Modelarstwo z pasją

Po pół roku prac mogę pochwalić się MAN-em F90 Italeri. Założenie było takie, że robię go z pudełka, bez żadnych udziwnień czy przeróbek - dla zabawy i by nie oszaleć od nadmiaru dłubaniny przy Ile-14. Po pewnym czasie dotarło do mnie, że sięgnięcie po Italeri dla przyjemności i rozrywki to przejaw wyjątkowo wisielczego poczucia humoru. Zaparłem się i dokończyłem gada, ale kosztował mnie sporo nerwów, parę razy byłem bliski rzucenia go w kąt. Za jakiś czas dorobię mu naczepę niskopodwoziową, ale póki co mam dość.
Plan "robię z pudełka" też nie wyszedł. Wiele części, m. in. rury wydechowe (skrzywione celowo ), lampy, fotele i mnóstwo drobnicy zrobiłem od podstaw, zestawowe do niczego się nie nadawały. Zostało dołożyć tablice rejestracyjne, ale tym zajmę się dopiero gdy będę miał gotową naczepę.
Patrzę na bydlaka i pysk mi się cieszy. Jak mi złość na Italeri przejdzie to wydłubię sobie następną ciężarówkę

Fajny jest!bieżnik kół troszkę pobrudź..i dach bo moim zdaniem odstają od reszty

Brudzenie dokończę dopiero gdy będę miał naczepę - póki co jest to trochę tymczasowe. Jakbym zrobił od razu na gotowo, to byłoby spore ryzyko, że ciągnik i naczepa będą wyglądały jak z dwóch rożnych bajek.

Bardzo ładny, te wszystkie ślady zużycia i brud wyglądają realistycznie.
Ale... dlaczego nie ma rejestracji ? Światła przednie powinny być "przetarte szmatą" bo policja może się przyczepić do tak zasyfionych.
Na szybie są drobne ryski, ale te rysy powinny być w kierunku tarcia wycieraczek.
Dach jest ok, może być czysty, ewentualnie jakieś nacieki po spływającej wodzie deszczowej.

Cztanie nie boli

Zostało dołożyć tablice rejestracyjne, ale tym zajmę się dopiero gdy będę miał gotową naczepę.

Fajnie się zapowiada. Napisz, czym robiłeś zacieki na tylnych błotnikach?

pawelc napisał(a):Cztanie nie boli

przepraszam, czytałem opis, ale przeoczyłem to o tablicach.

Cieszę się, że bydlak się Wam podoba. Zacieki na tylnych błotnikach to Rainmark Effects.
Jeśli chodzi o przednie lampy - zaciekle z nimi walczyłem, ale efekt i tak nie bardzo mi odpowiadał. Zapaprane wyglądają dużo lepiej Rysy na szybie to skutek czyszczenia po umalowaniu kabiny. Zrobił mi się na niej od wewnątrz jakiś dziwny, mleczny syf, który zauważyłem dopiero po zdjęciu maskowania. Pojęcia nie mam co to było, ale wyglądało tragicznie. Wydarłem boczną szybę od strony kierowcy i jakoś to wyczyściłem, ale trochę rys zostało. Na żywo są niemal niewidoczne, za to przy świetle błyskowym widać je perfekcyjnie.
Zawsze mogę się tłumaczyć, że kierowca, który tak zapuścił auto wycierał szybę od środka brudną szmatą i mu się porysowała

Po pierwsze to gratulacje za ukończenie, bo wiem z doświadczenia, że MANa F90 od Italeri nie jest tak łatwo skończyć. Sam go sprzedałem, bo już nie miałem siły do niego. Brudzenie wygląda troszkę nierealistycznie, szczególnie na błotnikach i felgach
Niestety ja jestem zwolennikiem czystych ciężarówek i raczej to nie jest mój styl, ale nie można ci zarzucić tego, że się nad nim nie napracowałeś, bo model ciężarówki nie jest tak łatwo złożyć

Model nie jest taki najgorszy, ale wkurzające było opiłowywanie absolutnie każdej części i usuwanie skutków przesunięcia form. Do tego karykaturalne kominy rur wydechowych i atrapa chłodnicy. Miało być łatwo i rekreacyjnie, a wyszło ostre rzeźbienie. Nie dziwię się, że sprzedałeś swojego, bo ja byłem już tak zły, że gdyby pojawiła się kolejna komplikacja to trafiłby do składu wraków/modeli wieczyście niedokończonych.
Co do brudzenia - wzorowałem się na zabrudzeniach MAN-ów F2000 i TGA jakie pracują przy budowie "siódemki" - na moje oko tak to mniej więcej wygląda, ale nie upieram się że wyszło dobrze
Twoje warsztaty chętnie podglądam, a czyste ciężarówki też są fajne

Nie jest źle Ja po prostu nie przepadam za brudaskami

Jak chcesz zobaczyć moje relacje to proszę
http://minitrucks.pl/viewtopic.php?f=39&t=1288
http://minitrucks.pl/viewtopic.php?f=17&t=1551
Na forum jest reszta relacji Obecnie mam przestój z modelami, więc nic ciekawego nie zobaczysz

Tera zrób jakiegoś traktora albo w ten deseń brzydala

Traktor za mną łazi od jakiegoś czasu, więc prędzej czy później coś takiego zmajstruję. Póki co walczę z ukończeniem Iła, bo już najwyższa na to pora