JGucwa napisał(a):No nie wiem . W roku 1980 stałem się posiadaczem modelu Spitfire mk 22/24 w skali 1:32 z tej firmy. Obecnie wydawany jest jako Revell.
Mam duuuuże wątpliwości, czy nadawałby się na vintage. Podobnie zresztą jak Me-109E z tej firmy i w tej samej skali . To się raczej kwalifikuje na model "full-wypas" z balchami, żywicą, "łoszami" itp.
Jarek, ekhm, wiem, że sobie strzelam w kolano, ale na tej samej zasadzie nie powinienem np. robić Siebela 204, czy PZL P-7, bo mafia pruszkowska nadal robi "pesiudemkę" a 204 przepakowuje mastercaft...