Modelarstwo z pasją

No witam !

Nowy projekt.

Nie mogłem się oprzeć tej fotce:



(źródełko: T-34 mityczna broń - tom 2, Michulec, strona 282)

Nawet autor stwierdził, że sytuacja na fotografii jest niezwykła. Nie mam ambicji by skopiować fotkę na dioramie, będzie to raczej zbliżona interpretacja. Jest tu wszystko co lubię. Wraki w ciekawym z modelarskiego punktu ustawieniu, jakieś resztki zimowego malowania, jakaś woda, most i mało figurek bo nie przepadam za malowaniem figurek.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Bohater nr 1, T-70 Miniartu z blaszkami Eduarda.





Na chwilę obecną problemem jest oficer na moście, ktoś zna figurkę w żywicy w zbliżonej pozie ?

Jeśli mogę coś doradzić to nie kopiuj 1:1. Przecież fotka już jest. Może warto zastanowić się nad tym co mogło dziać się w scence chwilę po lub chwilę przed.

czak45 napisał(a): Może warto zastanowić się nad tym co mogło dziać się w scence chwilę po lub chwilę przed.

Problem ze znalezieniem figurki oficera uważam za rozwiązany! Zrób sam most! Stan na mniej więcej 17 minut i 21 sekund przed zaistniałą sytuacją lub trzy dni po niej

Ciekawe.

Tomek jak zawsze z grubej rury ;)

krzysztof.bell napisał(a):

czak45 napisał(a): Może warto zastanowić się nad tym co mogło dziać się w scence chwilę po lub chwilę przed.

Problem ze znalezieniem figurki oficera uważam za rozwiązany! Zrób sam most! Stan na mniej więcej 17 minut i 21 sekund przed zaistniałą sytuacją lub trzy dni po niej

Moim zdaniem z figurką będzie ciekawiej. Myślę, że znajdziesz odpowiadającą Ci figurkę soldata, który stoi i się gapi

Tomasz, tu masz ;)
http://www.network54.com/Forum/110741/m ... 52/%26quot
Przewiń w dół, do figurki horneta, która na dioramie opiera się o płot.

RP

Pomysł niezły tylko jak już to wykonasz to zapewne będzie paru takich co poszuka różnic z tym co na dioramie a z tym co na fotce.
Trochę śliski temat ,ale jako dawca weny twórczej i swobodnej interpretacji jak najbardziej do wykonania .

czak45 napisał(a):Jeśli mogę coś doradzić to nie kopiuj 1:1....

Andrzej Godlewski napisał(a):Pomysł niezły tylko jak już to wykonasz to zapewne będzie paru takich co poszuka różnic z tym co na dioramie a z tym co na fotce.
Trochę śliski temat ,ale jako dawca weny twórczej i swobodnej interpretacji jak najbardziej do wykonania .

Lepiej bym tego nie ujął. Jak wyżej wspomniałem nie planuję kopii 1:1 lecz luźną interpretację.

Radek Pituch napisał(a):Przewiń w dół, do figurki horneta,

Radek, sądzę że będzie pasować. Piękne dzięki.

T-34 topielec. ( AFV nr kat. AF35S51)

Tomek coś nie tak z tym jarzmem kmu kadłubowego u Ciebie, zobacz jak to wyglądało:

Tak to wygląda w Poznaniu na Cytadeli,ale czy w realu tak było?tak dla małego off-topu-to jest oryginalny składak frontowy

To nie jest żaden składak frontowy tylko typowa przebudowa fabryczna, w tym wypadku na kadłubie STZ.

Lepszy kadr:


Aha, no i jeszcze w przypadku wersji z Krasnego Sormowa, musisz dodać poręcze nad siatką na otwieranej części nad silnikiem:



Jest to fabryczna konfiguracja i co do zasady nie powinno być od niej odstępstw.

Radek Pituch napisał(a):Tomek coś nie tak z tym jarzmem kmu kadłubowego ...

Dziękuję Radku, już poprawiłem.

T-34/76 "zawieszony" (Dragon nr kat. 6424 + Voyager PE 35248).





Chyba polubiłem lutowanie blaszek .