Jeszcze nigdy nie miałem tak pięknego, pachnącego nowością, niewymiętoszonego modelu.
Oto box:
Oto in box:
A w pudłe:
Płyta podwozia z metalu:
Karoseria
Dwie "chromowane" ramki: jedna chromowana, druga... aluminiowana:
Ramka ze srebrnego plastiku (btw - moim zdaniem najgorszy plastik jest właśnie srebrny):
Dwie ramki z czarnego plastiku:
Dwie ramki z przeźroczystego plastiku, czerwona i bezbarwna:
Gumowe opony, wkładki do felg, śrubki, ośka, druciki na zawiasy:
Kalki, maski na szyby i metal-transfery:
Oraz instrukcja i erratka: