Wacha

Jeśli chcesz porozmawiać o prawdziwych latających maszynach lub szukasz dokumentacji do swojego modelu - napisz o tym tutaj.

Re: Wacha

Postprzez Kuba P. » poniedziałek, 19 stycznia 2009, 17:27

Grzegorz, czy dałbyś może radę odnieść się do konkretnych danych pochodzących z dokumentacji serwisowej lub instrukcji obsługi konkretnych silników?
Chodzi o możliwie jak najbardziej "pierwotne" i niezniekształcone suche dane.

Dzięki.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Reklama

Re: Wacha

Postprzez net_sailor » poniedziałek, 19 stycznia 2009, 19:52

No to jeszcze raz, tym razem z prosto Handbucha Jumo 213A-1:

moc startowa i awaryjna na 0 m: 1750 PS - ca. 610 l/h
moc wznoszenia i walki na 0 m: 1600 PS - ca. 530 l/h
moc podwyższona trwała na 0 m: 1330 PS - ca. 375 l/h

Według tegoż dokumentu zużycie paliwa dla tych samych ustawień przepustnicy jest identyczne zarówno na 2500 m jak i na 6500 m (awaryjna na 6000 m), tylko moc spada. Wniosek: może i na pułapie koniki chłepcą więcej paliwa, ale jest ich mniej więc wszysztko się ładnie wyrównuje ;o)
Avatar użytkownika
net_sailor
 
Posty: 1809
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:01
Lokalizacja: Elbląg

Re: Wacha

Postprzez Kuba P. » poniedziałek, 19 stycznia 2009, 19:53

To ja z ciekawostką:

He 162 A, silnik BMW 003 E-2, paliwo J2 (nafta lotnicza).
Zużycie, przy prędkości 500 km/h (800 km/h) l/h

wysokość 0 - 1400 (1670)
wysokość 6 km - 850 (1000)
wysokość 11km - 420 (540)

Bedienungsvorschrift für den Flugzeugführer, He 162 mit TL-Triebwerk BMW 003, 1944.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Wacha

Postprzez Grzegorz2107 » wtorek, 20 stycznia 2009, 00:47

Wniosek: może i na pułapie koniki chłepcą więcej paliwa, ale jest ich mniej więc wszysztko się ładnie wyrównuje ;o)



Kuba Plewka napisał(a):Grzegorz, czy dałbyś może radę odnieść się do konkretnych danych pochodzących z dokumentacji serwisowej lub instrukcji obsługi konkretnych silników?
Chodzi o możliwie jak najbardziej "pierwotne" i niezniekształcone suche dane.

Dzięki.


Nie , nie mam na to możliwości . Nie jestem "silnikowcem" ;o) . Rozumiem Twoja potrzebę wiedzy szczegółowej, liczb, które przemawiają do wyobraźni, ale ja posiadam jeno mgliste pojęcie o zasadach ogólnych. Najbardziej ogólna to sprawa bilansu energetycznego, sprawności silnika. Np. silniki bardziej doładowane są sprawniejsze , więc będą generowały więcej mocy z tej samej ilości paliwa. To tłumaczy dlaczego ze wzrostem wysokości , czyli spadkiem ciśnienia ładowania
należy się spodziewać wzrostu jednostkowego zużycia paliwa.
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:19

Re: Wacha

Postprzez Kuba P. » wtorek, 20 stycznia 2009, 01:13

Drogi Grzegorzu, nie mam jakiejś "potrzeby liczb" bo też skończyłem studia humanistyczne a nie politechniczne. Po prostu nie chciałbym rozmycia dość ciekawego tematu przez oczywizmy, okrągłe banały i mgliste teorie.
Bez urazy, myślę jednak, że mnie zrozumiesz.


