BMW E46 M3 (wydzielone)

[Pietrek]

Powtórzę - kwestia znalezienia odpowiedniej firmy robiącej odlewy. Na samą karoserię nie chciałbym przeznaczyć więcej niż 50zł w serii. Do tego dohcodzi jeszcze masa innych części, ale tutaj już koszta byłyby mniejsze. Blachy, biały metal, kalkomanie, klisze z oszkleniem - to nie problem.

Też miałem zamiar odlać karoserie tyle że e30 coupe którą przerabiam na Touringa... Ale zapału brakło i pieniędzy też więc nici z tego ;) zrobiłem tylko odlew zderzaków z wersji po 87 roku, jako żeby mieć na zapas i nie rzeźbić od nowa za jakiś czas (żadna firma nie robiła wersji po 87 w skali 1:24, Fujimi robiło wersje z początku produkcji)






Robie replike

[koksik750]

Ja też się piszę na pomoc finansową jeśli chodzi o zrobienie e46

[Czyki]

ja również

[draz]

Fotki które pokazał Pietrek, a w zasadzie fotka nr 2 bo nr 1 się nie wyświetla, to nie jest M3 tylko zwykła. Zwykłe przeszły facelifting, ale M3 nie. Moim zdaniem wersja przed lifitngiem wyglądała bardziej agresywnie i takie też powinno M3 pozostać.

[koksik750]

To co panowie? Działamy coś z tym e46? Głównie to pytanie do szanownego kolegi draza - ja oferuję swoją pomoc finansową, chyba że w jakiś inny sposób będę mógł przyczynić się do powstania tego modelu

[draz]

Panowie - luzik. Głównie to kwestia czasu i znalezienia odpowiedniego fachmana do odlewów. Nie chciałbym aby w miejscu szyby powstała błonka z żywicy. Chciałbym, aby to był odlew najwyzszej jakości i nawet jesli mam szukac rok to poczekam.

Kwestia finansowa jest rozwiązana i nie trzeba tutaj nic więcej dodawać.

[koksik750]

Nie no ja też jestem zdania że musi to być konkret a nie byle co. Ale trzeba się zdeklarować i ewentualnie zacząć powolutku działać - nie tylko mówić

[draz]

Dlatego nie mówiłem i siedzę cicho.

[koksik750]

Dlatego nie mówiłem i siedzę cicho.

No i niepotrzebnie - jak zauważyłeś jet duże zainteresowanie wykonaniem takiego projektu.

[draz]

Jakie duże, ledwie kilka osób, które mówią, że by chciały i nic więcej.

Model Hiro kosztuje 130 funtów. Renault ze Scuderii też. Te ceny nie są takie, bo tak jest fajne, tylko podyktowane są kosztami wytworzenia. Więc sądzę, że cena rzędu 550-600zł jest dla polskiego modelara zaporowa i z tego dużego zainteresowoania zostałyby jedynie pojedyńcze popiskiwania - może ze 3 osoby by kupiły. Także zainteresowanie jak dla mnie w PL znikome. Jeżeli mam to robić i sprzedawać to i tak skupić muszę się na zagranicznych rynkach, bo tutaj nawet nie zwróciłoby mi się za koszty wytworzenia poszczególnych podzespołów. Łot, filozofia.

Dlatego lepiej siedzieć cicho i nic nie gadać, skończyć lepiej projekt na pozimie prototypu dla siebie jeśli miałby się nie powieść i tyle.

[koksik750]

No w sumie masz i racje