Alvaro napisał(a):Łał, super bezbarwny. Ja się zawsze muszę naheblować, żeby to jakoś wyglądało. Zdradź tajemnicę
Miałem mniejsze doświadczenie i mniej kombinowałem.
Malowanie ze spraya (wg wyczytanych w necie instrukcji) ma tę zaletę, że łatwiej przelać niż nie dolać lakieru (skórka pomarańczy), co ułatwia osiągnięcie satysfakcjonującyh wyników. Lakier podgrzany w ciepłej wodzie, malowanie ok 20cm prostopadle od powierzchni, długie równe ruchy i dobrze polane.
Wcześnie dobrze przygotowałem powierzchnię no i TS64 też dałem dużo. Z punktu widzenia koloru to za dużo (za ciemny) natomiast powierzchnia była gładka.
zmorka napisał(a):Jak zwykle jedyna słuszna marka
100% racji