Obejrzałem ten filmik (co prawda bez dźwięku, bo nie mam głośników w kompie
) i muszę przyznać że wygląda to obiecująco
Co prawda nazywanie tego wynalazku rekonstrukcją jest dalece przereklamowanym medialnym posunięciem, co najwyżej pozwolił bym sobie na nazwanie tego "Makietą Łosia". Choć oczywiście nie mam pojęcia jaki będzie finalny wygląd tych prac
Co fajne że widać że budują to ludzie powiązani z lotnictwem, widać profesjonalizm technologiczny, fajnie że jest z aluminium da to naprawdę imponujący efekt. Oczywiście wiem ze dokumentacji nie ma i nie będzie, jednak sądze że można było by o wiele więcej wycisnąć z dostępnych zdjęć i rysunków niż to zrobiono w Mielcu. Na przykład widoczne na filmiku elementy usterzenia pionowego w całości pokryte (chyba jednym) arkuszem blachy, w oryginale ten element samolotu był kryty technologią zbliżoną do pokrywania skrzydeł i stateczników P11. To znaczy nitowano wąskie pasy blachy do wystającej kryzy żeber. Tutaj wyraźnie to uproszczono co pozwala przypuszczać że podobnych uproszczeń będzie znacznie więcej. Przy obecnych technikach modelowania konstrukcyjnego samolot o skomplikowaniu "Łosia" zespól powiedzmy 10 inżynierów zaprojektował by w około rok czasu do poziomu porządnej makiety- rekonstrukcji, jednak należy sobie z tego zdawać sprawę że to by był już koszt rzędu setek tysięcy złotych. Około półtora roku do dwóch lat, musiał by poświecić ten sam zespół ludzi aby przygotować odpowiednie obliczenia i analizy które były by podstawą do projektu konstrukcji latającej. Nie był by to może super identyczny "Łoś" co oryginał, ale powiedzmy sprawna latająca replika z rożnymi bajerami. Takie rzeczy robi się na świecie np. RWD 5 lub RWD 6 oraz wiele innych. Jednak koszt takiej pracy i budowy to już rzędy milionowych kwot, więc zdecydowanie za wysokie progi jak dla jednego zakładu w Mielcu. Na to trzeba ogólnopolskiej inicjatywy i przynajmniej po 5 zł od każdego Polaka, to może by się udało
Tak więc patrząc na to przez pryzmat możliwości oraz naszych różnych narodowych animozji trzeba przyznać że to co budują pasjonaci w Mielcu jest działaniem niezwykłym i ze wszech miar godnym szacunku. Taki "Łoś" z pewnością jest lepszy niż rzaden
Ja chylę czoła