Cześć Wam
Na początek dziękuje za komentarze. Nie będe ukrywał, że to pomaga w dalszych zmaganiach.
Jarku głowy są Horneta, te akurat ze starych zapasów, wzbogacone jak to Tomek napisał, quasi-teutońskimi hełmami dragona
. Teraz w Horneta zaopatruje się w jednym z wrocławskich sklepów...
Marcin, Tomek, sbsa z malowania figur jeszcze nie robiłem nigdy, ale pomyśle nad tym. Więcej o doborze kolorów napisze przy okazji wstawiania kolejnej porcji zdjęć.
Co do sbsa z rzeźbienia, kiedyś zrobiłem jeden do pajo-gazety, ale to było dawno i nie prawda
Nowy sbs jest w drodze, ale powoli mi z nim idzie. Może do wakacji go skończę.
Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki za zainteresowanie tematem
Radek