Ale wracając do rzeczy. Chciałem na koniec dnia coś ciekawego wrzucić - spalanie silników BMW 801 TJ z turbodoładowaniem, miałem na myśli Motory z Ju 388 L-1.
Niestety muszę się bardziej wczytać w tekst instrukcji obsługowej dla pilota, nie do końca wiem czy poprawnie rozumiem dwa określenia (niem.) D i Sp. przy spalaniu.
Sp - czy to Spar? (oszczędny) a D? Dauertleistung? (moc trwała)

W każdym razie, Bedienungsvorschrift -Fl Ju 388 J-1/L-1 Teil II Flugbetrieb, podaje:

D- 840-880 l/h (dla całego zakresu wysokości) / 2 silniki
Sp - 510-530 (dla całego zakresu wysokości) / 2 silniki

Bardzo skromne te informacje. Musze to doczytać dokładniej.

Dobranoc
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Wacha

Postprzez Grzegorz2107 » wtorek, 20 stycznia 2009, 02:39

Kuba Plewka napisał(a):Drogi Grzegorzu, nie mam jakiejś "potrzeby liczb" bo też skończyłem studia humanistyczne a nie politechniczne. Po prostu nie chciałbym rozmycia dość ciekawego tematu przez oczywizmy, okrągłe banały i mgliste teorie.
Bez urazy, myślę jednak, że mnie zrozumiesz.

Dobranoc


No wiesz ja lubię pomagać ludziom, szczególnie jak sprawiają wrażenie, że chcą się czegoś dowiedzieć. Rozumiem, że źle odebrałeś moje samokrytyczne stwierdzenie, że mam jeno mgliste pojęcie o tych sprawach, a jednocześnie banalnie prosto tłumaczę skomplikowane dla humanisty problemy. Już nie będę taki skromny ;o)


Bardzo szczegółowe dane dotyczące spalania mają Pilot's Notes wydawane przez Air Ministry.

Tabela dla Typhona napędzanego Sabre II zajmuje jedną stronę i uwzględnia mieszankę bogatą i ubogą. Osobne tabele dla pierwszego i drugiego biegu sprężarki na wysokości 5 i 15 tys stóp. Razem kilkadziesiąt liczb od 42 galonów na -4lb/sq.in przy 2300 obrotach do 190 galonów na +7 lb/sq.in przy 3700 obr/min.
Obok kolejna strona z tabelami, gdzie podano ilość mil przelatywanych na jednym galonie w zależności od przenoszonego ładunku.

Lysander od 35,5 do 79 galonów.

MerlinyXX na odpowiednio +14,+12,+9,+7 lb/sq.in brały 125, 115, 95, 80 galonów na bogatej mieszance.

Najniższa wartość to 31 galonów na -4 lb/sq.in na ubogiej mieszance

Merliny serii 28 były ustawione na oszczędne latanie i miały większe spożycie na maksymalnym doładowaniu i obrotach , ale za to mogły się zadowolić jedynie 24 galonami na -4 lb/sq.in na ubogiej mieszance.

Jeśli te suche dane przydadzą się komuś do rozmyślań to proszę bardzo:)
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:19

Re: Wacha

Postprzez greatgonzo » wtorek, 10 lutego 2009, 14:15

Bardzo fajnie i dzięki wielkie.
Gdyby tak jeszcze udało się wycisnąc z forum coś o P-47 i P-38.

Pytam, bo ostatnio zacząłem trochę zastanawiać się nad ogólnie pojetą wartością różnych myśliwców. Kiedyś było łatwiej. Człowiek zerknął do tabeki z danymi na prędkość maksymalną i wiadomo było, który jest lepszy. Dzisiaj jest trudniej i szukam różnych danych pomijanych w tabelach lub wcale nie mieszczących się w nich.
Np pilot P-47 wspomina, że by to świetny samolot do utrzynywania się w szyku bo reagował bardzo konkretnie zarówno na otwarcie jak i zamknięcie przepustnicy.
podobno Claire Chennault kiedy dowiedział się jakiego rzędu ilości paliwa potrzebne bedą do obsługi grup P-47 zrobił wszystko by nie wprowadzać tego samolotu na swój TO.

Stąd i to paliwo.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4054
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 16:23
Lokalizacja: Giżycko

Poprzednia strona

Powrót do Lotnictwo - rzeczywiste

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości