greatgonzo napisał(a):Jarek, dzięki za foty.
Z Twoich wypowiedzi odniosłem wrażenie, że nie zrozumiałem Cię wcześniej. Wydaje mi się teraz, że pisząc "wypasiony model', miałeś na myśli 'wypasiony zestaw'... .
Wiesz, nie tylko o "wypasione" zestawy mi chodziło
. W praktyce robiłem także w żywicy i blachach, i wyglądało to podobno nieźle, jednak tak, jak wcześniej pisałem: nie lubię rozbabranych modeli (tracą cały urok - nie widać kształtów
). Z tego też powodu nie były fotografowane
. Chodziło tylko o pracę nad warsztatem na zasadzie: czy potrafię? Okazało się, że tak
.
Dla mnie oglądać taki model to tak, jakbym miał oglądać wnętrzności przepięknej kobiety
.
Jaho63 napisał(a):...Do Jarka! O ile jestem w stosunku do vintage życzliwym obserwatorem, to jeśli zrobicie z tego pseudo kategorię modelarską, stracicie mój entuzjazm. Ja wiem, co to jeden facet, ale chcę żebyś to wiedział. Pozdrawiam.
Janusz, ja już pisałem, że kategoria vintage na festiwalach w Krakowie i Jaworznie jest tylko "przy okazji"! To, czy na innych festiwalach się pojawi, ode mnie nie zależy i nie sądzę, by tak się stało (chociaż szkoda by było
). Wprowadzenie tej kategorii na tych festiwalach jest jednocześnie promocją Krakowskiego Klubu Modelarskiego (IPMS Kraków). Nawiasem mówiąc zrobimy także wystawę poza konkursem, na której będą prezentowane zarówno modele vintage, jak i te "normalne" - wykonane przez członków naszego Klubu.
Mac Eyka napisał(a):...Jarku, super fotki, z racji na tematykę jesteś moim ajdolem... .
Maćku, takich słodkości dawno nie słyszałem. To "mniód" na moje serce
.
Co do sezonu ogórkowego to masz rację. Myślę jednak, że sezon ten należy zakończyć i zabrać się do pracy, bo ... nie ma kiedy robić modeli
.