Modelarstwo z pasją

A nie, możesz wierzyć greatgonzu. ;)

To drugie śmigło to Hamilton Standard montowane (fabrycznie) tylko na D-22, D-25 i bodaj D-27. Nie było fizycznie możliwości przyczepić tego śmigła do silnika serii C z P-47M. Za duży wał. Ale Tamiya chyba we wszystkich swoich Thunderboltach w 1/48 daje kilka wariantów śmigieł i to do M może też tam jest?

Maciek_66 napisał(a):

greatgonzo napisał(a):Tak w obu przypadkach. I oba śmigła nie mają nic wspólnego z M.

Ale to drugie śmigło to Tamiya dała na ramce do wersji P-47 M. To już nikomu nie można wierzyć?

A Ty Maciek chcesz wierzyć jakiemuś projektantowi wyprasek ? nawet jak robił ten model dla Tamiyi ?
Nie wiesz jak powstają takie projekty , ostatnio sporo jest na rożnych facebookach ,ja bym wierzył greatgonzo
widać ze zgłębił temat do ,,bólu ''
Sory za wcinkę , ale śledzę ten temat pod budowę (kiedyś) P-47 D Gabreskiego z Tamiyi ,ale w 1/72

greatgonzo napisał(a):Ale Tamiya chyba we wszystkich swoich Thunderboltach w 1/48 daje kilka wariantów śmigieł i to do M może też tam jest?

To, co pokazałem było na ramce do M, jest jeszcze jedno śmigło (poniżej), ale to nie wygląda na M.

No rzeczywiście. Wprawdzie chyba był jeden egzemplarz M z takim śmigłem, może prototyp - nie pamiętam, musiałbym sprawdzić. Ale operacyjnie wszystkie M-ki w 56th FG latały z wersją symetryczną łopat. Od wersji do D (silniki serii B) różniły się optycznie krótszym, a zatem i trapezowym w kształcie mankietem. To konkretne śmigło, z niesymetryczną łopatą ze zdjęcia powyżej montowano na części P-47N.

Rozumiem, że te mankiety to to, co zaznaczyłem poniżej? Po co to było?

Tak.
Ale ja się tu produkuję, a kolega wrzucił dwa zdjątka i w myśl hasła, że jedno zdjęcie warte jest tysiąca słów już wszystko wiesz w temacie śmigieł do P-47.

Edyta:
Mankiet zwiększał powierzchnię pracującą śmigła u nasady, gdzie właściwie śmigło nie pracowało jako napęd. Jednak dodatkowa powierzchnia w tym miejscu przydawała się do poprawy chłodzenia silnika. Oczywiście nie wszyscy konstruktorzy tak kombinowali, a w przypadku samolotów z silnikami rzędowymi szukali innych bonusów.

greatgonzo napisał(a):T(...) już wszystko wiesz w temacie śmigieł do P-47.(...)

Przesadzasz. To zdjęcie pokazuje tylko śmigła z mankietem, a P-47 miał też śmigła bez mankietów, poza tym oznaczenia śmigieł na zdjęciu nie mówią, które do której wersji... Ale może marudzę...

P-47D do D-22
Piasty: C542S-A22, C542A-A34 lub C542S-A40.
Smigła: 714-1C2-12, C2721200 lub X42N6397.
Średnica 12 "2"
Prześwit samolotu: 9,15 cala

Tylko P-47D-22, P-47D-25, P-47D-27
Piasta: 24E50-65.
Śmigło: 6507A-2
Średnica: 13'1" 7/8
Prześwit samolotu: 3,21 cala

P-47D-23, P-47D-26, P-47D-28 i następne
Piasty: C542S-A114.
śmigła: 836-1C2-18.
Średnica 13 "0"
Prześwit samolotu: 4,15 cala



Tyle jeżeli idzie o to co mi się kiedyś udało wynaleźć gdzieś w necie jak się zastanawiałem czy P-47D-11-RE 42-75224 HV-Obar “Pengie II” miał Malcolma...zbierało się wszystko....bo się może przyda...

Dzięki!

HV - V-bar? To dla mnie kompletna nowość są jakieś kwity na to?



Ktoś kojarzy biały napis z "podbródka"?

Zdjęcia za: http://scalemodelkitreview.blogspot.com ... rback.html

RITA

Są.

Nie wiem czy było więc dorzucę. Zdjęcie ze strony imodeler.com

Ciekawie wygląda spód. Zewnętrzna część skrzydła jaśniejszy kolor, niż wewnętrzna, przy czym na pewno nie srebrna - miejsce po zdjęciu pylona od zbiornika w kol. metalu. Na wewnętrznej części skrzydła zapewne zamalowano pasy inwazyjne - może neutral gray? Spód kadłuba też wydaje się jaśniejszy,

Top byłyby najcieńsze pasy inwazyjne ever ;).

Nie szukałbym takich sensacji. Słońce jest bardzo nisko i efekty na spodzie to wynik zacieniania i odbicia światła od podłoża. To, że 'cień' po pylonie różni się od otoczenia jest normalnym efektem eksploatacji i nie musi oznaczać innego koloru. Ale to tylko czarno białe zdjęcie, pole do interpretacji jak zawsze nieograniczone.