1968 Shelby GT-500

Nabyłeś nowy model, chcesz pokazać zawartość pudełka lub o nią zapytać, słyszałeś o fajnych nowościach - podziel się tym z innymi.

1968 Shelby GT-500

Postprzez xenomorph » sobota, 5 stycznia 2008, 16:02

Z braku możliwości malowania, co za tym idzie, dalszej pracy nad projektem, postanowiłem dodać kilka in-boxów.
Jak w temacie 1968 Shelby GT-500 firmy AMT-ERTL w skali 1:25. Nabytek sprzed około 5 lat.
Model, jak przystało na tą firmę jest dość trudny do sklejenia, ponieważ mimo w miarę dużej szczegółowości posiada niestety
fatalne wypraski, które w ogóle do siebie nie pasują i sporo trzeba się namęczyć, aby to wszystko ładnie poskładać.
Dlatego polecam model tylko doświadczonym modelarzom. Ok teraz zawartość pudła...

Pudełko :
Obrazek

Instrukcja, jak widać możemy zrobić jedną z trzech wersji, Custom, Stock, Drag :
Obrazek

Kasta :
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Wypraski, zacznijmy od wanny :P
Obrazek

Fotele, wydech itd.:
Obrazek

Maska i przegroda silnika :
Obrazek

Wydech i kilka części zawieszenia :
Obrazek

Deska rozdzielcza i inne...
Obrazek

Silnik i środkowa przegroda, wraz z podstawą foteli :
Obrazek

Podwozie :
Obrazek

Przednie, tylne blachy, oraz kierownica :
Obrazek

Kalki z oponkami :
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Chromy oraz wygląd detali, kół dwa rodzaje. Na trzeciej fotce widać, jaką lipę zrobili na misce olejowej, to nie załamanie światła, tam jest potężna skaza :
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

No i nieszczęsne szyby, jeden z większych baboli w tym modelu, a jakie piękne rysy, pomijając przejrzystość wzorową :
Obrazek
Obrazek

Jak widać model pozostawia sporo do życzenia, lecz moim zdaniem pomimo tych wszystkich niedoróbek i błędów
producenta jest godnym uwagi, szczególnie dla miłośników lat ’60 amerykańskich muscle car.
No i oczywiście, a może przede wszystkim, wspaniałego jak na tamte czasy Forda Mustanga, który był przez lata modelem
do tuningu, ponieważ to właśnie z Mustanga zaczerpnął inspiracji Carroll Shelby, do zrobienia tego cacka w wielu wersjach
silnikowych jak i nadwoziowych. Oraz stał się wzorem dla innych również wspaniałych amerykańskich samochodów. Dodam,
że wprawny modelarz zrobi z tego modelu małe dzieło, które z godnością stanie obok innych równie pięknych aut.
Ostatnio edytowano czwartek, 1 stycznia 1970, 02:00 przez xenomorph, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek
Jarosław Rzemiński
Avatar użytkownika
xenomorph
 
Posty: 1640
Dołączył(a): piątek, 30 listopada 2007, 12:35
Lokalizacja: Olsztyn

Reklama

Re: 1968 Shelby GT-500

Postprzez koksik750 » niedziela, 6 stycznia 2008, 19:02

Ja osobiście chyba skuszę się na nowość revella - shelby ale najnowszy model :)
Obrazek
Avatar użytkownika
koksik750
 
Posty: 803
Dołączył(a): sobota, 27 października 2007, 00:04
Lokalizacja: z daleka...

Re: 1968 Shelby GT-500

Postprzez frugoman » poniedziałek, 7 stycznia 2008, 00:03

Również mam ten model w na składzie, i jestem przekonany że wiele da się z niego wykrzesać. Zresztą choćby nie wiem jak był marny to i tak bym go kupił bo to mustang :twisted:
Prawdziwa porażka to mustang z '71 produkcji AMT, jak otworzyłem pudełko to się przeraziłem. Niestety w dalszym ciągu ta firma ma najbogatszą ofertę amerykańskich wozów...
Avatar użytkownika
frugoman
 
Posty: 233
Dołączył(a): niedziela, 30 września 2007, 10:16
Lokalizacja: Warszawa


Powrót do Pojazdy cywilne - in-boxy, nowości, opinie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości