Modelarstwo z pasją

To mundur Kriegsmarine, atak odpierały zdaje się również oddziały obrony wybrzeża.
Na hełmie oprócz znaku państwowego jest również złoty orzeł marynarki wojennej Rzeszy.
A tu, kilka zdjęć na czarnym tle:





RP

Piękna scenka. Nic, tylko podziwiać.

A proszę jeszcze napisz mi czym umocowałeś żwirek? Zwykłym unigruntem, żywicą czy jeszcze innym specyfikiem? I skąd wziąłeś taki ładny tłuczeń - sam wyszperałeś czy kupny?

Jestem fanem Twoich prac. Zazdroszczę zdolności rzeźbienia figurasów - bardzo naturalnie wyglądają.

Pawle, Kamyczki przywiozłem sobie kiedyś z wakacji z jednej z kamienistych plaż z Włoch, ale podobny materiał wytwarza Woodland scenics. Kamyki kleiłem etapami na unigrunt (etapami bo po prostu przy nasypaniu większej ilości wszystko się obsuwało ze względu na pochyłość terenu), w zupełności wystarczył i dobrze związał. Na koniec trzeba było je pomalować, plaże w Dieppe są właśnie takie jasnoszare, a te moje kamienie były śródziemnomorskie, jasne piaskowe.
Dzięki za komentarze.

RP

Na plaży rozgrywał się dramat. Lądujący napotkali ogromny opór Niemców. Straty były poważne. Sytuacji nie mogło uratować nawet panujące w powietrzu lotnictwo "Spitfire'y" miały tego dnia znaczną przewagę nad Luftwaffe. Mimo poświęcenia i ofiarności sił sprzymierzonych, desant w tym rejonie zakończył się całkowitą klęską. I moim zdaniem, dodanie większej ilości rannych wojaków, walającego się drobnego sprzętu podniosło by dramatyzm samej sceny. Poza tym, Pięknie jak zwykle. Kolor wyważony i doskonale stonowany, brawo!
/dojrzałem wreszcie do zbudowania scenki Stalingrad/

Cześć Piotrku,
Myślę, że zrobie jeszcze podejście do tego tematu tylko bardziej dramtyczne z Churchillem unieruchomionym na plaży. desantowy Mk III z AFV Clubu jest już chyba dostepny w sprzedaży, chociaż wolałbym Mk I.

RP

W przypadku Churchila to będziesz miał konkurencje ,bo ten temat na dioramie już jest .
http://www.militarymodelling.com/news/a ... beach/7652
A swoją drogą dziwnie jestem spokojny o porównanie , i wiem, że Twoja na pewno będzie lepsza.

Model Kryśka znam, nawet mam zamiar zbudowania tej samej wersji, którą on zbudował, chciałbym wykorzystać też jego konwersje, ale z tego co widziałem chyba chwilowo jest niedostępna więc poczekam na wznowienie.

Radek

Świetnie Radek Twoja diorama wygląda. Ja też w tym roku wyszabrowałem; trochę południowoeuropejskich kamieni, może coś z tego powstanie Kamienie zabrałem z prywatnego molo dochodzącego do dużego jachtu koło plaży, na którym to molo, przy samym już jachcie, codziennie pracownik czyścił karcherem aż całe dwie deski... No cóż, trzeba cenić pracę u takiego pracodawcy

Dzięki Kuba. Czekam na relacje z Twojej budowy.

Trochę więcej mogłeś tego Dingo ubrudzić, ale i tak jak dla mnie klasa

Był dylemat, bo długo ten Dingo sobie nie powalczył od momentu zjechania z barki ;)

koniecznie trzeba było go ubłocić oraz zostawić resztki zimowego kamuflażu.

świetna robota