Modelarstwo z pasją

Pouczające.

niwm napisał(a): brytyjskie Ventury w typowym brytyjskim malowaniu atlantyckim

Udało Ci się może sprawdzić jakie były zewnętrzne różnice między taką Venturą jaką przedstawia model a tymi w służbie RAF? Zdecydowanie fajniejsze malowanie niż amerykańskie, też mi sie podoba.

Dzieki za ciekawe informacje.

Widzę, że brakuje Ci dość ciekawego wątku związanego z Venturami na MTO - chodzi mi głównie o Ventury australijskie które także mogą pochwalić się gamą ciekawych malowań. Jeśli jesteś zainteresowany trochę zdjęć i grafik mam.

Co zaś się tyczy



to ten egzemplarz sam będę robił - jego historia jest bardziej niż ciekawa, ale o tym chwilowo cicho sza (będzie w "rysie historycznym").

Kuba P. napisał(a):

niwm napisał(a): brytyjskie Ventury w typowym brytyjskim malowaniu atlantyckim

Udało Ci się może sprawdzić jakie były zewnętrzne różnice między taką Venturą jaką przedstawia model a tymi w służbie RAF? Zdecydowanie fajniejsze malowanie niż amerykańskie, też mi sie podoba.

Dzieki za ciekawe informacje.

Prawdę mówiąc to wersjami na razie szczegółowo się nie zajmowałem. Na razie mogę powiedzieć tyle, że ten "brytyjski" model ma dodatkową przezroczystą ramkę z inną wieżyczką i dziobem (ma też maski do oszklenia). Późne Ventury używane przez Wspólnotę Narodów chyba się nie różniły od amerykańskich, ale to jeszcze wymaga przeanalizowania. Zresztą zawsze nie kieruję się tylko oficjalnymi wersjami samolotu, ale patrzę na zdjęcia konkretnego egzemplarza zwracając szczególnie uwagę na wszelkie anteny, uzbrojenie (nie tylko jakie.. ale czy w ogóle było na poszczególnych stanowiskach - odnoszę wrażenie, że dość często demontowano uzbrojenie, zwłaszcza w stanowisku dolnym), okienka (mogły być dodatkowe lub usunięte). W przypadku Ventury należy też patrzeć na dodatkowe uzbrojenie pod dziobem samolotu. Niektóre miały usunięte wieżyczki grzbietowe. Są też zdjęcia Ventur, które miały zdemontowane obłe dzioby (które były osłoną talerzowej anteny radaru) i w to miejsce miały spiczaste dzioby zrobione z blachy.

Ogrom pracy i czasu w to poszedł, nie ukrywam, że i mnie sie to bardzo przyda.
Teraz czekam na modele.

dewertus napisał(a):Widzę, że brakuje Ci dość ciekawego wątku związanego z Venturami na MTO - chodzi mi głównie o Ventury australijskie które także mogą pochwalić się gamą ciekawych malowań. Jeśli jesteś zainteresowany trochę zdjęć i grafik mam.

Co zaś się tyczy



to ten egzemplarz sam będę robił - jego historia jest bardziej niż ciekawa, ale o tym chwilowo cicho sza (będzie w "rysie historycznym").

No jestem bardzo zainteresowany tym egzemplarzem, bo będzie to ciekawszy model niż ten częściowo czarny od dołu - różnicę będzie widać bez podnoszenia modelu. Początkowo myślałem, że to jest cień, ale wtedy nie byłoby tak wyraźnie widać znaków rozpoznawczych... także jak masz coś to dawaj, historia nawet ciekawa może poczekać, zdjęcia nie

A jakie kolory typujesz na górze?

P.S. W takim malowaniu były dwie Ventury...

dewertus napisał(a):A jakie kolory typujesz na górze?

P.S. W takim malowaniu były dwie Ventury...

No nie wiem.. nie brałem pod uwagę innych opcji poza standardowym Dark Green / Dark Earth, ale faktycznie ten jaśniejszy kolor jakiś wyjątkowo jasny... czyżbym musiał wykosztować się na następny model ?

Mid Stone/Dark Earth/Night Black? - malowano tak Halifaxy i Wellingtony w Północnej Afryce

macias13_84 napisał(a):Mid Stone/Dark Earth/Night Black? - malowano tak Halifaxy i Wellingtony w Północnej Afryce

Też tak kombinowałem, ale ten ciemniejszy kolor z góry trochę za ciemny na Dark Earth... ale gdyby tak było to by było super

macias13_84 napisał(a):Mid Stone/Dark Earth/Night Black

Dokładnie tak.

niwm napisał(a):czyżbym musiał wykosztować się na następny model ?

No raczej plus przynajmniej ze dwa w wersji GR Mk.V /PV-1 na potrzeby Ventur australijskich....

Kuba P. napisał(a):jakie były zewnętrzne różnice między taką Venturą jaką przedstawia model a tymi w służbie RAF?

Wieżyczka grzbietowa (i dotyczy to tylko wersji MK.II), brytyjska GR MK.V była identyczna z amerykańską PV-1, przy czym występowała w obu wersjach jeśli chodzi o nos - oszklona i pełna.

Dewertus... ale masz jakieś zdjęcia albo rysunki takiej pustynnej Ventury? Bo ja to zdjęcie mam z internetu, bez opisu. Nie znalazłem go w żadnej książce. Nie spodziewałem się, że dojdzie takie fajne malowanie

niwm napisał(a):ale masz jakieś zdjęcia albo rysunki takiej pustynnej Ventury? Bo ja to zdjęcie mam z internetu, bez opisu. Nie znalazłem go w żadnej książce. Nie spodziewałem się, że dojdzie takie fajne malowanie

Co do zdjęć to jeśli dobrze pamiętam to jest chyba tylko to jedno (możliwe że są jeszcze max dwa inne - muszę sprawdzić) Ale za to mam pełną historię służby obu "egzotycznych" Ventur

dewertus napisał(a):

niwm napisał(a):ale masz jakieś zdjęcia albo rysunki takiej pustynnej Ventury? Bo ja to zdjęcie mam z internetu, bez opisu. Nie znalazłem go w żadnej książce. Nie spodziewałem się, że dojdzie takie fajne malowanie

Co do zdjęć to jeśli dobrze pamiętam to jest chyba tylko to jedno (możliwe że są jeszcze max dwa inne - muszę sprawdzić) Ale za to mam pełną historię służby obu "egzotycznych" Ventur

A mógłbyś zdradzić w jakich źródłach można znaleźć te informacje? Moim problemem jest to, że z braku czasu nie przeglądnąłem wszystkich dostępnych czasopism. Ta Ventura na zdjęciu ma na kadłubie literę A, jeśli dobrze widzę ? Czy był też namalowany numer ewidencyjny ? W jakim kolorze to wszystko ? Była to wersja samolotu z przeszklonym dziobem ?

niwm napisał(a):A mógłbyś zdradzić w jakich źródłach można znaleźć te informacje?

Cierpliwości - wiedzom podzielę się, ale muszę się dokopać do źródła

niwm napisał(a):Ta Ventura na zdjęciu ma na kadłubie literę A, jeśli dobrze widzę ?

Dobrze

niwm napisał(a):W jakim kolorze to wszystko ?

Czerwonym

niwm napisał(a):Czy był też namalowany numer ewidencyjny ?

Tak

niwm napisał(a):Była to wersja samolotu z przeszklonym dziobem ?

Tak - to była wersja MK.II