D.. urywa. Piękna. Zdradzisz sekret wykonania tak pięknego bruku, Czym wypełniałeś szczeliny między kamykami. Czy dom to całość czy zabawa od zera - robi wrażenie.
Piękna praca. Pojazd, figurki , budynek i cała kompozycja są po prostu świetne. Nie jestem tylko pewien czy efekt mokrego bruku zgrywa się z pozostałymi elementami scenki ( czołg, dachówki, czy ścieżka ), na których nie widać śladów „wilgoci”.
przez Radek Pituch » piątek, 14 listopada 2014, 22:43
Dzięki za komentarze. Bruk, a w zasadzie kocie łby kleiłem z pojedynczych drobnych kamieni, następnie były malowane i cieniowane akrylami. Wypełnienia między nimi to pasta vallejo dark earth. Dom został zbudowany od podstaw, jedynie dachówki to niemiecka Juweela.
Przygotowuję o budowie tej sceny publikację, będzie można poczytać o szczegółach. Dzięki za komentarze.
Diorama, jak diorama- bardzo dobra, czyli nic nowego Ale moją największą uwagę przykuła tutaj Ameba. Lubię takie właśnie smaczki mundurowe, raz nie często spotykane w modelarstwie, a dwa fajnie wykonane
Gładko tak, lekko tak toczy się w dal, Jak gdyby to była piłeczka, nie stal, Nie ciężka maszyna zziajana, zdyszana, Lecz fraszka, igraszka, zabawka blaszana.