Strona 4 z 39

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: poniedziałek, 3 lipca 2017, 18:31
przez potez
Bogdan Stanek napisał(a):Obrazek

Jestem idiotą z winklem w oku i jakoś nie potrafię dostrzec tych przekoszeń tak interesująco narysowanych, zwłaszcza porównując to z rysunkami ...
Na zalinkowanym zdjęciu widzę w 5 kąt prosty w górnym ramieniu, zero też nie wygląda mi na skośne...
Na moje krzywe oko jeśli już to są malowane to cyfry prostopadle do linii podziału czyli na skos do osi symetrii kadłuba ale na skośne to mi nie wyglądają :-/

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: poniedziałek, 3 lipca 2017, 20:11
przez Bogdan Stanek
Potez wywołał mnie do tablicy więc jestem.
Spróbuję przedstawić mój tok myślenia.
Ponieważ fotografia przedstawia obiekty w pewnej perspektywie /poza en face/ aby zobaczyć formę zbliżoną do rzeczywistej zastosowałem metodę pochylania i rozciągania obrazu w prostym programie graficznym Paint , można też używać programów bardziej zaawansowanych np Gimp.
Sprawdziło się to dobrze przy doprecyzowaniu nr 45 w pejedenastce z Aleksandrowic / inny post/.
Mój wniosek jest taki: można pochylać i rozciągać obraz "perspektywiczny" a zależności w rozmieszczeniu szczegółów pozostają .
Np. zdjęcie budynku w perspektywie ukazuje coraz mniejsze okna a my wiemy, że one w realu są jednakowe.
Całe to moje spostrzeżenie z numerami Łosi zaistniało w oparciu o założenie, że szachownica to kwadrat /aksjomat/ oraz przekonanie o niemożności namalowaniu kwadratu i prostokątów równolegle do siebie aby na fotografii nie dały efektu "elewacji z oknami"które z natury rzeczy są osadzane w poziomie i pionie a więc równolegle.
Zacytowane foto jest przekształcone aby lepiej zobaczyć wzajemne położenie liter i wzierników.
Moim zdanie widać to lepiej niż na skośnej "naturalnej".
Obrazek
To zdjęcie nie jest przekształcone ale naniesione dwie linie / szachownicy i numeru / nie pokrywają się i to wg mnie świadczy o nierównoległości tych elementów w realu. W fotografii elewacji budynku byłoby to niemożliwe.
Linie okien są zbieżne do środka symetrii jednak styczne do okien.
Po przekształceniu zależności pozostaną a zmianie ulegnie jedynie kąt pomiędzy liniami-wizualnie.
Pzdr.

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: poniedziałek, 3 lipca 2017, 20:39
przez Bogdan Stanek
Co się tyczy kąta prostego w numerze "5"
Obrazek
Wg prawideł jeżeli linie niebieskie są równoległe i prostopadłe /a są/ a kąty żółte proste to kąt zielony musi być rozwarty.
B.S.

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: poniedziałek, 3 lipca 2017, 21:41
przez Bogdan Stanek
I jeszcze jedno
Akceptowalny kształt numerów jest w rękach Grzegorza Stróżka. :D

P.s.
Grzegorzu, co się tyczy konstrukcji i mechanizmów skrzydeł, zastanawiałem się na powołaniu do życia oddzielnego wątku, Zwłaszcza, że geometria wychylania klap daje wiele do myślenia....
MR 25 mam, sprawdziłem, podobało się ale linia klapy i lotki zamieszała mi sporo.
Pzdr. B.S.

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: poniedziałek, 3 lipca 2017, 22:17
przez RAV
Bogdan Stanek napisał(a):Obrazek

Z tego obrazka wynika, że na szerokości numeru "rośnie" on o mniej niż grubość linii, którą namalowano cyfry.

A tutaj?
Bogdan Stanek napisał(a):Obrazek

Dolny obrazek jest dość szokujący. Zdjęcie już mniej. Ale skąd różnice, jeśli dolny powstał w wyniku wnikliwej analizy zdjęcia?

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: poniedziałek, 3 lipca 2017, 23:25
przez potez
Te malunki są błędne. Nie wiem o co chodzi ale w geometrii euklidesowej nie ma możliwości żeby rzut wyglądał tak jak namalowałeś z prostej przyczyny. Założyłeś skośne litery. To wytłumacz mi dlaczego lewe krawędzie cyfry 2 są szerzej na górze a rażąco wężej na dole: szachownica prawie dotyka 2-ki, jeśli wg twojego rysunku powinny być równolegle? W przestrzeni jaką obserwujemy proste równoległe przecinają się w nieskończoności a na tym zdjęciu wystarczy zrobić sobie dwie kreski po krawędzi 2-ki i szachownicy i widać, że coś jest nie tak. Na transformowanym zdjęciu które wcześniej zamieściłeś efekt jest również widoczny wyraźnie?

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: wtorek, 4 lipca 2017, 00:09
przez iras67
Na rysunku Agnieszki Cyrankiewicz Linia podziału poszycia do której przylegają górne krawędzie cyfr jest równoległa do krawędzi natarcia. Tak jak na wielu "planach". Moim zdaniem ta linia nie była równoległa . Trochę komplikuje interpretacje niektórych zdjęć perspektywa fotografującego i można wyciągać mylne wnioski. Jeśli nie jest równoległa to niewielka pochyłość liter jest logiczna. Poziomo i pionowo byłby wtedy równoległe do linii poszycia. Wtedy malowanie takich cyfr byłoby bardzo łatwe.

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: wtorek, 4 lipca 2017, 09:07
przez Bogdan Stanek
Obrazek

1. Potez, tak wyglądają na zdjęciu elementy oddalone w realu 10-15 cm od siebie i nie doszukuj się rownoległości w fotce.
2. Ireneusz ma rację, kąt rozwarty cyfry to ok. 95 stopni - tak wychodzi z proporcji i trygonometrii.
3.Cyt. "Akceptowalny kształt numerów jest w rękach Grzegorza Stróżka. :D"
"w rękach i głowie"
4. Ten rysunek P. Agnieszki nie jest doskonały i miał pokazać zależności w wyglądzie i wielkości elementów skrzydła pomimo,
że przypomina skrzydło Iła-2
B.S.

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: wtorek, 4 lipca 2017, 12:41
przez fragles
Bogdan Stanek napisał(a):Obrazek


Jedna uwaga do tego zdjęcia i do wszystkich pozostałych:
Te kreseczki czerwone, niebieskie, co je malujesz, to miałyby jakikolwiek sens dla analizy geometrycznej, gdyby dotyczyły płaskiej powierzchni. A tu wszędzie wyraźnie widać, że analizowane powierzchnie NIE SĄ PŁASKIE.

I jedno zapytanie:
Czy analizowałeś skąd się wziął ten uskok w prawym dolnym polu szachownicy i jego białej obwódce, widoczny na zdjęciu powyżej? Z jakiego powodu nie nadano jednemu polu kształtu kwadratu? Dlaczego została tak szczególnie wykonana ta szachownica?

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: wtorek, 4 lipca 2017, 13:09
przez potez
Bogdan Stanek napisał(a):2. Ireneusz ma rację, kąt rozwarty cyfry to ok. 95 stopni - tak wychodzi z proporcji i trygonometrii.

