Toyota AE86 Trueno Initial D FUJIMI 1/24
Napisane: niedziela, 19 sierpnia 2018, 15:18
Toyota AE86 Trueno Initial D FUJIMI 1/24
Witam. Jest to mój pierwszy post na forum tak jak i pierwszy model który skleiłem. Oglądając kilka galerii z pracami i filmów na youtube doszedłem do wniosku że jest to całkiem interesujące i chciałbym spróbować. Jakiś czas później zakupiłem pierwszy model jakim była właśnie Toyota AE86 od Fujimi, wzorowana na Hachi-Roku z Initial D.
Na pierwszy ogień poszło podwozie które posklejałem i pomalowałem w podkład używając Tamiya Surface Primier, do wydechu użyłem farbki Pactra A71 Silver (G).
Póżniej położyłęm podkład na karosierię, elementy wnętrza i zacząłem pracę nad wnętrzem. Malowałem pędzlem bo szkoda mi na aerograf tyle pieniędzy, farbi też kupowałem te tańsze (Pactra) bo nie widziałem sensu wydawać nie wiadomo ile kasy jak to był pierwszy model i nie wiedziałem czy będzie to dla mnie.
Nie wszystko wyglądało tak jakbym chciał, ale byłem zadowolony z efektu jak na początki. Zaobserwowałem że modelarstwo bardzo mnie uspokaja i wycisza a czas przy tym leci bardzo przyjemnie. Następnym etapem było malowanie kasty? Tak to się chyba fachowo nazywa, ale nie wiem bo się nie znam. Maskowania było bardzo dużo a dopiero po pomalowaniu całości wymyśliłem że mogłem zrobić to inaczej… Mogłem najpierw pomalować całość na biało a później zamaskować tak żeby zostały widoczne elementy które mają być czarne i wtedy psiknąć je na czarno, a ja się męczyłem i dwa razy maskowałem pierw białe, później czarne elementy (Chyba że tak to się robi to poproszę o jakieś wskazówki).
Z malowanie jestem tak średnio zadowolony, z maskowania – tragedia… Najgorzej wyszły mi uszczelki szyb i nadkola, ale jakoś trzeba się nauczyć więc nie poddaje się i będę próbował dalej. Zostały do dokończenia detale.
Pomalowałem halogeny, kierunkowskazy i tylne światła farbkami clear i powiem szczerze że lepiej to wygląda na żywo niż na zdjęciu.
Aktualnie doszedłem do etapu kładzenia bezbarwnego i kalek, ale na razie nie mam na to czasu więc musiałem wstrzymać prace na jakiś czas. Na forum wyczytałem że kierunkowskaz zamiast malować na pomarańczowo można na srebrno a później na to pomarańcz przeźroczysty i tak też zrobiłem, efekt jaki uzyskałem bardzo mi się spodobał a lusterka wykonałem ze sreberka po witaminie C. Zostało położyć lakier i kalki, przykleić wycieraczki, szybę i tylne lampy. Chciałbym też położyć washa na wydech i może na szczeliny drzwi. Poproszę o jakieś wskazówki co poprawić, co jak zrobić, fajnie też by było poznać jakieś nowe sklepy z modelami niekoniecznie krajowe no i najważniejsze o ocenę moich dotychczasowych prac.
Witam. Jest to mój pierwszy post na forum tak jak i pierwszy model który skleiłem. Oglądając kilka galerii z pracami i filmów na youtube doszedłem do wniosku że jest to całkiem interesujące i chciałbym spróbować. Jakiś czas później zakupiłem pierwszy model jakim była właśnie Toyota AE86 od Fujimi, wzorowana na Hachi-Roku z Initial D.
Na pierwszy ogień poszło podwozie które posklejałem i pomalowałem w podkład używając Tamiya Surface Primier, do wydechu użyłem farbki Pactra A71 Silver (G).
Póżniej położyłęm podkład na karosierię, elementy wnętrza i zacząłem pracę nad wnętrzem. Malowałem pędzlem bo szkoda mi na aerograf tyle pieniędzy, farbi też kupowałem te tańsze (Pactra) bo nie widziałem sensu wydawać nie wiadomo ile kasy jak to był pierwszy model i nie wiedziałem czy będzie to dla mnie.
Nie wszystko wyglądało tak jakbym chciał, ale byłem zadowolony z efektu jak na początki. Zaobserwowałem że modelarstwo bardzo mnie uspokaja i wycisza a czas przy tym leci bardzo przyjemnie. Następnym etapem było malowanie kasty? Tak to się chyba fachowo nazywa, ale nie wiem bo się nie znam. Maskowania było bardzo dużo a dopiero po pomalowaniu całości wymyśliłem że mogłem zrobić to inaczej… Mogłem najpierw pomalować całość na biało a później zamaskować tak żeby zostały widoczne elementy które mają być czarne i wtedy psiknąć je na czarno, a ja się męczyłem i dwa razy maskowałem pierw białe, później czarne elementy (Chyba że tak to się robi to poproszę o jakieś wskazówki).
Z malowanie jestem tak średnio zadowolony, z maskowania – tragedia… Najgorzej wyszły mi uszczelki szyb i nadkola, ale jakoś trzeba się nauczyć więc nie poddaje się i będę próbował dalej. Zostały do dokończenia detale.
Pomalowałem halogeny, kierunkowskazy i tylne światła farbkami clear i powiem szczerze że lepiej to wygląda na żywo niż na zdjęciu.
Aktualnie doszedłem do etapu kładzenia bezbarwnego i kalek, ale na razie nie mam na to czasu więc musiałem wstrzymać prace na jakiś czas. Na forum wyczytałem że kierunkowskaz zamiast malować na pomarańczowo można na srebrno a później na to pomarańcz przeźroczysty i tak też zrobiłem, efekt jaki uzyskałem bardzo mi się spodobał a lusterka wykonałem ze sreberka po witaminie C. Zostało położyć lakier i kalki, przykleić wycieraczki, szybę i tylne lampy. Chciałbym też położyć washa na wydech i może na szczeliny drzwi. Poproszę o jakieś wskazówki co poprawić, co jak zrobić, fajnie też by było poznać jakieś nowe sklepy z modelami niekoniecznie krajowe no i najważniejsze o ocenę moich dotychczasowych prac.