Strona 2 z 3

Re: Spitfire IXc SZoG NH214, G/Cpt Gabszewicz

PostNapisane: środa, 22 lipca 2009, 22:25
przez Jaho63
OK Thx (tłumaczenie: dobrze, dziękuję) ;o) , to z resztą tylko moje asekurancko-snobistyczne przygarnianie wszystkiego o asach :) nawet jak na razie nie potrzebne (czytaj IX-ka na razie w planach "niet").

Re: Spitfire IXc SZoG NH214, G/Cpt Gabszewicz

PostNapisane: czwartek, 23 lipca 2009, 08:11
przez Mecenas
Bądź tu mądry i pisz wiersze.... ;P

Tomku, tą samą historię NH214 znalazłem na stronie spitfires.ukf.net Maszyna mogła wisieć na stanie 302 dywizjonu a korzystał z niej indywidualnie dowódca grupy... teraz muszę tylko sprawdzić czy 302 należał do grupy :)

Dominik: tak, zakreskowane pola na ramkach to elementy potencjalnie do wycięcia. Jamki skurczowe zaznaczyłem kółeczkami lub innymi pętelkami, bo niektóre jamki przypominają banana ;P

Re: Spitfire IXc SZoG NH214, G/Cpt Gabszewicz

PostNapisane: niedziela, 26 lipca 2009, 19:14
przez Tomasz
Przewalczyłem wreszcie skaner i wrzucam dwie fotki EN526, na których widać przód samolotu z dziwnym kontrastem między górnym szarym, a kolorem spodu. Może to kwestia cienia, ale jeśli tak, to i góra i spód byłyby w MSG. Fotki są nieco przyciemnione, bo w oryginale są bardzo jasne i po zeskanowniu najciemniejszy pixel był średnioszary.
Obrazek
Obrazek

Re: Spitfire IXc SZoG NH214, G/Cpt Gabszewicz

PostNapisane: niedziela, 26 lipca 2009, 21:38
przez Jaho63
O ile na pierwszym zdjęciu można myśleć o cieniu, to na drugim już wyraźnie widać, że spód ciemniejszy. Ja bym raczej spód traktował jako MSG a góra jakaś polowa, jasna "mieszanka”?

Re: Spitfire IXc SZoG NH214, G/Cpt Gabszewicz

PostNapisane: wtorek, 28 lipca 2009, 02:32
przez LazyCat
Jaho63 napisał(a):O ile na pierwszym zdjęciu można myśleć o cieniu, to na drugim już wyraźnie widać, że spód ciemniejszy. Ja bym raczej spód traktował jako MSG a góra jakaś polowa, jasna "mieszanka”?


"Mixed Grey"?
Na "Mustang" to sie ciagnelo az po czasy inwazji. Sa zdjecia Polskiego Spitfire z BARDZO jasnym szarym(?) i Dark Green na gornych powierzchnach.

Wiecej o Mixed Grey http://www.ipmsstockholm.org/magazine/2000/01/stuff_eng_profile_mustang3.htm

Re: Spitfire IXc SZoG NH214, G/Cpt Gabszewicz

PostNapisane: niedziela, 8 listopada 2009, 17:06
przez Mecenas
Odgrzewamy kotleta. Coraz więcej czasu spędzam na szukaniu materiałów na temat maszyny EN526. Niestety w dalszym ciągu nie udało mi się znaleźć książki p.Matusiaka...

Wg strony http://www.spitfires.ukf.net maszyna ta odbyła lot w dniu 14 lutego 1943 roku. Podpis rysunku Pana Grudnia zamieszczony przez Jaho63
Obrazek

mówi już o jesieni 1942 roku czyli 3-4 miesiące wcześniej.

Zapewne była to maszyna z wczesnej serii produkcyjnej. Powinna zatem mieć jeszcze szerokie osłony działek rodem z Vtki. Dobrze wnioskuję?

Sprawa kolorów. Teoria z eksperymentalnymi barwami jest dość ciekawa, ale powiecie na zwykłą zamianę szarych kolorów?

BTW: może moderator zmieni tytuł wątku na "Spitfire'y IX Gabszewicza" bo dyskusja idzie w ciekawym, ale nieco innym niż zamierzony kierunku.
Proszę bardzo.
Cc

edit: -Dziękuję. Michał

Re: Spitfire IXc SZoG NH214, G/Cpt Gabszewicz

PostNapisane: niedziela, 8 listopada 2009, 17:27
przez uruk-hai
O widać mały wlot powietrza - czeka Cię trochę zabawy, albo zakupy 'małego wlotu' (btw: to nie był taki sam jak np w Mk V, który daje ICM...)

Tomasz napisał(a): (..)Spitfire EN526 należał do serii wczesnych Spitków, na którym testowano nietypowe niby-wysokościowe malowania. Lucas interpretuje kolory tego Spitka jako Dark Green + Medium Sea Grey / PRU Blue albo Light Mediterranean Blue. Teorie Lucasa są zawsze baaardzo odważne i nie są poparte twardymi dowodami (co sam rzetelnie stwierdza), ale w przypadku Spitka EN526 według mnie naprawdę jest coś dziwnego z kamuflażem.


Mi się zupełnie nie zgadza by testować 'niby-wysokościowe' malowanie (PRU-Blue) na maszynie dedykowanej do walki na niskich wysokościach (LF) ....

Re: Spitfire IXc SZoG NH214, G/Cpt Gabszewicz

PostNapisane: wtorek, 10 listopada 2009, 16:00
przez Paweł Wymysłowski
Tomasz napisał(a):Według teorii Paula Lucasa w ostatnim Model Aircraft Monthly

W ostatnim MAM-ie ostro po tych teoriach dotyczących spitfire'ów pojechał Matusiak.

Re: Spitfire IXc SZoG NH214, G/Cpt Gabszewicz

PostNapisane: wtorek, 10 listopada 2009, 17:53
przez Mecenas
Paweł Wymysłowski napisał(a):
Tomasz napisał(a):Według teorii Paula Lucasa w ostatnim Model Aircraft Monthly

W ostatnim MAM-ie ostro po tych teoriach dotyczących spitfire'ów pojechał Matusiak.


A daje się to w Emp...w salonie dużej sieci poczytać?

Re: Spitfire'y IX Gabszewicza

PostNapisane: czwartek, 12 listopada 2009, 00:04
przez uruk-hai
A może ... przeca zdarzały się Mustangi które z niedoboru w pewnym okresie Ocean Grey były malowane szarą farbą powstałą po zmiksowaniu farby czarnej i białej w dedykowanej formule, lecz proporcje nie zawsze były dochowane stąd baaardzo różne odcienie, kiedyś o tym była już dyskusja chyba z okazji naszych Mustangów Mk III.

Re: Spitfire'y IX Gabszewicza

PostNapisane: czwartek, 12 listopada 2009, 09:24
przez Mecenas
uruk-hai napisał(a):A może ... przeca zdarzały się Mustangi które z niedoboru w pewnym okresie Ocean Grey były malowane szarą farbą powstałą po zmiksowaniu farby czarnej i białej w dedykowanej formule, lecz proporcje nie zawsze były dochowane stąd baaardzo różne odcienie, kiedyś o tym była już dyskusja chyba z okazji naszych Mustangów Mk III.


Możesz doprecyzować nieco? Nie bardzo rozumiem, do jakiej koncepcji nawiązujesz...

Re: Spitfire IXc SZoG NH214, G/Cpt Gabszewicz

PostNapisane: czwartek, 12 listopada 2009, 15:24
przez Paweł Wymysłowski
Mecenas napisał(a):
Wg strony http://www.spitfires.ukf.net maszyna ta odbyła lot w dniu 14 lutego 1943 roku. Podpis rysunku Pana Grudnia zamieszczony przez Jaho63
Obrazek

mówi już o jesieni 1942 roku czyli 3-4 miesiące wcześniej.

Ten podpis jest błędny. Maszyna ta trafiła do Northolt w lutym 1943. Oficjalnie weszła na stan Dywizjonu 306, ale została samolotem dowódcy Skrzydła Wojciecha Kołaczkowskiego i latała jako RF-K. W czerwcu dowództwo przejął A. Gabszewicz i zmieniono jej oznaczenie na SZ-G. Info za "Spitfire IX i XVI lotników polskich".
uruk-hai napisał(a):Mi się zupełnie nie zgadza by testować 'niby-wysokościowe' malowanie (PRU-Blue) na maszynie dedykowanej do walki na niskich wysokościach (LF) ....

To LF to trochę mylące. LF.IX maksymalną prędkość osiągał chyba 6000+ [m], a F.IX na 7000+ [m]. Sowieci używali ponoć LF-ów jako myśliwców wysokościowych.

Mecenas napisał(a):
Paweł Wymysłowski napisał(a):W ostatnim MAM-ie ostro po tych teoriach dotyczących spitfire'ów pojechał Matusiak.

A daje się to w Emp...w salonie dużej sieci poczytać?

Daje. W skrócie stawia zarzut, że Lucas przyjął dwa błędne założenia: a.)różne odcienie szarości na fotografii muszą niezmiennie odpowiadać różnym kolorom oryginału, b.) standardowe barwy użyte do pomalowania samolotu pozostają takie same w czasie całej służby samolotu i takie same w każdym jego miejscu. Poza tym wytyka użycie złych przykładów mających dowodzić istnienie "specjalnego" kamuflażu. Większość z nich przedstawia samoloty, którym zrobiono po prostu zdjęcia w różnych warunkach na rożnych negatywach, a odbitki na papierze o różnych charakterystykach. Zostają 3 zdjęcia, na których występują różne odcienie szarości, ale dwa z nich są ciemniejsze z przodu i jaśniejsze z tyłu, co było raczej normalne i daje się zaobserwować na wielu spitfire'ach (np. RF-D/EN951) i wynika z różnego blaknięcia farby na różnych częściach (ciepłe - zimne) i pokrycia filmem olejowym. Trzeci przypadek (nota bene SZ-S) rzeczywiście potwierdza użycie farby o nietypowym kolorze, ale wg Matusiaka jedyne o czym to świadczy to niedbałej obsłudze.

Re: Spitfire'y IX Gabszewicza

PostNapisane: piątek, 13 listopada 2009, 10:41
przez Mecenas
Dziękuję Pawle za obszerne wyjaśnienia. Niestety nie mam jeszcze książki "Spitfire IX i XVI lotników polskich", dopiero wczoraj znalazłem ją w jednej z księgarń internetowych i chyba ją zakupię. Jak widać pewnie jeszcze nie raz się przyda.

Nie wiem jak Wy, ale ja jestem zwolennikiem prostych wytłumaczeń dla skomplikowanych tematów. Samolot dowódcy skrzydła nie mógł być niedbale utrzymywany, po prostu nie wypadało... Przynajmniej tak sądzę po tym co wyczytałem do tej pory o mechanikach i ich pracy, którą chwalili wszyscy piloci.

Zwróćcie proszę uwagę na kolory, które zaznaczyłem kółeczkami.

Obrazek

Teoretycznie powinny to być trzy różne kolory a jak dla mnie są aż za bardzo do siebie podobne, zwłaszcza te szare. Zwróćcie też uwagę, że ciemniejszy kolor od spodu maski silnika ma wyraźny kontur, który również poniekąd zaznaczyłem. Przy prawej stronie silnika jest wyraźnie jaśniejszy. Moim zdaniem samolot był pomalowany całkiem typowo. Ciemniejszy dół może wynikać albo z jakości aparatu, kliszy, czułości filmu albo z przeszczepu tego panelu z innej maszyny. Ja bym się nie doszukiwał jakiegoś trzeciego dna...

Re: Spitfire'y IX Gabszewicza

PostNapisane: piątek, 13 listopada 2009, 23:16
przez uruk-hai
Mecenas napisał(a): Możesz doprecyzować nieco? Nie bardzo rozumiem, do jakiej koncepcji nawiązujesz...


Dyskusji nadal nie znalazłem* - bije dzwon ale w innym kościele (?) - natomiast koncepcja została opisana w opracowaniu "Godło i Barwa w Lotnictwie Polskim 1939 - 1945" Tadeusza J.Kowalskiego (BiblioteczkaSkrzydlatejPolski 1987) i dotyczyła (zupełnie) innego okresu - wraz z rozkazem z dn 15.08.1941 r. o wprowadzeniu nowego typu malowania dla samolotów myśliwskich do działań dziennych (DG/OG/MSG).
Ponieważ z nową farbą OG wynikły kłopoty z powodu jej niedoborów, zalecono by doraźnie stosować w miejsce OC mixtury: 7 części MSG + 1 część Black ... różnie z dochowaniem tej receptury bywało "w pierwszych miesiącach po wprowadzeniu nowego zestawu kolorystycznego"

... ot i cała 'moja' koncepcja :)


Paweł Wymysłowski napisał(a): To LF to trochę mylące. LF.IX maksymalną prędkość osiągał chyba 6000+ [m],


... no rzeczywiście: ' u Matusiaka' napisane że prędkość maxymalną Spitfire z Merlinem 66 osiągał na wysokości: 6700m


* znalazłem, ale niestety nie jest to ad rem :
http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=3&t=2069&start=0

Re: Spitfire'y IX Gabszewicza

PostNapisane: sobota, 14 listopada 2009, 03:25
przez greatgonzo
OC?