A ja nadal sądzę, że jedyne co z tych zdjęć wynika, to że normalne cyfry zostały namalowane pod kątem a nie skośnie. Sorki, dopóki nie zobaczę kładu pokazującego te 95 stopni to da mnie jest to szukanie sensacji na siłę z agresywnych transformacji - powtórzę się - skośnych zdjęć z nieznanymi dystorsjami z maleńkich reprodukcji ze zniekształceniami w druku.
Taki ze mnie niedowiarek... 8-)

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: wtorek, 4 lipca 2017, 13:33
przez GrzeM
Bogdan, czy ja dobrze rozumiem, że Ty oryginalne zdjęcia zniekształcasz w programie graficznym, a dopiero potem na ich podstawie wyciągasz wnioski? Uważam, że to niestety niczego nie dowodzi...

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: wtorek, 4 lipca 2017, 14:48
przez Bogdan Stanek
Czytam komentarze i odnoszę wrażenie, że pomijacie mój zasadniczy dowód tezy skośnych /nieznacznie a jednak / cyfr.
Mianowicie
Jeżeli linia keson - nosek nie jest równoległa do osi poprzecznej samolotu oraz szachownicy, która to /szachownica/jest równoległa do osi poprzecznej samolotu a jednak cyfry do niej przylegają/linia keson-nosek/ to występuje logiczna sprzeczność wykluczająca równoległość cyfr/ dotyczy szerokości cyfr/ i szachownic. To potwierdzają fotografie zarówno te oryginalne jak i pokrzywione przeze mnie.
Ktoś powie, mądrala wymyślił 95 stopni. Nie wymyślił, policzył.
Skoro cyfra siedem, lub dwa, lub trzy, wystaje ponad szachownicę ok 2/3 grubości linii, jak to zauważył potez, tj ok. 10 cm /linia cyfry ok 15 cm-pół panela/ to tangens trójkąta prostokątnego o przyprostokątnej l-szachownicy /120/ i drugiej l-10 pokazuje kąt ca 5 stopni.
Wg mnie, pewne na 100% jest to, że namalowane /naklejone/ cyfry prostokątne na model nigdy nie dadzą efektu, nawet zbliżonego, do tych nielicznych fotografii o replice Łosia nie wspomnę.
Błędem moim jest to, że skorzystałem z gotowca / ksero kartonówki lub rysunek Pani Agnieszki/ i sobie tego nie zastrzegłem
/ tj możliwości błędu/.
Ganicie mnie za to, że chciałem precyzyjnie określić do którego wziernika przylega cyfra i z której strony.
Zdaję sobie sprawę z tego, że swoim postem zaburzyłem dotychczasowy spokój w tej materii /kalkomanie, kartonówki, wydawnictwa itp. o zbudowanych modelach nie wspominając/.
B.S.

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: wtorek, 4 lipca 2017, 16:35
przez GrzeM
Bogdan Stanek napisał(a):Ganicie mnie [...]Zdaję sobie sprawę z tego, że swoim postem zaburzyłem dotychczasowy spokój w tej materii

No już nie przesadzaj, to, że niektóre litery czy cyfry były przekoszone to prawda, i widać to także na zdjęciach których nie trzeba cyfrowo zniekształcać (np. na Karasiu czy RWD). Ja narzekam tylko na metodę, którą stosujesz ostatnio - przekształcania perspektywy zdjęć w Photoshopie (czy czego tam używasz) - to nie jest wiarygodna metoda.
Za to odnoszenie się do układu linii podziału, wzierników itp - jak najbardziej OK.

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: wtorek, 4 lipca 2017, 21:45
przez Bogdan Stanek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na tym polega ta metoda, widać więcej, wzajemne położenie elementów obrazu nie ulegają zmianie co potwierdzają 3 linie obrysu i osi numeru.
Widać przy lotce wziernik - odp. dla fraglesa
B.S.

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: środa, 5 lipca 2017, 12:57
przez potez
A ja sobie przejrzałem zdjęcia w aj-presie łosiowym i na stronie 154 znalazłem zdjęcia 701 , który tak ładnie narysowałeś.
i wychodzi, że litery nie są malowane równo tylko na różnej wysokości:
Obrazek
Specjalnie dałem białe linie, żeby nie waliło po oczach...