Wojtek -ta figurka jest już druga, tworzona całkiem od początku i chyba jest lepsza od tej zielonej "małpy"
. Bardzo dużo nauczyłem się słuchając rad Kamila, Tomka Zielińskiego,Tomasza Mańkowskiego i odwiedziłem przy okazji
http://figurki.org/ . Cieszę się że praca budzi zainteresowanie doświadczonych kolegów.
Co do drewna, trochę można podpatrzyć w tej książce
Według różnych żródeł drewno było zabezpieczane naturalnymi impregnatami
z roślin i zwierząt dla wzmocnienia ,pewnie dlatego ciemniało z czasem i dodatkowo po obwodzie stalowym płaskownikiem (widać pod naciągniętą skórą ),Myślę że sam kolor jest chyba bardziej domysłem. Będę jeszcze
pokrywać całość drewna jasnym filtrem, ostateczny kolor jaki wyjdzie sam nie wiem.
Przypuszczam że twarz (wyraz) zmieni się jeszcze po malowaniu (oby na lepiej ).
siara1939-poprzeczkę przymocuję do ręki podczas montażu tarczy, szukam -wypracowuję metodę
na malowanie i montaż.Podobnie z hełmem osłonę nosa przymocuję po malowaniu twarzy.
kjujik-Na początku relacji jest ilustracja z Ospreya na której się wzorowałem .
Co do spodni czy chodzi o takie przewiązanie
czy o takie jak onuce
Pikowanie góry: Przez to że nie mogłem skończyć w czasie masa Green Stuff zastygła
i nie "wygniotłem" w porę tego wzoru, dół to chyba 3 h mi zabrał.
Niestety dopiero niedawno przeczytałem o sposobie na sterowanie czasem wysychania masy ( zamrażarka- wydłużanie, blisko żarówki -przyśpieszanie).
piotr dmitruk napisał(a):Tarczę ma po dziadku, słynnym Olafie Sinozębym, więc trochę stara.
Mam alibi ,jednak jeszcze coś poprawię.