Strona 7 z 7

Re: I co dalej... (Dragon 1:35)

PostNapisane: środa, 11 grudnia 2013, 09:18
przez witek613
O ! Nowy odcinek jednego z moich ulubionych seriali :) Rewelacyjna roślinność a ilość detali powala ! Świetny pomysł z tymi zardzewiałymi lufami. Podstawka już bez czołgu jest jak gotowy produkt. Mam nadzieje że czołg nie zasłoni tego kapitalnego tła. I kot na dachu jest :D Gratulacje !

Re: I co dalej... (Dragon 1:35)

PostNapisane: środa, 11 grudnia 2013, 17:55
przez uki761
Świetnie!

Re: I co dalej... (Dragon 1:35)

PostNapisane: środa, 11 grudnia 2013, 18:14
przez rollingstones
świetnie- dobra rada -potraktuj liście lakierem półpołyskiem , pomaluj je z ręki pędzelkiem. Od góry jedynie. Nada to nam charakter żywej roślinności. Obecnie jet lekkie wrażenie że liście schną,

Re: I co dalej... (Dragon 1:35)

PostNapisane: środa, 11 grudnia 2013, 18:14
przez Paweł Leszczyński
Bardzo fajnie, sielankowo :D Świetna roślinność!

Re: I co dalej... (Dragon 1:35)

PostNapisane: środa, 11 grudnia 2013, 23:05
przez micmal
Siara dzięki za zwrócenie uwagi na belkę, do poprawki.
witek613 napisał(a):Nowy odcinek jednego z moich ulubionych seriali

Pogonię scenarzystę, żeby na finiszu też się postarał :mrgreen:
witek613 napisał(a):Mam nadzieje że czołg nie zasłoni tego kapitalnego tła.

I tu mnie masz, bo niestety trochę przysłoni, to co zmajstrowałem :(
Sebastian dzięki za radę odnośnie roślin, do poprawki.
Pięknie podziękował i idę pogonić reżysera, bo coś gada, że już o nowym projekcie myśli i rozpęd tutaj traci, to muszę go pilnować, by na laurach nie siadł.

Re: I co dalej... (Dragon 1:35)

PostNapisane: piątek, 20 grudnia 2013, 17:51
przez Andrzej Godlewski
Super klimacik ,tylko zamiast tego czołgu lepiej prezentował by się w Fiacik Topolino na kobyłkach . :mrgreen:
Przynajmniej nie zasłonił by fajnie wykonanego zielska i całego warsztatowego pierdzielnika.

Re: I co dalej... (Dragon 1:35)

PostNapisane: piątek, 20 grudnia 2013, 22:52
przez micmal
Dzięki Andrzej!
Andrzej Godlewski napisał(a):Super klimacik ,tylko zamiast tego czołgu lepiej prezentowało by się w Fiacik Topolino na kobyłkach . :mrgreen:

Nawet mam takiego :mrgreen:

Obrazek

ale to już w następnym sezonie będzie.

Re: I co dalej... (Dragon 1:35)

PostNapisane: niedziela, 22 grudnia 2013, 08:11
przez quins
Bardzo fajnie to wygląda - pogratulować :P

Co do ciała, to wydawało mi się że użyłeś do kontrastu białej farby. Jeśli tak, to nie rób tego. Malujesz Valleyo jak widzę więc spróbój techniki suchego pędzla i rozcierania pigmentu po figurce - może pomóc.
Jak mieszać kolory masz w moim poradniku. Jest pod farby olejne ale to samo tyczy się akryli :)
http://www.tophobby.pl/jak-malowac-skor ... nymi/4/25/

Jeśli będziesz chciał rozpiszę Ci kolorystykę do ciała w kolorach Valleyo. Postaram się oczywiście bo sam maluję farbami Andrea Color.

Narzędzia do warsztatu robiłeś sam ? Jeśli tak to z jakiego materiału ?
Jeśli kupowałeś to gdzie ?

Re: I co dalej... (Dragon 1:35)

PostNapisane: niedziela, 22 grudnia 2013, 11:08
przez micmal
quins napisał(a):Bardzo fajnie to wygląda - pogratulować :P

Dzięki!
Co do białego, to staram się go unikać. Rozjaśniałem Light Flesh 70928 Vallejo, ale fakt ta farbka jest prawie biała.
quins napisał(a):Jeśli będziesz chciał rozpiszę Ci kolorystykę do ciała w kolorach Valleyo.

A, to będę dźwięczny :)
Narzędzia, to w większości zestaw Dioparku
http://www.saharahobby.pl/diopark/4789- ... -1-35.html
Kupowany właśnie tam, na stanie go brak, ale napisz lub zadzwoń, to pewnikiem coś się tam wymyśli.

Re: I co dalej... (Dragon 1:35)

PostNapisane: niedziela, 22 grudnia 2013, 12:20
przez mikemc
Witam

Właśnie przeczytałem cały wątek. Fajny pomysł i super wykonanie. Gratuluję.

Re: I co dalej... (Dragon 1:35)

PostNapisane: poniedziałek, 23 grudnia 2013, 08:13
przez quins
Dzięki za info o Dioparku - zamówiłem :)
Przez święta sprawdzę gamę kolorystyczną Valleyo i napiszę na forum przepis na ciało :)

Re: I co dalej... (Dragon 1:35)

PostNapisane: sobota, 21 stycznia 2017, 17:27
przez micmal
Na prośbę kolegi odgrzebałem tę staroć i dodałem fotki, które gdzieś uleciały.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek