Strona 2 z 2

Re: Harley Dawidson Knucklehead (Italeri WLA 750 1:9)

PostNapisane: środa, 23 sierpnia 2017, 14:10
przez DarkWing
Jak dla mnie przepalenia są OK (co do intensywności), jedynie dołożyłbym bardzo delikatnie żółty pomiędzy czystym chromem a niebieskim.... Mam wrażenie, że przebarwienie termiczne nie zaczyna się od razu od niebieskiego... obojętnie na jakim materiale występuje i w zależności od tego materiału żółtego (czasami czerwonego i zielonego jest więcej lub mniej.
Poza tym bardzo ładna jakość wykonania jak na model Italeri, gdybym sam nie znał tej marki to pomyślałbym, że wystarczyło go tylko złożyć tak jak Tamiye ale wiem ile pracy w niego musiałeś włożyć.
Działaj dalej...

Re: Harley Dawidson Knucklehead (Italeri WLA 750 1:9)

PostNapisane: czwartek, 24 sierpnia 2017, 09:46
przez MarcinWSS
To co nieporadnie naniosłem na Harley"a to wynik moich obserwacji z serwisu prawdziwych maszyn. Starałem się oddać to co podpatrzyłem. Kiedyś próbowałem oddać "pełną gamę kolorów" przebarwień na modelu Cobry - też nie do końca mi się to podobało.. Cóż, pozostaje proces nauki na błędach :
Obrazek

Re: Harley Dawidson Knucklehead (Italeri WLA 750 1:9)

PostNapisane: czwartek, 24 sierpnia 2017, 12:16
przez ronf10
Co do przebarwień
Motocykl jak rozumiem robiony w konwencji nowy/prawie nowy, dodatkowo wygląda na sprzęt wolnoobrotowy, więc:
- wydaje mi się, że na takich sprzętach przebarwienia pojawiają się rzadko albo wcale, najszybciej pewnie przy cylindrze i potem na kolankach i łączeniach/spawach.
- zwykle żółto-brązowych - od niższych temperatur, po fioletowe - tu gdzie była najwyższa temperatura.

Przy konwencji nowy/prawie nowy ja bym ich nie robił wcale lub psiknął delikatniej.

GENERALNIE bardzo ładny model, pięknie wykonany lakier. Te przebarwienia nie są wcale takie złe (wyobrażam sobie, że ktoś wziął nową sztukę i przykatował), może brakuje deko tego żółto-brązowego

Re: Harley Dawidson Knucklehead (Italeri WLA 750 1:9)

PostNapisane: czwartek, 21 września 2017, 13:53
przez TomekWnęk
Świetny jest ten HD. Brawa

Re: Harley Dawidson Knucklehead (Italeri WLA 750 1:9)

PostNapisane: czwartek, 21 września 2017, 14:02
przez Artur Domański
Qrde, następny magik się pokazał
REWELACJA

Re: Harley Dawidson Knucklehead (Italeri WLA 750 1:9)

PostNapisane: piątek, 9 listopada 2018, 17:20
przez mr.jaro
Zdjecia z netu mnie tutaj doprowadzily. Model motocykla piekny, ale WLA to nie zaden Knucklehead, a Flathead.

Re: Harley Dawidson Knucklehead (Italeri WLA 750 1:9)

PostNapisane: piątek, 9 listopada 2018, 19:05
przez MarcinWSS
Zgadza się. Popełniłem błąd - to Flathead. Już poprawiłem - dzięki!
Pzdr
Marcin

Re: Harley Dawidson Flathead (Italeri WLA 750 1:9)

PostNapisane: piątek, 9 listopada 2018, 19:35
przez Taki Jeden
No i ten Dawidson w oczy kłuje. :evil:

Re: Harley Davidson Flathead (Italeri WLA 750 1:9)

PostNapisane: piątek, 9 listopada 2018, 19:48
przez MarcinWSS
Załatwione.
pzdr
M

Re: Harley Davidson Flathead (Italeri WLA 750 1:9)

PostNapisane: piątek, 9 listopada 2018, 21:45
przez mr.jaro
Jak juz przy kluciu w oczy wyladowalismy - brak myslnika w nazwie Harley-Davidson tez troche kluje. Ale to wszystko naturalnie nie pomniejsza urody modelu.

Nie sluchaj narzekan. Przebarwienia na wydechach wcale nie sa za mocne. Chromowane wydechy w Harley'ach tak maja, szczegolnie tuz przy cylindrach, ale nie tylko. To typowe nawet we wspolczesnych maszynach, tyle, ze obecnie miejsca te zaslaniane sa dodatkowo chromowanymi oslonami z blachy, wiec tych przebarwien prawie nie widac.

Inna sprawa, ze WLA w oryginale nigdy nie posiadaly chromu, bo byly przeznaczone dla armii (stad literka A w oznaczeniu). Wersje cywilne oznaczano WL, kanadyjskie WLC. Ale mozna sie umowic, ze Twoj model to egzemplarz odrestaurowany i restaurator zdecydowal sie chromowac uklad wydechowy. A w maszynach cywilnych z tamtych lat generalnie nie stosowano chromu, tylko nikiel, ktory to w porownaniu z chromem posiadal zabarwienie lekko zoltawe. Czestym bledem wspolczesnych restauratorow starych motocykli jest wlasnie stosowanie chromu zamiast niklu, na przyklad do pokrywania odkuwanych elementow zawieszenia, wszelakich uchwytow, panelu predkosciomierza, czy kulisy dzwigni zmiany biegow.

Wiem odrobinke na ten temat.

O! Ale Ty szybki jestes. Zanim porzadnie wyedytowalem post, juz tytul watku poprawiony.