Cześć wam
Coś mnie ostatnio wzięło na figuranty. Trochę się naoglądałem różnych prac, trochę poczytałem i postanowiłem samemu spróbować swoich sił, a konkurs jest do tego doskonałą okazją. Zaopatrzyłem się w wypust Miniartu, podobno niezły, i spróbuję coś z niego zmajstrować, co by mi wstydu w figurkowym debiucie nie przyniosło.
Na sam początek od razu niemiłe zaskoczenie - hoplita nie ma włóczni! Pozostałe dwa "bliźniacze" zestawy ją mają. Nie za bardzo rozumiem czemu akurat Spartanin ma tylko sam miecz, a podstawowej broni już zabrakło... No cóż, można było się zorientować po obrazku na pudłełku, że coś jest nie tak