Semper Fidelis - Vietnam Era 1/35

Właśnie skończyłeś dioramę, chciałbyś ją zaprezentować - poddaj ją tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Re: Semper Fidelis - Vietnam Era 1/35

Postprzez Przemek - MaXus » poniedziałek, 21 lutego 2011, 22:09

Chciałem coś napisać o tym "nieudolnym" malowaniu figurek, ale w sumie, jak kilka razy przeczytałem następne zdanie to się zorientowałem, że sam to najlepiej spuentowałeś. Akurat w moim skromnym odczuciu, sylwetki żołnierzy wyszły po prostu wspaniale, ani przerysowane, ani stłumione, podobnie jak całość pracy - zresztą bardzo podoba mi się twoja filozofia i warsztat w tym, co robisz. Natomiast to, co osobiście bym spróbował poprawić (gdyby to była moja praca), to lekkie zróżnicowanie/ścieniowanie kolorystyki tych liści palm, a w szczególności tych buri bodajże. Ale cóż, na razie to tylko pomądrować się mogę i czekać na osiągnięcie namiastki poziomu takich prac :?
Pozdrawiam i z przyjemnością obejrzę na żywo w sobotę.
Avatar użytkownika
Przemek - MaXus
 
Posty: 964
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 15:11
Lokalizacja: dolnośląskie

Reklama

Re: Semper Fidelis - Vietnam Era 1/35

Postprzez rollingstones » poniedziałek, 21 lutego 2011, 22:51

Przemek bardzo trafnie zauważyłeś - korespondowałem nawet przed twoim postem z Siarą na ten temat.
Najpierw nawet tak pomalowałem ale wyglądało to średnio - wbrew pozorom aby dżungla była naturalna na żywo to trzeba zredukować kolorystykę do kilku baz. Z racji że ma być zielono to miks żółci i zieleni jest najbardziej odpowiedni. Dodawałem kolorów słomkowych i brązów ale zaczynało robić się wbrew pozorom sztucznie. Sporo tego zostało i zobaczysz na żywo - podobnie jest z tym że każdy liśc buri ma zaznaczony kształt liscia mechanicznie i dodatkowo podmalowany a foty tego nie złapały.
Mam już plan jak zrobić coś o tym co pisałeś ale potrzeba będzie zrobić dużo mniej roślinności i roślinność ta w całości ucieknie w kolory mniej intensywne. Tu podstawowym elementem do stworzenia klimatu wilgoci i bujności roślinności była ucieczka właśnie od brązów i słomek.
Świetny temat poruszyłeś i dziękuję za tego posta - bardzo dużo wnosi do dyskusji o roślinności. Takie rozmowy są potrzebne aby doskonalić warsztat.
Ostatnio edytowano poniedziałek, 21 lutego 2011, 23:43 przez rollingstones, łącznie edytowano 1 raz
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 10:29
Lokalizacja: KIelce

Re: Semper Fidelis - Vietnam Era 1/35

Postprzez Przemek - MaXus » poniedziałek, 21 lutego 2011, 23:07

Cóż, po takiej odpowiedzi brak mi słów. Pełne zaskoczenie zgłębieniem tematu (podobnym zresztą, jak wcześniejszych prac), jakiego dokonujesz. I do tego sposób, w jaki dzielisz się warsztatem.
Zakończę kolokwialnym - SZACUN !!! ;o)
Avatar użytkownika
Przemek - MaXus
 
Posty: 964
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 15:11
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Semper Fidelis - Vietnam Era 1/35

Postprzez TomSven » wtorek, 22 lutego 2011, 12:26

Chciałbym w końcu coś twojego skrytykować,ale póki co nie dajesz żadnych szans.

Pozdrawiam Tomek.
Obrazek
Avatar użytkownika
TomSven
 
Posty: 157
Dołączył(a): piątek, 11 września 2009, 15:06

Re: Semper Fidelis - Vietnam Era 1/35

Postprzez czes881 » wtorek, 22 lutego 2011, 23:21

Piękna robota!
TomSven napisał(a):Chciałbym w końcu coś twojego skrytykować,ale póki co nie dajesz żadnych szans.

Pozdrawiam Tomek.


Więc ja spróbuję :)
Tej "szmacianej" podstawki nie kupuję. Widać że to kawałek munduru itd. ale w moim odczuciu to "nie działa".
Klasyczna, geometryczna baza.... Tak ja to widzę :)
pozdrawiam
1/144 Fan
czes881
 
Posty: 34
Dołączył(a): wtorek, 5 lutego 2008, 18:08

Re: Semper Fidelis - Vietnam Era 1/35

Postprzez uczesany » środa, 23 lutego 2011, 18:45

Wzorcowa precyzja wykonania i piekielna dbałość o szczegóły północnowietnamskiej flory :)
Jako drobną uwagę dodam tylko, iż według mnie rannego zbyt mocno otuliłeś w "paprotki". Jest to, po biegnącym żołnierzu, drugi element nadający dynamizmu całej scenie. Ale piszę to tylko na podstawie zamieszczonych zdjęć, być może na tzw. żywo wygląda to o wiele korzystniej. Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
uczesany
 
Posty: 20
Dołączył(a): niedziela, 27 grudnia 2009, 09:55

Re: Semper Fidelis - Vietnam Era 1/35

Postprzez rollingstones » środa, 23 lutego 2011, 19:47

Dziękuję za komentarze -własnie się zastanawiam wypełnijac karty do Bytomia jak to zaklasyfikować do dioram czy do wieniet. I oto jest pytanie?
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 10:29
Lokalizacja: KIelce

Re: Semper Fidelis - Vietnam Era 1/35

Postprzez Nugget » środa, 23 lutego 2011, 19:56

rollingstones napisał(a):Dziękuję za komentarze -własnie się zastanawiam wypełnijac karty do Bytomia jak to zaklasyfikować do dioram czy do wieniet. I oto jest pytanie?

Winieta :)
Pozdrawiam Stanisław Tarasek
Avatar użytkownika
Nugget
 
Posty: 671
Dołączył(a): poniedziałek, 10 stycznia 2011, 21:53

Re: Semper Fidelis - Vietnam Era 1/35

Postprzez Tomasz Dzieciątkowski » środa, 23 lutego 2011, 19:56

rollingstones napisał(a):to zaklasyfikować do dioram czy do wieniet. I oto jest pytanie?

Moim zdaniem jest to winieta i tak to zaklasyfikuj. Zaliczając ją do dioram ryzykujesz konfrontację z "szopką krakowską" i niezasłużone baty :evil:
If on my journey, should I encounter God, God will be cut...
Avatar użytkownika
Tomasz Dzieciątkowski
 
Posty: 988
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 20:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: Semper Fidelis - Vietnam Era 1/35

Postprzez ROMAN » czwartek, 24 lutego 2011, 11:26

Winieta Sebastian. Minimalizm formy aczkolwiek nie znaczy, że małostkowość formy czy wkładu pracy. To jak pojazd z 1/2 figurki, ale nie o tym. W dioramach czy winietach podoba mi się to, że autor może odkryć swoje wszystkie karty W takich obrazach w przeciwieństwie do projekcji jednostkowego modelu jak samolotu czy wagen'u lub modelu pływaka. Nie chodzi o przekazanie doskonałej szczegółowości postępu prac, i ich odwzorowania rzeczywistości tylko o nadrzędny koncept myślenia w przekazaniu sytuacji akcji. Taki obraz jak Twój to przedstawienie kadru i wycinku opowieści i tak powinno być to odbierane a przynajmniej na ekranie monitora bo w przytłaczającej większości tak odbieramy sposób prezentacji takich prac. Diorama, czy winieta jest jak kadr z filmu a jej powstanie jest jak narracja. Obserwowałem Twoją pracę od początku tą i poprzednią. Jak napiszę, że mi się podoba to tak jakbym podpalił świeczkę by światło nastało. Banał będzie. Więc napiszę inaczej. Zrobiłeś to tak jak sobie to wyobrażałem by tak to odwzorowałeś.

Pozdrawiam serdecznie i gratuluje świetnej pracy.
Ostatnio edytowano czwartek, 24 lutego 2011, 23:22 przez ROMAN, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
ROMAN
 
Posty: 2178
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 13:22

Re: Semper Fidelis - Vietnam Era 1/35

Postprzez Adam » czwartek, 24 lutego 2011, 11:29

rollingstones napisał(a):Dziękuję jeszcze raz i zachęcam do zmierzenia się z Wietnamem. kto spróbuje nie pożałuje - zapewniam.

