Mialem do tego grata nie otwierac warsztatu, bo jestem juz dosc daleko, i dlatego ze jest to najwieksza rzeznia modelarska jakiej kiedykolwiek mialem okazje doswiadczyc. Ale potrzebuje drugiej i dziesiatej pary oczu, am nadzieje ze takowe sie tu znajda i pomoga odgadnac co "nie gra".
Na poczatek pare slow o tym z czego buduje tego grata. Airtrax to firma z Finlandii, prowadzona przez niejakiego Juha Airio, kto interesuje sie choc kapke modelami samochodow juz nieraz potknal sie o to imie, gosciu buduje piekne modele, wiele z nich od podstaw. No i pare z nich jest powielaych w zywicy i... Tyle wiadomo. Juha Airio to duch, oprocz kilku zdjec jego aut w kiepskiej rozdzielczosci i listy zestawow firmy Airtrax w www niema NIC. Na pudelku nie bylo adresu, majla, telefonu, Airtrax niema fajsbuka, gugla, strony www. Moj zestaw kupil mi kolega z pracy na jakiejs wystawie.
W pudelku byl dosc dziwny transkit. Dziwny bo do skompletowania potrzeba zestawu Lotusa 7 Tamiyii, ale wlasciwie z zestawu potrzeba tylko tylnej osi, przednich hamulcow i... Tyle. Reszta jest, albo musi byc zrobiona od podstaw (piora resorow w tyle, "nogi" zawieszenia w przedzie itede...
Jakosc odlewu byla, u mnie przynajmniej, rewelacyjna. Karoseria bardzo ladna, zadnych babli, nic.
Teraz tak. Widzialem ten samochod zbudowany z tego zestawu dwa razy, raz przez samego Airio, a raz przez niejakiego Michaela Kroegera.
Tu Juha Airio:
Tu Kroeger:
Oba maja bledy, ale o tym zaraz...
Teraz tak.
Tak wygladal moj zlozony w zeszlym tygodniu:
I nie wyglada jak prawdziwe auto. Gdzies jest blad. Po oberzeniu setki zdjec znalazlem cztery bledy.
1. Narozniki nad kierunkowskazami sa o wiele za spiczaste i przez to blotnik jest w jego gornej linii zbyt prosty (ten sam problem ma auto Kroegerea i Airio)
2. Kola sa zbyt gleboko w nadkolach
3. Lampy sa blednie osadzone w "oczodolach".
4. Kola przednie sa "za daleko" w tyle, przez to przod wydaje sie zbyt dlugi (ten sam problem co Kroeger).
Teraz tak, zeszlifowalem te blotniki wedle zdjec, zeszlifowalem tez narozniki blotnikow w tyle, po wielu nie udanych probach zmodyfikowania zawieszenia, pourywalem kolka, i na chama powiercilem dziury 1mm, i wszystko osadzilem na oskach, jak zabawke. Jak wyschlo to poustawialem sobie kola przez doginanie osiek tak zeby bylo dobze (jak auto Airio). Teraz bede musial tam troche pomaskowac, ale auto ma docelowo stac na podstawce (naprawde), i nie martwie sie ze cos bedzie z tego dosztukowania widac... Przednia szybe "wypchalem" na tyle na ile sie to dalo (Kroeger ma ja prawie plaska i to psuje ogolny wyglad auta, ale szybe jako powod ze auto wyglada niedobze wyeliminowalem, bo mam tu zabawke w 1:87, i ten wyglada jak Taunus, choc szyba jest tak samo gleboko jak w aucie Miechaela).
Poprawilem tez lampy, teraz sa prosto i troche glebiej.
Ale. Dalej nie chce wygladac jak Taunus 17m, i nie potrafie zgadnac dlaczego tak jest.
Dlatego tu zdjecia z dzis. Na niektorych bagaznik dachowy jest oparty o przod, i na tych zdjeciach to jest Taunus. Dlatego mysle ze blad jest gdzies w tej okolicy. Kerunkowskazy?
Tu jeszcze pare zdjec bez porownania:
Bagaznik bedzie albo oparty o auto, albo pofrunie, mysle ze zaburza itak juz niebardzo mi sie widzaca sylwetke auta.
To jedyne zdjecie jakie mam gdzie z czystym sumieniem moge powiedziec ze to ten samochod ktory chce zbudowac...
Jednym z wiekszych problemow samochodzika jest tez to ze bardzo dlugo myslalem ze to brak szyb go "psuje", i dlatego wkleilem je, i przez to niemam wiele mozliwosci anizeli powolne i ostrozne struganie tu i tam.
Ale co mysli Widownia? Moze to tylko moja paranoja? Zmuszam sie do tego grata, jak byl by plastik to bym go srunal o sciane, a tak to mi szkoda, i podoba mi sie malowanie do tegj pory...