Porsche 356 Fujimi 1:24 EM

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Porsche 356 Fujimi 1:24 EM

Postprzez Coppercat » sobota, 5 grudnia 2015, 23:42

Skończyłem Ford'a, więc pora przymierzyć się do następnego projektu.
Poprzeczka jest ustawiona wysoko. Nie jestem pewien, czy doskoczę.... :?
Ale trzeba się rozwijać .... podobno.

Plan jest taki:
1. Model, a raczej modele to:

Obrazek

Na chwilę obecną dysponuję pięcioma zestawami Fujimi z serii Enthusiast. Czaję się na jeszcze jeden egzemplarz na ebay'u.
Mają z tego być cztery wersje tej pięknej Porszawki plus dwa silniki do ekspozycji.


Widzę to tak:

Obrazek

Od lewej: wersja C Coupe, wersja B Cabrio, wersja A Coupe i wersja A Cabrio.

Obrazek

Obrazek

Bardzo trudno jest zdobyć dodatki do tych modeli. Poniżej pokażę co do tej pory udało mi się zdobyć. Próbuję się skontaktować z Giovanni'm (Gionc), który jest autorem blaszek do P356. Mam już od niego jeden zestaw waloryzacyjny, ale to będzie stanowczo za mało. Blaszki od Gio:

Obrazek

To po lewej to blaszki standardowe, a po prawej waloryzacja silnika.
Jakiś czas temu kupiłem od Lawrence Young'a (KA-Models) super zestaw dodatków do P356. Są super, ale cenę mają zaporową (przynajmniej na moją kieszeń :cry: )

Obrazek

Obrazek

Część blaszek już wyciąłem. Nie mogłem się powstrzymać, żeby nie spróbować, jak to wychodzi.
Fajne są detale z białego metalu i kolorowe blaszki:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dwie wersje silników mają być eksponowane.
Spróbowałem zmontować jedną parę cylindrów (blaszki od Gio):

Obrazek

Niestety okazało się, że "blaszane" cylindry są dużo wyższe od zestawowych. Gio napisał w instrukcji, że można usunąć niektóre blaszki, żeby dopasować wysokość "kanapki". Tak pewnie zrobię.
Całkowita klapa jest z dopasowaniem tego do silnika wersji B (na fotce powyżej - pierwszy od lewej).

Obrazek

Obrazek

Gromadzę dokumentację. Zastanawiam się co wybrać, bo odmian tych aut jest multum :shock:

Dorobiłem już lakiery bazowe: royal blue, fjord green, ivory oraz ruby red. Wszystkie oczywiście z palety Porsche z tamtych lat.

I tak to wstępnie wygląda....
Nie wiem jeszcze kiedy ruszę z projektem, bo ostatnio praca zawodowa (czytaj: zarabianie na chleb i modele) zabiera mi bardzo dużo czasu :evil:
Ostatnio edytowano niedziela, 3 marca 2019, 11:04 przez Coppercat, łącznie edytowano 2 razy
Pozdrawiam,
Jacek
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Coppercat
 
Posty: 1310
Dołączył(a): piątek, 5 kwietnia 2013, 23:21
Lokalizacja: Częstochowa

Reklama

Re: Porsche 356 Fujimi 1:24 EM

Postprzez Adas' » niedziela, 6 grudnia 2015, 21:21

Czysta ciekawosc dt.tego paradoksu modelarskiego.

Prawdziwy cylinder ma ilestam zeber, zestawowe mniej bo plastik itede, teraz wydales kase na takie ktore ma ilestam zeber, ale pare mozesz usunac zeby pasowalo. To po kiego czorta kupujesz te trawione zeberka? Co za roznica czy plastikowe maja nie tyle zeber co orginal, czy trawione?

Jak by byly w kolorze docelowym (widze zlote), albo jak by te cylindry byly jakos chamsko krzywe... To bym zrozumial. A tak nie wiem jaki jest sens wymiany czegos na tak samo kiepskie tylko inne. I jeszcze te miejsca na kolektory z 2222 warstewek, pierun wie jak z tego "wyjsc"...
Avatar użytkownika
Adas'
 
Posty: 721
Dołączył(a): poniedziałek, 12 marca 2012, 18:00

Re: Porsche 356 Fujimi 1:24 EM

Postprzez Coppercat » niedziela, 6 grudnia 2015, 23:17

Wierz mi Adas', że nie ma porównania co do jakości między plastikowymi cylindrami a metalowymi.
Tu nie ma dyskusji. Problem jest taki, że albo dopasuję się z wysokością do plastikowych garczków i wtedy nie będzie kłopotu z całą plastikową resztą, albo pójdę na całość i wtedy do przeróbki będzie reszta silnika.
Fujimi zadbało o jakość swoich wyprasek, ale nie sposób tak ich wykończyć, żeby były równie wiernymi kopiami jak metalowe.
Metalowe można malować (metalizery) lub polerować. Blaszki są z alpaki, więc chyba polerka będzie lepsza.
Z miejscami na podłączenie kolektorów nie będzie problemu - w zestawie są odpowiednie blaszki imitujące kołnierze.
Pozdrawiam,
Jacek
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Coppercat
 
Posty: 1310
Dołączył(a): piątek, 5 kwietnia 2013, 23:21
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Porsche 356 Fujimi 1:24 EM

Postprzez piotr dmitruk » poniedziałek, 7 grudnia 2015, 01:15

Przy tej samej wysokości, plastikowych żeberek jest 8, a metalowych 12, więc blaszki są lepsze oo 50 %.
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 9932
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Porsche 356 Fujimi 1:24 EM

Postprzez wuen » poniedziałek, 7 grudnia 2015, 09:53

Jeśli wyrówna się szczeliny między żeberkami w silniku plastikowym to nie jest źle...
A "ślady użytkowania" dodają realizmu więc wersja metalowa nie jest konieczna - koszty znaczne a efekt niepowalający
człowiek bez pasji to producent g...
Avatar użytkownika
wuen
 
Posty: 2400
Dołączył(a): sobota, 20 października 2007, 07:44
Lokalizacja: okolice Halinowa ok. 25 km od Wawy

Re: Porsche 356 Fujimi 1:24 EM

Postprzez Coppercat » poniedziałek, 7 grudnia 2015, 12:04

Widzę, że blaszki wywołały sporo emocji 8-)
One będą tylko w silnikach eksponowanych na zewnątrz. Do modelu nie ma sensu ich stosować, bo byłyby praktycznie nie widoczne. Wtedy wystarczą (jak napisał Waldek) plastiki.

Może macie rację, że skórka nie warta wyprawki :cry: Ale jak nie spróbuję, to nie będę miał pewności.
Blaszki mam, więc do szuflady ich nie schowam.

Będzie metal i tyle.... A co wyjdzie, zobaczymy.
Pozdrawiam,
Jacek
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Coppercat
 
Posty: 1310
Dołączył(a): piątek, 5 kwietnia 2013, 23:21
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Porsche 356 Fujimi 1:24 EM

Postprzez wuen » piątek, 11 grudnia 2015, 15:57

Jeśli silniki mają być na stojakach - może warto pokusić się o odwzorowanie oryginałów czyli włożenie tylu blaszek ile jest żeber w prawdziwychsilnikach...
tu znalazłem sporo fotek takiego silnika:
http://solaros1.smugmug.com/Dean-Jeffri ... -MLQst7v/A

- może przydadzą się?
człowiek bez pasji to producent g...
Avatar użytkownika
wuen
 
Posty: 2400
Dołączył(a): sobota, 20 października 2007, 07:44
Lokalizacja: okolice Halinowa ok. 25 km od Wawy

Re: Porsche 356 Fujimi 1:24 EM

Postprzez Coppercat » sobota, 12 grudnia 2015, 00:53

Swietne fotki :D . Dzięki Waldek 8-)
Dużo z nich skorzystam, ale tej wersji silnika nie planowałem.

Myślałem o zrobieniu silnika, który jest w większości modeli Fujimi (z dwoma rodzielaczami):

Obrazek

a drugi w wersji z jednym rozdzialaczem. Według Fujumi występuje tylko w wersji 356B:

Obrazek

Do tego drugiego nie będą niestety pasowały blaszki (ani KA-Models, ani Gdetailfactory :evil: )
Pozdrawiam,
Jacek
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Coppercat
 
Posty: 1310
Dołączył(a): piątek, 5 kwietnia 2013, 23:21
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Porsche 356 Fujimi 1:24 EM

Postprzez PawełMT » niedziela, 13 grudnia 2015, 00:19

Gruby projekt! Czekam na więcej. ;o)
Avatar użytkownika
PawełMT
 
Posty: 256
Dołączył(a): niedziela, 1 lipca 2012, 02:02
Lokalizacja: Warszawa

Re: Porsche 356 Fujimi 1:24 EM

Postprzez Coppercat » wtorek, 15 grudnia 2015, 22:55

Jeszcze raz to samo, bo fotki podobno nie działają.

Wybrałem i zamówiłem lakiery bazowe do Purchawek:

1. Ivory
Obrazek

2. Fjord green
Obrazek

3. Ruby red
Obrazek

4. Royal blue
Obrazek

Praca zawodowa zajmuje mi zbyt wiele czasu :? , ale z czegoś żyć trzeba.
Mimo nawału roboty staram się bywać od czasu do czasu w mojej modelarskiej norce i coś tam dłubać :lol:

W oczekiwaniu na jeszcze jeden model (z ebay'a) oraz odzew od Gionc'a próbuję zrobić cylindry silników. Z blaszek KA-Model złożyłem pierwszą część "kanapki" mającej robić za cylindry. Ten jeż, to igły fi 0.4 mm (8 sztuk) i dwa sztyfty prowadzące z zestawu. Kanapka klejona na CA (Deluxe Material).

Obrazek

Kontroluję jej wysokość. Porównanie do plastikowego elementu z zestawu:

Obrazek

Kanapka z blaszek Gionc'a będzie musiała przejść kurację odchudzającą:

Obrazek

Na szczęście usunięcie kilku warstw z tego stosu powinno dać pożądany efekt.

Trochę obawiam się, że okablowanie rozdzielaczy zapłonu będzie delikatnie mówiąc - trudne.
Przygotowałem sobie aparaty do obróbki i malowania:

Obrazek

I tyle. Lecę dokończyć KA-Modelową kanapkę :mrgreen:
Ostatnio edytowano niedziela, 3 marca 2019, 11:12 przez Coppercat, łącznie edytowano 3 razy
Pozdrawiam,
Jacek
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Coppercat
 
Posty: 1310
Dołączył(a): piątek, 5 kwietnia 2013, 23:21
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Porsche 356 Fujimi 1:24 EM

Postprzez Coppercat » środa, 16 grudnia 2015, 17:29

Skończyłem pierwszą kanapkę od KA-Model. Użyłem kompletu blaszek i rozmiary cylindrów mniej więcej zgadzają się z plastikowym wzorcem.

Obrazek

Rozpocząłem montaż blaszek Gdetailfactory. Tutaj musiałem pominąć sześć plasterków, żeby wysokość "głowicy" się zgadzała.
Półtorej kanapki:

Obrazek

Razem ze wzorcem:

Obrazek

I tyle....
Ostatnio edytowano niedziela, 3 marca 2019, 11:12 przez Coppercat, łącznie edytowano 2 razy
Pozdrawiam,
Jacek
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Coppercat
 
Posty: 1310
Dołączył(a): piątek, 5 kwietnia 2013, 23:21
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Porsche 356 Fujimi 1:24 EM

Postprzez Coppercat » niedziela, 20 grudnia 2015, 11:49

Zabrałem się za drugi komplet cylindrów.
Robię go z blaszek KA-Models. Pomyślałem, że skoro już się z tym męczę, a aparat leży obok, to zrobię coś w rodzaju tutoriala. Może się komuś przyda ...... :idea:

Przygotowanie niezbędnych rzeczy:
- do montażu kanapki potrzebowałem kawałka drewna o w miarę równej powierzchni. Wymiary klocka w zasadzie dowolne, ale tak, żeby wygodnie było nim manewrować. W klocku nawierciłem osiem otworów fi 0.3 mm (czerwony prostokąt na fotce poniżej). Przydały się igły do strzykawek (0.4 mm). Potrzebne 8 sztuk. Odciąłem plastikowe uchwyty i obrobiłem (byle jak) obcięte końce.

Obrazek

Szpilki z igieł wbiłem (wcisnąłem) w otwory w klocku (dwuznacznie to brzmi, ale cóż poradzić :twisted: )

Obrazek

Blaszki wyciąłem i ułożyłem w kolejności, w jakiej będą montowane. To dość ważne, bo na oko są identyczne, a przy montażu okazuje się, że nie do końca. Pierwsza warstwa kanapki nawleczona na szpilki:

Obrazek

Każdą nawleczoną blaszkę smarowałem klejem CA. Użyłem Roket Odourless (Deluxe Materials). To mój ulubiony CA, do nie śmierdzi (zgodnie z nazwą) i nie "dymi" klejonych elementów.
Po nałożeniu każdych czterech blaszek (dwa żebra cylindra) dociskałem klejone warstwy do siebie. Wykorzystałem dwa magnesy neodymowe o wymiarach 2x3x20 mm. Blaszki KA-Models są ze stali nierdzewnej, więc magnesy "przyklejają" się do nich nie ma problemu z pozycjonowaniem.

Obrazek

Za pomocą dwóch zacisków docisnąłem kanapkę do drewnianego klocka. Trzeba ostrożnie zakładać zaciski, bo chwila nieuwagi może spowodować "wystrzelenie" magnesów w najbardziej odległe i niedostępne miejsce modelarni (zgodnie z prawem Murphy'ego)

Obrazek

Jak klej zwiąże można nakładać kolejne warstwy kanapki. Po dwunastu warstwach wygląda to tak:

Obrazek

A po 25-ciu (kompletna "głowica") tak:

Obrazek

Następnie należy zamontować środkowe trzpienie prowadzące dla blaszek, z których zrobione będą właściwe cylindry. Niektóre z nich nie "załapią" się na szpilki, więc trzeba je dodatkowo pozycjonować.

Obrazek

Koniec odcinka I-go.

W rolach głównych wystąpili:
- blaszki KA-Models,
- szpilki z igieł do zastrzyków (brrr...),
- magnesy neodymowe,
- zaciski montażowe,
- klocek drewniany (po raz pierwszy na ekranie),
i inni.

Ciąg dalszy nastąpi w bliżej nie określonym terminie ;o)
Ostatnio edytowano niedziela, 3 marca 2019, 11:13 przez Coppercat, łącznie edytowano 2 razy
Pozdrawiam,
Jacek
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Coppercat
 
Posty: 1310
Dołączył(a): piątek, 5 kwietnia 2013, 23:21
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Porsche 356 Fujimi 1:24 EM

Postprzez Coppercat » poniedziałek, 21 grudnia 2015, 21:03

Odcinek serialu kanapkowego drugi (i ostatni - serial schodzi z ekranu, bo oglądalność słaba).

Dalsze układanie blaszek. Teraz w strefie cylindrów (dwa na raz). Po zamontowaniu trzpieni prowadzących nie dało się dociskać poszczególnych warstw blaszek magnesami. Trzeba było dociskać każdą blaszkę i czekać chwilę na wyschnięcie kleju.

Obrazek

Kolejne warstwy:

Obrazek

I kolejne:

Obrazek

Aż w końcu całość ułożona i poklejona:

Obrazek

Po wyschnięciu kleju kanapka została wyrwana z drewnianej podstawy:

Obrazek

Wystające od spodu szpilki trzeba odciąć i dokleić ostatnią blaszkę - wierzch głowicy:

Obrazek

Mamy gotowe dwa zespoły cylindrów:

Obrazek

W międzyczasie skleiłem i zaszpachlowałem blok silnika. Wywierciłem w nim otwory na szpilki montażowe cylindrów:

Obrazek

W ten sposób mam trzy elementy silnika gotowe do przymiarki:

Obrazek

Po złożeniu do kupy na sucho:

Obrazek

Jeszcze fotka użytych narzędzi i materiałów:

Obrazek

i tutorial można uznać za zakończony.

Napisy końcowe.

Tyle.

Napiszcie proszę, czy robienie takich jaj ma sens ?
Ostatnio edytowano niedziela, 3 marca 2019, 11:15 przez Coppercat, łącznie edytowano 3 razy
Pozdrawiam,
Jacek
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Coppercat
 
Posty: 1310
Dołączył(a): piątek, 5 kwietnia 2013, 23:21
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Porsche 356 Fujimi 1:24 EM

Postprzez piotr dmitruk » wtorek, 22 grudnia 2015, 00:47

Ma! Dawaj dalej!
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 9932
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Porsche 356 Fujimi 1:24 EM

Postprzez Coppercat » wtorek, 22 grudnia 2015, 11:58

Daję, daję :twisted: , ale teraz czeka mnie łatanie miliona śladów po wypychaczach :x
To potrwa ..........
Pozdrawiam,
Jacek
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Coppercat
 
Posty: 1310
Dołączył(a): piątek, 5 kwietnia 2013, 23:21
Lokalizacja: Częstochowa

Następna strona

Powrót do Pojazdy cywilne - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości