Chyba nie zostałem zrozumiany
Dlaczego pchać się w w ogniskowe, odległości od obiektu, przekłamania perspektywy, skoro mamy obrys skrzydła i sznity skrzydła w 3 miejscach?
Przecież ta "wirtualna kartonówka" z wyskalowanymi przekrojami pozwala na szybkie rozeznanie co w trawie piszczy.
Że zdjęcie przekłamuje? raczej jest wynikiem elementów jak powyżej.
Uważam, że sytuacja wygląda jak przy wykonywaniu fundamentów na budowie.
Osnowa geodezyjna /obrys, linie itp.//jest, przepierzenia i wyznaczające linie są i teraz należy spionować punkty przecięć na poziom/tutaj cięciwy/.
Powstaje rzut z dokładnością zależną od wielkości zdjęcia , jego jakości i orientacji samolotu na nim.
Takie jak to wydaje mi się najlepsze.
Dokładność pomiaru-porównań jest rzędu 10-15 mm, co przy tej wielkości zdjęcia jest wynikiem dobrym.
Nosek skrzydła wymiarowany w ten sposób, że policzone kratki x 20 mm pokazuje , wg mnie, pewną nierównoległość.
To wygląda na niecałe 100 mm/~80/-węziej przy silniku.
Uzyskując w ten sposób nowe dane , łatwiej mi porównywać z tym co dostępne.
Poniżej grafika z odnośnikami do wym. slota i kesonu.
Oczywiście kratki skalówki /1 mm/ na każdym przekroju przedstawiają 2 cm, bez względu na numer przekroju.
"Przekłamaną zbieżność łatwo sobie wyobrazić, wiedząc, że 1-to1985 mm, 2-3100 mm a 3 -to ponad 3600.