dewertus napisał(a):tzn. malowanie pędzlem
Jaho63 napisał(a):Hubercik, nie chciałem nic pisać, bo rycie linii to mi najgorzej wychodzi, ale te Twoje jakoś... silnie prosto nie wyglądają.
spiton napisał(a):Hubert, zrób zbliżenie na te nowe rowy. Mam wrażenie , że robisz coś nie tak. Może mógłbym Ci coś podpowiedzieć, ale muszę zobaczyć z bliska.
K.Y.Czart napisał(a):Pierwsza kreska musi być precyzyjna, bo następne ją tylko poprawiają i pogłębiają. Ale nie musi być od razu głęboka. Delikatnie
Mac Eyka napisał(a):Możliwe, że jest to wina plastiku
K.Y.Czart napisał(a):Hubert, sama taśma T jest mało sztywna do prowadzenia rylca, jak się jeszcze nie ma wprawy. Możesz wykorzystać blaszki przyklejane taśmą. To na raczej płaskich odcinkach. A niebieską taśmę 3M na owalach. I nie tak mocno. Pierwsza kreska musi być precyzyjna, bo następne ją tylko poprawiają i pogłębiają. Ale nie musi być od razu głęboka. Delikatnie
spiton napisał(a):Rozwarstwia się jak ciasto francuskie.
Mac Eyka napisał(a):Możliwe, że jest to wina plastiku, ale z pokazanych przez ciebie "ryć" najlepiej wygląda to na Dornierku.
spiton napisał(a): Heller też ma kiepski plastik do rycia. Rozwarstwia się jak ciasto francuskie.
MIRO napisał(a):może użyj zamiast rylca zwykłej igły krawieckiej? Ja nią właśnie robię kilka pierwszych, delikatnych przejazdów, a dopiero potem sięgam po czeską żyletkę lub rylec
Powrót do [GT] Aeronautica Italiana - Lotnictwo włoskie 1939-1945
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości