Volkswagen 1300 Beetle 1966 1:24 TAMIYA 24136

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Volkswagen 1300 Beetle 1966 1:24 TAMIYA 24136

Postprzez Comek » niedziela, 3 września 2023, 12:35

Dzień dobry
Jest to mój pierwszy wątek (a nawet post) na forum, więc wypada się oficjalnie przedstawić: Nazywam się Michał, jestem z Gdyni lubię sklejać modele.

No to tyle słowem wstępu :mrgreen:

Po kilku latach przerwy udało mi się wrócić do modelarstwa. Postanowiłem wziąć na warsztat coś w miarę prostego (przyjemnego w składaniu) i względnie taniego. To ma być taki mój budżetowy projekt, odpowiedź na pytanie - czy da się zrobić ładny model po kosztach?

Wybrałem zestaw o bardzo dobrych opiniach i bardzo niskiej cenie. Serio nie rozumiem czemu ten model nowy w sklepie kosztuje 69 pln :shock: . Zwłaszcza że posiada całkiem ładnie odwzorowany silnik i przedział bagażnika z możliwością otwierania ww klap. Zwykła zamknięta AOSHIMA czy Hesegawa zaczyna się od okolic 100. Chyba dochodzi kwestia unikatowości /atrakcyjności pojazdu.

Ok wracając do meritum. Od początku model zrobił na mnie super wrażenie. Elementy przyjemnie pasują, dodatkowo rozplanowanie modelu - asymetryczność punktów mocowania uniemożliwiająca błędy,to tłumaczy czemu tamka tak często pojawia się jako punkt odniesienia.

Założenie konstrukcyjne pojazd średnio nowy - taki po roku użytkowania -> nie stan wystawowy, ale też bez rdzy, pyłu, brudu. Od taki model 1966 w roku 1967.

Fotki robiłem od kilku dni, są w jakości warsztatowej i przyznaję że nie do końca spełniają standardy. Muszę się nauczyć który moment na robienie zdjęcia jest właściwy (ciekawy)

Rzut ogólny, bez zestawów do waloryzacji, ot dokupiłem tylko farbę pod bazę, resztę ogarnę tym co mam
Obrazek

Ślady bo formach są minimalne, jednak w ramach treningu postanowiłem je zeszlifować. Aczkolwiek biorąc pod uwage delikatność plastiku i ich wysokość to określenie spolerować jest bardziej na miejscu.
Obrazek

Parę ruchów papierem 800 i "szwy" zniknęły, dodatkowo karoseria nabrała przyjemnej matowej faktury, budzącej nadzieje na dobre trzymanie farby.
Obrazek

Pierwsze kroki i od razu wtopa, w euforii żem urypał te małe listki (myślałem że to nadlewki) - dobrze się zaczęło...

Obrazek

Moja "komora lakiernicza" i pierwszy kontakt z PATAFIX-em - dlaczego nie używałem tego wcześniej :?: (dodatkową zaletą jest dostępność w sklepach otwartych do 21)

Srebrny podkład w sprayu od Velejo dobrze współgra z czarnym plastikiem - wszelkie niedoskonałości ewentualnie dodadzą efekt głębii

Obrazek

Próbny natrysk na felgi, farba wyszła mi trochę zbyt rzadka ale efekt całkiem przyjemny aczkolwiek totalnie odmienny od zamierzonego

Obrazek

Brak bendixa na rozruszniku kuł w oczy, dorobiłem z patyczka do szaszłyków.

Obrazek

P.S Obiecuje poprawę w kwestii zdjęć na dalszych etapach realizacji! :oops:

P.P.S To mój pierwszy post proszę o odrobinę tolerancji - prawdopodobnie będę go parokrotnie edytował w związku z tradycyjną walką z hostingiem zdjęć
Ostatnio edytowano poniedziałek, 4 września 2023, 19:05 przez Comek, łącznie edytowano 1 raz
Comek
 
Posty: 4
Dołączył(a): piątek, 18 sierpnia 2023, 13:36

Reklama

Re: Volkswagen 1300 Beetle 1966 1:24 TAMIYA 24136

Postprzez Comek » poniedziałek, 4 września 2023, 18:59

Drobnymi kroczkami dalej

1) poprawiłem miejsce robienia fotek i miejsce host owania fotek - progres dostrzegalny :mrgreen:

Na start silnik i podwozie, przy tak dużej fotce widzę błędy których nie widać na żywo, trudno - trzeba będzie malować w lupach.
Obrazek

Obrazek

Natomiast srebrny podkład valejo zachował się dziwnie i wytworzył strukture. Farba w sprayu, części umyte i wysuszone, puszka delikatnie podgrzana w ciepłej wodzie a efekt...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Miał ktoś coś podobnego? Polerować to czy zalać kolejna warstw podkładu? A może nie przejmować się i zalewać kolorem i czekać aż z kolejną warstwą skórka pomarańczy zniknie?
Dotychczas stosowałem podkłady białe i czarne matowe i nigdy nie miałem takiego efektu
Comek
 
Posty: 4
Dołączył(a): piątek, 18 sierpnia 2023, 13:36

Re: Volkswagen 1300 Beetle 1966 1:24 TAMIYA 24136

Postprzez piotr dmitruk » poniedziałek, 4 września 2023, 19:45

Uj, to nie lakier i skórka pomarańczy, to zdaje się rozcieńczalnik podkładu pogryzł się z plastikiem. Chyba za blisko było malowane i zostało go nadmiar, zamiast odparować. Obawiam się, że zostaje szlif, albo przy takiej cenie- kupno nowego modelu.
Skoro najpierw na felgach byłą za rzadka farba, teraz też jakby zaburzony stosunek osnowa- pigment, mam wrażenie że za słabo mieszasz farbę, samo grzanie nie wystarczy, a jeśli farba jest zleżała w sklepie, to trzeba się sporo natrząchać.
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 9949
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 19:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Volkswagen 1300 Beetle 1966 1:24 TAMIYA 24136

Postprzez Comek » poniedziałek, 4 września 2023, 21:07

Dziękuje za informacje, na przyszłość będę mocniej trząchać i mam nadzieję, że to się więcej nie powtórzy!

A teraz siadam do polerowania (może i tani ale nie będę się poddawał)
Comek
 
Posty: 4
Dołączył(a): piątek, 18 sierpnia 2023, 13:36

Re: Volkswagen 1300 Beetle 1966 1:24 TAMIYA 24136

Postprzez Comek » niedziela, 21 kwietnia 2024, 11:28

Hej, wbrew pozorom walka trwa, a nawet zbliża się ku radosnemu finałowi! Trochę zaniedbałem regularne posty więc zapraszam na odrobinę "podróży w czasie". Może nie jest to warsztat idealny, jednak postaram się trochę wniosków/obserwacji przekazać. Generalnie - nie warto się poddawać - z każdej "porażki lakierniczej" da rade wyjść!

Ciąg dalszy prac można podsumować: lakierowanie -szlifowanie - lakierowanie - szlifowanie aż do skutku.

Zacząłem ambitnie od polakierowania na pomarańcze grubą warstwą farby -pełen nadziei: może się uda - hmm jednak nie...
Obrazek

no to szlif i jeszcze raz...
Obrazek

Przy okazji próbne linie chromu mołotowem. Nie jest źle, powoli wyprowadzam powierzchnie, na razie pełen poligon ćwiczę różne techniki

Obrazek Obrazek

OK Cieniowanie nie jest takie proste, stanowczo lepiej mieszać przy użyciu lekkiej mgiełki niż twardej krawędzi w szczelinach..

Obrazek

Próby rozjaśniania białym i lekki preshading na masce
Obrazek

Już widać jakieś nadzieje więc kładę kolejną warstwę niebieskiego i na to klar
Obrazek

Kolejna bolesna lekcja, NIE MACAMY MODELU PALCAMI NAWET 3 DNI PO ZASCHNIĘCIU BEZBARWNEGO! Chyba mam jakiś agresywny pot, bo zostały linie papilarne, no i szlifować należy bardzo delikatnie bo wyłazi podkład i trzeba malować od nowa...

Co widać na poniższym zdjęciu

Obrazek

Tym razem trochę inna technika. Na względnie świeży niebieski wrzucam mgiełki. Ale zamiast czarnej i białej jest tylko lekko rozjaśniony/przyciemniony kolor bazowy.

Obrazek Obrazek

Efekt dużo bliższy oczekiwanemu.

Na to idzie kilka warstw bardzo rozproszonej bazy - mgiełka z daleka tak by wrócić w stronę docelowego koloru.

Obrazek

Tutaj od razu z maskowaniem pod chromy.

Gdzieś w przysłowiowym "międzyczasie" Zabłądziłem na lokalny zlot celem wyłapania detali i szczegółów -jak ktoś będzie czegoś szukać mam dużo fotek z chęcią udostępnię.
ObrazekObrazek

Trochę detali wnętrza i czas skład w całość

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Efekt po położeniu kalek i kilku warstw klaru:
ObrazekObrazek

Zostało jeszcze parę detali detailngowych takich klejonych na CA, jak lusterka końcówki wydechu, zamek maski, progi itp.

Z widocznych modyfikacji to wyszlifowałem zderzaki i wywaliłem "towel hangery" i odbijacze - zależało mi na wyglądzie codziennym nudnym użytkowym a nie pod zloty fanów. Do tego wewnetrzne szkła reflektorów (te w głebi) potraktowałem przezroczystym zółtym. Diorama ma być we Francji w latach 60-70 więc zależało mi na efekcie żółtych żarówek.

Fabryczny niebieski WASH dokonał masakry, wgryzając się w lakier i wcale nie będąc taki łatwy do usunięcia - niestety to widać. Dużo lepiej sprawdził się zwykły czarny akryl mocno zmieszany z wodą - dużo łatwiejszy do kontorlowania
Comek
 
Posty: 4
Dołączył(a): piątek, 18 sierpnia 2023, 13:36

Re: Volkswagen 1300 Beetle 1966 1:24 TAMIYA 24136

Postprzez Łukasz_K » poniedziałek, 22 kwietnia 2024, 10:43

Fajnie że się nie poddałeś, praktyka czyni mistrza. Na pewno dużo wniosków do wyciągnięcia na przyszłość.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
..bo zawsze są i głupsi w społeczności...
Avatar użytkownika
Łukasz_K

Zimna Wojna 1
 
Posty: 4819
Dołączył(a): piątek, 29 kwietnia 2016, 13:58
Lokalizacja: Bstok


Powrót do Pojazdy cywilne - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 22 gości