Andrzej Godlewski napisał(a):...do wykonania pozostał dach który kryty będzie gontem .
Przy kryciu gontem (i dachówką) pod ostatnią łatę nabija się na krokwiach tzw. jaskółki. To takie kliny (często cieńszym końcem osadzone już pod przedostatnią łatą), które unoszą ostatnią łatę w górę, powyżej płaszczyzny wszystkich pozostałych łat. Dzięki temu skrajne,
okapowe gonty nie są opadnięte, a wręcz często cała krawędź dachu przy okapie wygląda jak lekko wywinięta ku górze.
I jeszcze jedno: kleszcze powinny być pod płatwiami, a nie nad nimi, bo przestają "kleszczyć". Ale to już "po ptakach", i nie będzie miało wpływu na wygląd wykończonego dachu.
Piękna robota!