Ja w Wietnam wsiąkłem, kiedy sznowny "Rollingstones" nosił koszulę w zębach :mrgreen: , robię modele amerykańskich samolotów z tej wojny. Twoje wietnamskie prace to dla mnie "Himalaje" modelarstwa. Ja na swoją górkę modelarską wspinam się znacznie wolniej, ale konsekwentnie. Kiedyś balchy uważałem za coś z czym sobie nie poradzę, teraz nie wyobrażam sobie modelu bez takich dodatków. Żywice budziły we mnie strach nie do pokonania, kiedyś dostałem w prezencie żywiczny model, spróbowałem i poszło :mrgreen: . teraz na mojej półce stoi gromadka żywicznych modeli. Patrząc na twoje wietnamskie dioramy tak sobie myślę czy nie spróbować posadzić gdzieś na polanie w wietnamskiej dzungli, któregoś z moich helikopterów a kolejce czekają UH-1, Seaknight, Chinook, Jolly Green Giant no i Mojave, ten ostatni najbardzej mnie kusi. Właściwie już wykonałem malutki krok w tym kierunku. Teraz robię co prawda nie wietnamski model, jest to Oeffag D III z 7 EM, jest to model na konkurs. Sam model jest już na ukończeniu, ale planuje wykonać małą dioramkę. Kupiłem już trawę i dokonałem próbnego wysiewu na kawałku sklejki, myślę że czeka mnie jeszcze parę następnych wysiewów zanim mój Albatros tam wyląduje. Kupiłem żywiczne beczki na jednej z nich będzie oparty ogon samolotu. Mam też figurkę Coopera, będzie stała obok. Aby nabrać wprawy w malowaniu figurek kupiłem Franka z krową, maja przechodzić obok Albatrosa. Na pierwszy ogień poszłaby krowa. Esperymenty przerowadza się na zwierzętach :-/ Jak to wszystko się uda to wtedy, popróbuję z Wietnamem, będzie to zapewne długa droga ale już wiem, że chcę iść tą drogą, :mrgreen: Choć starożytni mówili, "chcesz rozśmieszyć bogów to powiedz im o swoich planach", w tym przypadku myślę, że będą wyrozumiali :mrgreen:
Teraz czekam na kolejną twoją pracę.
Pozdrawiam
Adam
Obrazek
Avatar użytkownika
Adam
 
Posty: 2929
Dołączył(a): piątek, 8 maja 2009, 11:12
Lokalizacja: Warszawa

Re: Semper Fidelis - Vietnam Era 1/35

Postprzez _iceboy » piątek, 25 lutego 2011, 00:09

Dopiero znalazłem galerę.

Jest zacnie. Tylko to ciemno, panujące, to od tła i oświetlenia, czy taka jest tonacja ciemności?... Może coś pije do "Jądra ciemności/Czasu apokalipsy" ? :->
Avatar użytkownika
_iceboy
 
Posty: 987
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 22:22
Lokalizacja: Konin/Warszawa

Re: Semper Fidelis - Vietnam Era 1/35

Postprzez Slash » piątek, 25 lutego 2011, 00:33

_iceboy napisał(a):"Jądra ciemności/Czasu apokalipsy" ? :->

Wtedy ja się zainteresowałem, wsiąkanie to póki co za dużo powiedziane. Bardzo się cieszę, że poznałem owe dzieła w takiej
kolejności. W dodatku "Pani Profesor" zadbała w szkole o dość szerokie poznanie tej lektury (innych z resztą też). Jestem pewien, że dzięki temu zupełnie inaczej patrzyłem na film, aniżeli miałoby to miejsce przy odwróconej kolejności.
Zawsze interesowało mnie w historii co sobie ludzie myśleli o świecie. A raczej nawet jak go spostrzegali, bo myśleć to myślą ciągle tak samo. Muzyka Morrisona w Apokalipsie to nie przypadek oczywiście :mrgreen:
Avatar użytkownika
Slash
 
Posty: 3046
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 17:50

Re: Semper Fidelis - Vietnam Era 1/35

Postprzez ROMAN » piątek, 25 lutego 2011, 00:37

Slash napisał(a): Muzyka Morrisona w Apokalipsie to nie przypadek oczywiście :mrgreen:


Nie. To nie przypadek. Jest mroczna jak film. I tu też w tej winiecie jest mrocznie i bardzo dobrze na nią ta mroczność wpływa.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=QHFK1yKfiGo[/youtube]

pozdrawiam
Ostatnio edytowano piątek, 25 lutego 2011, 01:00 przez ROMAN, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
ROMAN
 
Posty: 2178
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 13:22

Re: Semper Fidelis - Vietnam Era 1/35

Postprzez Slash » piątek, 25 lutego 2011, 00:41

ROMAN napisał(a):Nie. To nie przypadek. Jest mroczna jak film.

Powiem więcej, opowiada o percepcji. Tak samo jak książka i film... Zagadnienie, które ostatnio jakoś bardziej przykuwa moją uwagę. Choć dioramkę mam wrażenie wszyscy spostrzegają dość jednoznacznie ;o)
Avatar użytkownika
Slash
 
Posty: 3046
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 17:50

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dioramy - galeria ukończonych dioram

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości