:54

Pierwszy babol wykryty w silniku przy próbnym montażu. Pocher zapomniał, że w silniku jest starter i zwyczajnie go nie zrobił. Trzeba będzie dorabiać. Fotki oryginału mile widziane, bo nie mam w bazie.

Obrazek
Skończyć nie mogę :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Dorotka
 
Posty: 2492
Dołączył(a): środa, 10 kwietnia 2013, 11:31

Re: [1:8] Lamborghini Aventador LP-700-4

Postprzez Dorotka » sobota, 3 października 2015, 21:41

Drugi babol wykryty w silniku przy próbnym montażu. Pocher zapomniał o osłonie termicznej kompresora AC. Fotki oryginału mile widziane, nie mam w bazie.

Obrazek

Gdyby ktoś był zainteresowany zapraszam też na FB: https://www.facebook.com/Pocher-Aventad ... ne/?ref=hl

Obrazek
Skończyć nie mogę :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Dorotka
 
Posty: 2492
Dołączył(a): środa, 10 kwietnia 2013, 11:31

Re: [1:8] Lamborghini Aventador LP-700-4

Postprzez wuen » niedziela, 4 października 2015, 09:02

650 Euro i takie babole... ;o)
A tak na serio - gdy chce się uzyskać dobry model redukcyjny - to bez względu na producenta trzeba wiele dać od siebie i elementy z pudła traktować jako bazę.
Życzę cierpliwości bo efekt będzie na pewno spektakularny
człowiek bez pasji to producent g...
Avatar użytkownika
wuen
 
Posty: 2400
Dołączył(a): sobota, 20 października 2007, 08:44
Lokalizacja: okolice Halinowa ok. 25 km od Wawy

Re: [1:8] Lamborghini Aventador LP-700-4

Postprzez portalus » niedziela, 4 października 2015, 17:14

Jak tylko zobaczyłem ten wątek to wiedziałem, że będzie się działo.
Przypomniałeś mi moje dwa Pochery, które dzisiaj wygrzebałem, przejrzałem i spakowałem do pudeł. Chyba za cienki jeszcze na nie jestem.

Trzymam kciuki za projekt - nie ponaglam bo sam ostatnio mam wielkie spowolnienie.
Avatar użytkownika
portalus
 
Posty: 2963
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:52
Lokalizacja: Swarzędz

Re: [1:8] Lamborghini Aventador LP-700-4

Postprzez Dorotka » niedziela, 4 października 2015, 19:08

Dzięki Panowie!

"Ponaglanie" nic tu nie da, szczególnie jeżeli efekt ma być "spektakularny". Lekką ręką licząc nim zbiorę to do kupy, ogarnę jakoś i "poznam" ten model oraz sam samochód minie z pół roku, jak nie lepiej. Na tę chwilę - co chyba widać - wziąłem się za tylną sekcję, zdecydowanie najbardziej skomplikowaną. No i zupełnie przestałem się spieszyć... Także dziubanina na parę lat się zapowiada...

Pozdrawiam
8-)
Skończyć nie mogę :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Dorotka
 
Posty: 2492
Dołączył(a): środa, 10 kwietnia 2013, 11:31

Re: [1:8] Lamborghini Aventador LP-700-4

Postprzez PawełMT » poniedziałek, 5 października 2015, 00:32

Dorotka napisał(a):Coś około 17 kg, przynajmniej tak napisali na paczce, ale chyba przesadzili, bo sam model 8 kg. Z metalu jest "sekcja" kabiny, niecała karoseria i ramy przód, tył (fotka jeszcze przed zdjęciem farby). Reszta to plastik... 600 części + wielkość = waga :)


To jak już go skończysz za kilka lat to ja się przypomnę i poproszę o zważenie już gotowego modelu! ;o) Temat bardzo mi się podoba ;o)
Avatar użytkownika
PawełMT
 
Posty: 256
Dołączył(a): niedziela, 1 lipca 2012, 03:02
Lokalizacja: Warszawa

Re: [1:8] Lamborghini Aventador LP-700-4

Postprzez Dorotka » poniedziałek, 5 października 2015, 07:53

Pobawiłem się trochę pierwszymi częściami gumowymi... Są..., takie sobie, mają raczej trudne do usunięcia szwy. Trzeba będzie rzeźbić. Na pierwszy ogień poszła "uprząż zapłonu" - ang. harness for engine compartment. Jak to się nazywa po polsku nie mam pojęcia, ale chętnie się dowiem. Przy okazji podpatrywania innych warsztatów z budowy tego modelu zauważyłem, że w części z nich jest to źle zakładane. Więcej na FB. Na dole kilka fotek...

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Skończyć nie mogę :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Dorotka
 
Posty: 2492
Dołączył(a): środa, 10 kwietnia 2013, 11:31

Re: [1:8] Lamborghini Aventador LP-700-4

Postprzez PawełMT » poniedziałek, 5 października 2015, 14:57

Dorotka napisał(a):Na pierwszy ogień poszła "uprząż zapłonu" - ang. harness for engine compartment. Jak to się nazywa po polsku nie mam pojęcia, ale chętnie się dowiem


Aż tak dokładnie się nie znam na silnikach Lamborghini, ale wydaję mi się, że są to przewody zapłonowe doprowadzające impuls do świecy zapłonowej. ;o)

Swoja drogą weź wymień sobie 12 świec w Lambo. ;o)
Avatar użytkownika
PawełMT
 
Posty: 256
Dołączył(a): niedziela, 1 lipca 2012, 03:02
Lokalizacja: Warszawa

Re: [1:8] Lamborghini Aventador LP-700-4

Postprzez piotr dmitruk » poniedziałek, 5 października 2015, 15:07

Łaaaa, jak wyjdzie tak jak oryginał, to będzie czad!
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 9953
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 19:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: [1:8] Lamborghini Aventador LP-700-4

Postprzez pawel700 » poniedziałek, 5 października 2015, 20:32

Ale olbrzym przy tym maleńkim Porsche. Jest ambitnie, ja bym nie wiedział jak się za to zabrać, przerażają mnie tak skomplikowane modele.
Czym będziesz malował karoserię? Chyba trzeba iść do lakiernika i pożyczyć pistolet. Aerografem będzie ciężko pomalować równomiernie słabo kryjącym kolorem (jakim jest z pewnością jest czerwony metalik).
Jak nie lubię czarnych kolorów, to aventador najbardziej podoba mi się w czarny matowy.
Suszarki nie musisz zmieniać na większą, metal można suszyć w piekarniku:)
pawel700
 
Posty: 363
Dołączył(a): wtorek, 29 listopada 2011, 20:52
Lokalizacja: Kielce

Następna strona

Powrót do Pojazdy cywilne - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości