Wczoraj pogrzebalem troche. Przymierzalem sie do tej podstawki jak pies do jeza, niestety, czy stety, choc autko jest skopane to jednak samo malowanie mi wychodzi i chcialbym zeby podstawka tez sie udala. No, ale poki co chyba wychodzi.
Teraz tak, wydaje mi sie ze jest troche zbyt pustynnie. Musze dzis to wyniesc i zobaczyc jak to wyglada na wierzchu, moj pomysl byl zeby tu i tam dodac jakies zielone kepki trawy, ale poki co mam jedno zdanie na nie... Na zdjeciach jest raczej Texas...
Auto jest juz przyklejone do podstawki zeby mi sie juz nie odwidzialo.
Kotki jednak beda, choc trzeba ich bedzie szukac.
Dzis dojdzie lisci, masa lisci, ale przyklejam je pojedynczo. Do zglupienia. Beda wyzsze klosy trawy i jakies patyki tu i tam.
Folia tez juz przyklejona, troche sie gimanstykowalem zeby wygladala dosc realistycznie, nie wiem na ile mi sie udalo...