AanreE napisał(a): Co do kamuflażu na mundurze, to już za bardzo nie pamiętam (figurka ma swoje lata). Zapewne był on kalką z instrukcji Dragona.
Prawdopodobnie ilustrator Dragona nawiązywał do tego:
Bo do tego raczej nie:
Widzę, że musiałeś mieć niezłą zabawę malując te zielone wzorki. Wyraźnie da się tam wyróżnić kontury różnych postaci, a nawet całe scenki. Np. na drugiej fotce, na boku kurtki poniżej pasa, skrzydlaty amorek pogrywa w piłkę z Reksiem.
Co do uwag, to jeszcze:
- kolba MG42 powinna być raczej czarna,
- pasek pudełka z wymienną lufą do km-u ma trochę za małe napięcie jak na podwieszony ciężar.
A tak w ogóle to podoba mi się ta figurka. Proszę niczego w niej nie poprawiać.