Kolega w potrzebie

Właśnie skończyłeś figurkę, chciałbyś ją zaprezentować - poddaj ją tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Moderator: xenomorph

Kolega w potrzebie

Postprzez Adam Obrębski » czwartek, 29 listopada 2007, 21:53

Wstyd trochę pokazywać, ale liczę na dobre rady ze strony kolegów, bo raczej w temacie figurkowym muszę się sporo nauczyć:]

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Czy tak może być? :F
Ostatnio edytowano czwartek, 29 listopada 2007, 22:16 przez Adam Obrębski, łącznie edytowano 3 razy
Pozdrawiam,
Adam
Obrazek
Avatar użytkownika
Adam Obrębski
 
Posty: 1746
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 20:29
Lokalizacja: Łódź

Reklama

Re: Kolega w potrzebie

Postprzez michal.s » czwartek, 29 listopada 2007, 22:01

Pierwsza dobra rada dla Ciebie, to przeczytać regulamin ze zrozumiem, wstawić fotki zgodnie z regulaminem oraz dbać o poprawną polszczyznę !

Dzisiaj ostajesz pierwsze i ostatnie upomnienie, kolejny Twój post z błędami i zdjęciami wstawionymi w ten sposób będzie skutkował pierwszym ostrzeżeniem !

Proszę poprawić zdjęcia.
Pozdrawiam - Michał Słonczyński
Avatar użytkownika
michal.s

Ojciec założyciel
 
Posty: 4506
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 10:10
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Kolega w potrzebie

Postprzez michal.s » czwartek, 29 listopada 2007, 22:20

Adam Obrębski napisał(a):Czy tak może być? :F


Tak być powinno, pamiętaj o błędach, kolejny Twój post był z kolejnym błędem...
Pozdrawiam - Michał Słonczyński
Avatar użytkownika
michal.s

Ojciec założyciel
 
Posty: 4506
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 10:10
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Kolega w potrzebie

Postprzez Adam Obrębski » czwartek, 29 listopada 2007, 22:30

Niestety, w internecie rzadko się zdarza, że korzystam z polskich znaków, to jest jedyne forum na którym niestety jest taki obowiązek i nie dość, ze czasem zapominam to jeszcze na moim starym gruchocie mam problem z niektórymi języczkami.

Ortografia !
michal.s
Ostatnio edytowano czwartek, 1 stycznia 1970, 02:00 przez Adam Obrębski, łącznie edytowano 2 razy
Pozdrawiam,
Adam
Obrazek
Avatar użytkownika
Adam Obrębski
 
Posty: 1746
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 20:29
Lokalizacja: Łódź

Re: Kolega w potrzebie

Postprzez michal.s » czwartek, 29 listopada 2007, 22:42

Czyli jesteś w błędzie, pisząc z błędami wyrażasz swój szacunek do ludzi którzy czytają Twoje posty.

Kolejny post napisałeś z błędem, więc zgodnie z moimi upomnieniami dostajesz pierwsze ostrzeżenie.
Nie działająca klawiatura to nie jest wymówka.
Pozdrawiam - Michał Słonczyński
Avatar użytkownika
michal.s

Ojciec założyciel
 
Posty: 4506
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 10:10
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Kolega w potrzebie

Postprzez Jarek Gurgul » piątek, 30 listopada 2007, 00:55

Ad rem.

Na podstawie mojej skromnej praktyki i nieskromnej teorii w dziedzinie figurek mogę podpowiedzieć, że:

1. przeważnie dużo lepiej, zwłaszcza w mniejszych skalach, prezentuje się oko ze źrenicą/tęczówką namalowaną przy pomocy jednej, ciemnej, na przykład czarnej plamy, niż oko 'złożone' z białka (twardówki) i tęczówki/źrenicy; w oku 'złożonym' łatwo o zrobienie zeza, zwykle też oczy takie są zbyt okrągłe i pacjent wygląda, jakby ktoś właśnie wsadził mu słomkę w...

2. druga sprawa, to właśnie kształt oka - powinno ono być raczej poziomą kreską niż sadzonym jajkiem, jak na przykład u Twoich kolegów; widać co prawda, że ci dwaj są w bardzo stresującej sytuacji i wytrzeszcz oczu może być usprawiedliwiony, ale gdyby był mniejszy, wyglądałby chyba bardziej naturalnie; spójrz do lustra - zwykle mamy oczy lekko przymknięte i ich kształt bardzo odbiega od koła, czy owalu - widać przede wszystkim źrenicę/teczówkę, nie białko - zwłaszcza z daleka, czyli w małych skalach - więc lepiej czarna kreska niż białe kółko z kropą w środku,

3. buty rannego i włosy kolegi w szortach powinny być bardziej błyszczące, szczególnie te drugie; nawet myte szamponem nie byłyby tak matowe, tym bardziej gdzieś na froncie, w warunkach dalekich od domowego komfortu; niemyte z pewnością byłyby tłuste (błyszczące), matowe mogłyby być natomiast, gdyby się mocno zakurzyły; ale na głowie kolegi musiałby wtedy być zupełnie inny kolor, z pewnością nie czarny;

4. cienie w zagłębieniach są zbyt intesywne, zbyt ciemne i kontrastujące z resztą munduru; możnaby je odrobinę rozjaśnić, żeby nie wyglądały jak nagromadzony w fałdach brud;

5. ostatnia rzecz na gorąco - podmaluj fleszem lewą rękę rannego, bo mundur kolegi trochę ją zafarbował.

Myślę, że ewentualne poprawki nie będą zbyt trudne, można odrobinę poeksperymentować, tym bardziej, że same figurki nie są niestety pod względem rzeźby żadnym cudem.

Jarek
Avatar użytkownika
Jarek Gurgul
 
Posty: 6055
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Kolega w potrzebie

Postprzez Tomasz Dzieciątkowski » piątek, 30 listopada 2007, 07:10

Warto byłoby też dorobić lufę w Parabellum :mrgreen:
If on my journey, should I encounter God, God will be cut...
Avatar użytkownika
Tomasz Dzieciątkowski
 
Posty: 988
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 20:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kolega w potrzebie

Postprzez spiton » poniedziałek, 17 listopada 2008, 15:51

Mnie ciekawi, czy sam je ulepiłeś , czy to jakiś zestaw. Generalnie robią ciekaw wrażenie, ale do tego typu figurek konieczny jest jakiś kontekst. Na czerwonych nakrętkach prezentują się marnie.
pozdrawiam
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 01:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Kolega w potrzebie

Postprzez Tomasz Dzieciątkowski » poniedziałek, 17 listopada 2008, 16:55

spiton napisał(a):Mnie ciekawi, czy sam je ulepiłeś , czy to jakiś zestaw.

Zestaw - bodajże amerykańskiego "Jaguara" :)
If on my journey, should I encounter God, God will be cut...
Avatar użytkownika
Tomasz Dzieciątkowski
 
Posty: 988
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 20:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kolega w potrzebie

Postprzez Krzysztofoslaw » poniedziałek, 17 listopada 2008, 19:18

michal.s napisał(a):kolejny Twój post z błędami i zdjęciami

?? eeeee...? gdzie?:)
Krzysztofoslaw
 

Re: Kolega w potrzebie

Postprzez michal.s » poniedziałek, 17 listopada 2008, 22:26

Krzysiek a o co chodzi ?
Odgrzaliście kotleta sprzed roku :P
Pozdrawiam - Michał Słonczyński
Avatar użytkownika
michal.s

Ojciec założyciel
 
Posty: 4506
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 10:10
Lokalizacja: Rzeszów


Powrót do Figurki - galeria ukończonych figurek

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości