Strona 1 z 8

Film Dywizjon 303

PostNapisane: czwartek, 15 września 2016, 20:20
przez barszczo
Praca nad filmem wre, Garbusek na zdjęcia przyleciał, a ja takie dziwa wygrzebałem:

Obrazek

Obrazek

Co prawda godła dywizjonu brak, ale literki miłe sercu. Samoloty te grały w filmie Stukas uber London z 1969 roku:

Obrazek

Filmu nie widziałem i nie wiem nawet czy samoloty te przedstawiają maszyny Dywizjonu 303 ( w pewnej amerykańskiej superprodukcji też się pod Polaków podszywano ;o) ).

A wracając do naszego filmu, jak wam się podoba dobór aktorów? Piotr "JPII" Adamczyk jako Witold Urbanowicz, Maciej Zakościelny jako Jan Zumbach, czy Antoni "Bodo" Królikowski jako Wiold Łokuciewski?

Re: Film Dywizjon 303

PostNapisane: czwartek, 15 września 2016, 20:38
przez Seweryn
Jak się podoba dobór? chujowy te samę gęby (bez Zakościelnego) grają półgłówków w superprodukcjach typu komedia. Trzeba było świeże twarze zatrudnić i jedno/dwa nazwiska pod promocję. Adamczyk nie będzie czasem z komóry nadawał albo triumpha na kredyt brał w filmie?

Re: Film Dywizjon 303

PostNapisane: czwartek, 15 września 2016, 20:45
przez skarga
Co??? Lars Rainer się nie podoba? Albo ten... Bronek?

Re: Film Dywizjon 303

PostNapisane: czwartek, 15 września 2016, 20:49
przez Jostein
Adamczyk ma grać Urbanowicza? Tak samo dobry wybór, co Zamachowski w roli Jaskra.
Abstrahując od doboru obsady, mam obawy graniczące z pewnością, że wyjdzie szmira na poziomie "1920 - Bitwa warszawska"

Re: Film Dywizjon 303

PostNapisane: czwartek, 15 września 2016, 21:13
przez waran
O, zaczyna się , fachowcy, scenografowie, reżyserzy zaraz dojdą do głosu ze swoimi fachowymi ocenami :roll:

Re: Film Dywizjon 303

PostNapisane: czwartek, 15 września 2016, 21:40
przez Jostein
waran napisał(a):O, zaczyna się , fachowcy, scenografowie, reżyserzy zaraz dojdą do głosu ze swoimi fachowymi ocenami :roll:

Trudno o hurraoptymizm, gdy na planie pada stwierdzenie, że część jest fikcyjna, bo trzeba było jakoś historię opowiedzieć. Taki był sens, słowo w słowo nie powtórzę.
A wystarczyło oprzeć się choćby na "Świcie zwycięstwa" - i niczego nie trzeba wymyślać. Do tego kiepski dobór obsady - Adamczyk jako Urbanowicz? Litości, prędzej do roli Zumbacha pasuje.

Re: Film Dywizjon 303

PostNapisane: czwartek, 15 września 2016, 22:14
przez barszczo
Po doświadczeniach z ostatnimi polskimi superprodukcjami nie dziwię waszym opiniom :lol: , ale osobiście podchodzę do tego filmu z może nie hurra, ale jednak optymizmem. Film niestety musi być po części fikcją bo nikogo poza nami fanatykami nie zainteresuje, mam tylko nadzieję że to co ma być faktem - będzie faktem. I tego się trzymajmy.

Re: Film Dywizjon 303

PostNapisane: czwartek, 15 września 2016, 22:26
przez RAV
Jostein napisał(a):Trudno o hurraoptymizm, gdy na planie pada stwierdzenie, że część jest fikcyjna, bo trzeba było jakoś historię opowiedzieć.

Bez tego się nie obejdzie. "Jakaś historia" musi być. Tzn. wątek romansowy. Jest w "Ciemnoniebieskim świecie", jest w "Top Gun", jest w "Pearl Harbor", nawet w "Bitwie o Anglię" jest... Musi być coś dla kobiet, żeby kasa się zgodziła. Ja się będę cieszył, jak w "303" nie będzie odniesień do Smoleńska, ale wielkich nadziei na to nie mam.

Re: Film Dywizjon 303

PostNapisane: czwartek, 15 września 2016, 22:30
przez Jostein
barszczo napisał(a):Praca nad filmem wre, Garbusek na zdjęcia przyleciał, a ja takie dziwa wygrzebałem:

Obrazek

Obrazek

Co prawda godła dywizjonu brak, ale literki miłe sercu. Samoloty te grały w filmie Stukas uber London z 1969 roku:

Obrazek

Filmu nie widziałem i nie wiem nawet czy samoloty te przedstawiają maszyny Dywizjonu 303 ( w pewnej amerykańskiej superprodukcji też się pod Polaków podszywano ;o) ).



Krój liter kodowych i przebieg linii podziału kamuflażu na Buchonach wskazują na to, że to istotnie film z 1969 roku, choć była to produkcja włoska, tytuł oryginalny to "La battaglia d'Inghilterra". Ponoć obraz znany także pod tytułem "Eagles over London". I - także podobno - w filmie samolot te były "rumakami" pilotów francuskich.


RAV napisał(a):
Jostein napisał(a):Trudno o hurraoptymizm, gdy na planie pada stwierdzenie, że część jest fikcyjna, bo trzeba było jakoś historię opowiedzieć.

Bez tego się nie obejdzie. "Jakaś historia" musi być. Tzn. wątek romansowy. Jest w "Ciemnoniebieskim świecie", jest w "Top Gun", jest w "Pearl Harbor", nawet w "Bitwie o Anglię" jest... Musi być coś dla kobiet, żeby kasa się zgodziła. Ja się będę cieszył, jak w "303" nie będzie odniesień do Smoleńska, ale wielkich nadziei na to nie mam.


I dlatego "Pearl Harbour" to szmira, a "Top Gun" - łzawy knot.
A mało było tych wątków romansowych w rzeczywistości? Ale biorąc pod uwagę, kto teraz rządzi, także w Ministerstwie kultury, to się nie zdziwię, jak "okaże się", jak to nasi myśliwcy umawiali się z Angielkami, żeby wspólnie śpiewać godzinki.

Re: Film Dywizjon 303

PostNapisane: piątek, 16 września 2016, 01:11
przez greatgonzo
Nasza kinematografia nie jest w stanie udźwignąć filmu pod tytułem 'Dywizjon 303'. Pomijając nawet kwestie budżetowe, to skąd niby u nas ktoś miałby potrafić zrobić taki film? Podejrzewam, że to raczej efekt nadmiernego parcia na temat i chwytanie pierwszej okazji, kiedy w ogóle jest to możliwe. Nie mam nadziei, a raczej mam nadzieję, że film nie powstanie.

Czesi postąpili mądrze. Zrobili dobry film i zostawili otwarte wrota dla dużej produkcji, gdyby czas na taką miał nadejść. Gdy mowa o cechach narodowych , to można zaryzykować słowa, że to takie czeskie.

Musi być coś dla kobiet, żeby kasa się zgodziła


Dla kobiet i dla mnie.

Re: Film Dywizjon 303

PostNapisane: piątek, 16 września 2016, 07:10
przez RAV

Re: Film Dywizjon 303

PostNapisane: piątek, 16 września 2016, 07:53
przez macias13_84
Większość pilotów miała po 22-25 lat, Urbanowicz i Krasnodębski byli lekko po 30 już uważani za "tatusiów", jakoś mi tak obaj panowie Zakościelny i Adamczyk wiekiem deczko nie pasują jeden przed a drugi po 40.



Napisano z Lumia735

Re: Film Dywizjon 303

PostNapisane: piątek, 16 września 2016, 08:24
przez Tomasz Dzieciątkowski
Aktorzy to aktorzy - ich dobór mi nie pasuje, ale to też kwestia gustu...
Kto jednak obejrzał zajawkę na Onecie (link gdzieś wyżej), to wychwyci, że Hurricane'y z filmu mają zaślepki luf km-ów nie dla ośmiu Browningów a dla dwunastu... O ile mnie pamięć nie myli, to miały tak egzemplarze wersji Mk. II B, a te zaczęto produkować w marcu/kwietniu 1941.

Re: Film Dywizjon 303

PostNapisane: piątek, 16 września 2016, 08:46
przez net_sailor
Tomasz Dzieciątkowski napisał(a):Aktorzy to aktorzy - ich dobór mi nie pasuje, ale to też kwestia gustu...
Kto jednak obejrzał zajawkę na Onecie (link gdzieś wyżej), to wychwyci, że Hurricane'y z filmu mają zaślepki luf km-ów nie dla ośmiu Browningów a dla dwunastu... O ile mnie pamięć nie myli, to miały tak egzemplarze wersji Mk. II B, a te zaczęto produkować w marcu/kwietniu 1941.

Liczba km-ów to najmniejszy problem i tutaj przymknąłbym oko. Dobrze, że to w ogóle Hurriki a nie Spity czy Mustangi, a widziałem też takie filmowe cudo jak 109 z przyklejoną chłodnicą P-51 i pasami inwazyjnymi. Tak więc na razie nie jest źle.
Trochę bardziej mnie martwi, że mignął mi gdzieś na planie latający model Bf 109D, ale się łudzę, że to tylko do scen Wrześniowych.

Re: Film Dywizjon 303

PostNapisane: piątek, 16 września 2016, 10:31
przez Jostein
net_sailor napisał(a):Liczba km-ów to najmniejszy problem i tutaj przymknąłbym oko. Dobrze, że to w ogóle Hurriki a nie Spity czy Mustangi, a widziałem też takie filmowe cudo jak 109 z przyklejoną chłodnicą P-51 i pasami inwazyjnymi. Tak więc na razie nie jest źle.
Trochę bardziej mnie martwi, że mignął mi gdzieś na planie latający model Bf 109D, ale się łudzę, że to tylko do scen Wrześniowych.


Po tym, jak w "Bitwie warszawskiej" po niebie śmigały dwumiejscowe "De-drei" z godłami Eskadry Kościuszkowskiej, to nie wiem, czy można mieć złudzenia. Obym się mylił.