Tutaj elektryka:
http://out.pl/mporta/minip/mini_58.jpg
http://out.pl/mporta/minip/mini_59.jpg
http://out.pl/mporta/minip/mini_60.jpg
http://out.pl/mporta/minip/mini_61.jpg
http://out.pl/mporta/minip/mini_62.jpg
http://out.pl/mporta/minip/mini_63.jpg
http://out.pl/mporta/minip/mini_64.jpg
http://out.pl/mporta/minip/mini_65.jpg
http://out.pl/mporta/minip/mini_69.jpg
A tutaj na innych tłach załączonych do namiotu:
„+”
- że go skończyłem w terminie
- że się uporałem z elektryką
- przeźroczysta maska wyszła lepiej niż się spodziewałem
„-”
- malowanie clear’em tylnych szyb – słabo mi to wyszło (paprochy)
- brak zawiasów tylnej klapy – teraz na zdjęciach to dostrzegłem, skleroza
- zabudowa audio poza głośnikami, z których mogłem zrobić kopyta do odlewów
- krzywo wklejone śruby kół i nie uzupełnione jamy skurczowe w jednym z tylnych kół
- mocowanie kół, mogłem je wszystkie wkleić na stałe – żyją własnym życiem
- spasowanie tylnej klapy
Z uwag z warsztatu:
- zrezygnowałem z lusterek
- zrezygnowałem z chromowanych zawiasów drzwi sugerowanych przez draz’a
- dorobiłem ramkę przeźroczystej masce
- docelowe malowanie miało być trochę inne ale nie podjąłem wyzwania
Generalnie w mojej ocenie w skali 10 pkt. – dobra 8.
Jeśli ktoś kiedyś będzie miał okazję zobaczyć go na żywo, to znajdzie jeszcze kilka baboli, do których się nie będę tutaj przyznawał.
