Zaczęło się to tak: w luźnej rozmowie kolega "wygadał się", że ma stary album swojego dziadka, a w nim zdjęcia przedwojennych polskich samolotów.Dziś ten album dostał się w moje ręce.Spodziewałem się zdjęć z końca lat trzydziestych, ale okazało się że są one o wiele wcześniejsze.Postanowiłem wrzucić tutaj skany zdjęć.Myślę, że nie były one nigdy publikowane, a w moim odczuciu są dość ciekawe.Na kilku z nich widać samoloty Bristol F.2B, może się przydadzą do trwającego projektu grupowego?...
Niestety.Skaner mam jaki mam i wiele szczegółów umknęło (n.p. z oryginałów da się odczytać napisy na LVG).10 zdjęć przedstawia uszkodzone polskie samoloty:
1.LVG C? (właśnie, jaki?):
Na tylnej części kadłuba napis:
Flg.Ers.Abtig.4.
Posen.Telef.5681
2.Potez XV (na sterze kierunku słabo widoczny napis POTEZ XVA):
3.Caudron G.3 (ten zawisnął na drzewach...):
4.Hanriot HD.28 nr 30.93:
5.Bristol F.2B nr 20.98:
6.Jeszcze raz ten sam samolot:
7.I jeszcze raz.Na zdjęciach widać przejścia barw kamuflażu oraz to, że na skrzydłach szachownice mają prawe górne pole czerwone, natomiast na sterze kierunku białe:
8.Kolejny Bristol F.2B.Nie widać na nim żadnych oznaczeń, poza ledwie widocznym oznaczeniem "OS" na stateczniku pionowym.A propos: wie ktoś może co to za jednostka?
9.Jeszcze jeden Bristol.Tym razem 20.21:
10.I jeszcze raz 20.21 z innego ujęcia.Ten egzemplarz z kolei ma na skrzydłach szachownice z prawym górnym polem białym, a na sterze kierunku czerwonym.
I to tyle.W sumie może niewiele, ale trzymając w ręku ten kawałek historii nie mogłem sobie odmówić przyjemności podzielenia się nim z Wami.
Jeszcze małe pytanie: czy ktoś jest może w stanie określić gdzie robiono te zdjęcia?
Wszystkie zdjęcia pochodzą ze zbiorów prywatnych.Za ich udostępnienie serdecznie dziękuję Adamowi Rzepisko.