Modelarstwo z pasją

Witam!

Chyba oszalałem, ale spróbuję swoich sił w tym konkursie. Nie będzie to pełna diorama, ale raczej winieta. Jednym z aktorów lub jedynym będzie jak w tytule buldożer Komatsu. Zdjęć niestety w internecie jak na lekarstwo. Koncepcje są dwie albo zapomniany w dżungli, albo"zapracowany" na plycie lotniska. Ponieważ skala pojazdu dla "sokołów" raczej, skłaniam się ku drugiej opcji. Jeżeli temat i "rozmiar" winiety nie spełniaja kryteriów to proszę o likwidacje wątku.

Pozdrawiam
maciej

P.s. Zdjecia modelu wkrótce.

Fajna maszynka, sam takiego nabyłem, mimo że nie mój temat i skala.

Miłe szaleństwo - nie zamierzam nikogo likwidować . Masz ochotę się z nami bawić to super. Tak naprawdę to przecież tylko zabawa.

Faktycznie machina śliczna w swej prostocie i brzydocie, czekam na wydanie w skali 1:35. Tak więc bawmy się

Pozdrawiam
maciej

Lampi napisał(a):czekam na wydanie w skali 1:35.

Tak jak ja.
Chętnie popatrzę jak powstaje wersja w 1:48.

Przyznam się że też w marzeniach mam ten model, więc zaglądać będę.

Ja bym robil na lotnisku
I dodal jakis kadlubek fruwadla


ale jungla tez ciekawa

P

Ps. Te malenstwo Ricka pewnie widziales,

Dzięki za zainteresowanie, każda pomoc się przyda, mnowogro masz większe doświadczenie w mniejszych skalach dla mnie to pierwszy, Anioł przeszedłeś ostatnio przez Pacyfik z dioramą

Paweł lotnisko przeważa i u mnie wydaje się "prostsze" blokuje mnie brak części japońskiego samolotu w 48, myślałem jeszcze o zastapieniu samochodem japońskim, jest wtej skali, a prace RL widziałem, tą wcześniejszą, zdjęć oryginalu jak na lekarstwo wykorzystam te z instrukcji z modelu i ze strony Ricka

Obiecane zdjęcie aktora

i pierwsze elementy z ramek, nie miałem zapałek, a pieniędzy wogóle


Pozdrawiam
maciej

Witam!
Poskładany w całość na roboczo. Niektore elementy wymagają doszlifowania. Powoli dorabiam wzmocnienie przewodów ciśnieniowych. Ogólnie spasowanie elementów bardzo dobre, ślady po wypychaczach po złożeniu w całość "znikają" te, które pozostają są łatwe do usunięcia. Mądrze zaprojektowany model. Malowanie oczywiscie segmentami inaczej tego sobie nie wyobrażam. Kilka zdjęć.






Zdjęcia oryginalu http://homepage3.nifty.com/ki43/heiki8/ ... matsu.html

Pozdrawiam
maciej

Ładnie wygląda. Masz już jakieś pomysły na malowanie?

Lampi napisał(a):Mądrze zaprojektowany model.

Jak większosć 1/48 Tamiyi

mnowogro napisał(a):Ładnie wygląda. Masz już jakieś pomysły na malowanie?

Odpowiedź niby prosta, ale jak zacząłem przeglądać zdjęcia to każde rozwiązanie jest fajne i pociąga za sobą konkretne rozwiazanie na pomysł scenki zaczynajac od takich kolorów


poprzez takie

kończąc na normalnych śladach zużycia powstałych w trakcie pracy



Na dzień dzisiejszy rozczłonkowałem model i przygotowalem do malowania, dostałem dawcę organów w postaci P-51A lecz niestety nie nada się nie znalazłem materiałów, aby ten model walczyl nad pacyfikiem, najwięcej jest wersji D.
Teraz rozważam, ktory wariant wybrać. Co prawda rdza się ostatnio wylewa z monitora to poszukam raczej nowego dawcy organów.Napotkałem wariant tego buldożera malowany przez modelarzy na żółto, ale podejrzewam, że wersje armijne nie byly w tym kolorze. Może ktoś ma jakieś konkretne informacje w tym temacie.

Pozdrawiam
maciej

zdjęcie nr 1 - czad

Lami mam pytanie jak duży inaczej jak mały jest ten model. Chodzi mi o długość i szerokość pojazdu. Bo zastanawiam się nad zakupem tego szkraba.

Sebastian nr1 jest również moim faworytem.
Patryk model jest niewielki jego długość całkowita to 7cm, wysokość 4cm, szerokość 2,5 cm z lemieszem 3,5cm. Tak w przybliżeniu. Kolos to nie jest, ale bardzo klimatyczny modelik.

Pozdrawiam
maciej