Ófo

[lejgo_inc]

Koncepcji było wiele.


W końcu dokonałem wyboru. Będzie to tytułowe Ófo.
Uprzedzając czerwony kolor - pisane przez Ó, bo nie ma niepodważalnych dowodów na istnienie Ófo pisanego przez U. Poza tym - Ó jest bardziej jajowate.

Aby odróżnić się (za wszelką cenę) od pozostałych uczestników konkursu, mój model z użyciem jajka będzie posiadał dwie cechy nietypowe:
- skala - wszyscy trzymają się skali kurzej - wiadomo że daje ona możliwość większego zdetalowaina i ładniej wygląda z daleka, natomiast ja postanowiłem zawalczyc w wadze przepiórczej. Bo zajmuje mniej miejsca na półce.
- dokumentacja - mój model, w odróżnieniu od pozostałych jajowatości, powstaje w oparciu o pełną, kompletną dokumentację, o taką:

(źródło - unrealaircraft.com)


(żródło - mój notatnik)


Zatem - przedstawiam kandydatów na model:




...i wyselekcjonowanego szczęśliwca (w tle ci którzy zostaną zjedzeni....)




Aby podkreślić pełny profesjonalizm w podejściu do tematu zamieszczam także fotkę na tle (oryginalnej) maty znanej japońskiej firmy z nazwą zaczynającą się na O, kończącą się na A i z literami L i F w środku.




Moce przerobowe zostały skierowane przeciw pudełku na cd typu slim (egzemplarz archiwalny), na front tworzenia skrzydła.



cdn

[xenomorph]

Uprzedzając czerwony kolor - pisane przez Ó, bo nie ma niepodważalnych dowodów na istnienie Ófo pisanego przez U. Poza tym - Ó jest bardziej jajowate.

Może wystarczy to:
UFO - Unidentified Flying Object - Niezidentyfikowany obiekt latający.


Pozdrawiam

[lejgo_inc]

Ha, a widziałeś je kiedyś? :)

[xenomorph]

Oczywiście, że widziałem, każdy z nas zapewne widział w swoim życiu
niezidentyfikowany pojazd latający, który potocznie mógł sobie nazwać UFO.
Co nie zmienia jednak faktu, że jest to słówko z ang. o czym pisałem wyżej.
Powodzenia w budowie.

Pozdrawiam

[donalyah00]

Jajko, przepraszam kadłub, ma już gotowy kamufaż Luftwaffe...

[Fred-k2]

Ten pomysł bardzo mi się podoba Będę kibicować!

[natalka36]

a ja widzialem ufo przez ó sorry ! ÓFO

[lejgo_inc]

Panowie w czarnych garniturach jeszcze się nie zjawili żeby zwinąć temat w związku z ujawnianiem jakichś tajemnic. Wobec tego jedziemy dalej.

Skrzydło (?).
Jak można było przeczytać poprzednio - wyciąłem krążek z pudełka slim. Okazało się być zbyt slim, przez co straciłem dużo czasu na wycięcie drugiego krążka z owego pudełka, sklejenie i wyprofilowanie całości. W telegraficznym skrócie, bo nic intrygującego się nie działo - szpachlowanie, szlifowanie, sprawdzanie, klęcie i tak w kółko:






Jajko psiknąłem Panem Bazową Bielą, mym oczom ukazały się góry i doliny, więc też zapoznałem jajko z papierm ściernym.




I pierwsze spotkanie trzeciego stopnia:




(druga fotka to już po przyklejeniu i ponownie psiknięciu Base White'm dla sprawdzenia jak wyszła powierzchnia)

Następnie zrobiłem yhm, ...pędniki. Albo wyrzutniki plazmy ratunkowej. Albo łapacze promieni. Albo....nie wiem. Coś zrobiłem. Materiał - ramka wlewowa haratana narzędziem ostrym jak na obrazku.




Po spasowaniu wszystkiego przykleiłem maskowanie do namalowania lini podziału powierzchni i do akcji wszedł aerograf podszywający się pod iwatę oraz Pan Powierzchniak 1200.




Ostre, nieregularne krawędzie surfacera troszkę zeszlifowałem papierem ~800.
Następnie wypróbowałem chaotyczną czerń w aerozolu (niezbyt chaotyczna, raczej równomierna) oraz nakleiłem maskowanie hmm... oszklenia kabiny:. Linie/uskoki wyszły bardzo delikatnie, ich widoczność jest mocno zależna od kąta padania światła. Ale to jeszcze nie koniec.




(portrecik :D)

[spiton]

Jajo w oryginale miało ciekawy kamuflaż....

[Kamil Feliks Sztarbała]

Czemu machnąłeś ręką na wżery od drutu na skrzydle (?) i samo mocowanie z kadłubem?

[spiton]

Czemu machnąłeś ręką na wżery od drutu na skrzydle (?) i samo mocowanie z kadłubem?

Fakt, wygladaja fatalnie. Zamontuj tam jakiś wykrywacz śmigus-dyngusowych łobuzów ,-))

[lejgo_inc]

Teraz powinienem zakrzyknąć: "O rety rety, dopiero na fotkach to zauważyłem, dzięki że na to zwróciliście uwagę!" :)
Wszystko pod kontrolą. Mam plan żeby to zniknąć.

[lejgo_inc]

Kontynuując...

Ófo zostało pomalowane alclad'em steel:




...a następnie srodki paneli rozjaśnione alclad'em airframe aluminium:






Zdjąłem mu już maski z okien, żeby panowie i panie kosmici mogli wyjrzeć conieco. Szybki w ófo są przyciemniające, kosmici cenią sobie prywatność. Matowość szybek jest tymczasowa.
Jako że jestem leniwy z natury - pozostałe po maskowaniu kawałki taśmy wykorzystałem do zaimitowania paneli, drzwi, włazów oraz pokrywy spadochronu przyspieszającego ( z tyłu). Trzeba przyznać alcladowi, że bez zająknięcia znosi chwytanie palcami, narzędziami, bycie wyginanym na elastycznej taśmie. Twarda farbka.



Następnym krokiem było schowanie miejsc mocowania kadłubka do skrzydła(?). Z tyłu jest to prawdopodobnie osłona termiczna, natomiast z przodu - wlot próżni. Materiał - folia aluminiowa. Wlot próżni ugniatany radełkowaną rękojeścią jakiegoś narzędzia zbrodni.





(Nie jest idealnie, jeszcze to gładzę i namawiam do współpracy.)





...do następnego.

[Kamil Feliks Sztarbała]

Czy na przedniej części skrzydła (?) i froncie szoferki będą ślady rozbryźniętych insektów?

[Timi]

Mnie osobiście nie przekonuje ten wlot z przodu