Modelarstwo z pasją

Kuba Plewka napisał(a):

Aleksander011 napisał(a):Plamy na stateczniku malowano w dwóch kolorach wg schematu w jednostce

Raczej u kooperanta co te stateczniki robił :

Możliwe, ale nie spotkałem podobnego szablonu gdzie indziej

Kommando Novotny.

Nowotny. To Austriak był.

W literaturze spotyka się też i Novotny, widocznie drukują z błędem

Me 262 Revella to zabytek, razi brak bąbli na klapie osłon działek

Bąble , a konkretnie ich brak, najbardziej rzucają się w oczy, ale właściwie cały model to trochę improwizacja producenta..

Kuba Plewka napisał(a):

Aleksander011 napisał(a):Plamy na stateczniku malowano w dwóch kolorach wg schematu w jednostce

Raczej u kooperanta co te stateczniki robił :

Możliwe, ale nie spotkałem podobnego szablonu gdzie indziej

Pewnie że spotkałeś Chociażby "żółte 3" z 9./KG(J) 54 znany ze złomowiska czy np. białe 7 W.Nr. 130376 z EJG 2.
Przypatrz się fotkom, ten charakterystyczny wzór jest TYLKO na stateczniku i kończy się równiutko jak uciął.
Zupełnie normalna rzecz, malowany statecznik u poddostawcy montowany w dość krótkiej serii Me 262.
Wiem, że ktoś kiedyś próbował lansować tezę, że to jakieś identyfikacyjne malowanie jednostki czy inne cuda ale raczej łatwo ten pogląd obalić.

W literaturze spotyka się też i Novotny, widocznie drukują z błędem

;)

Aleksander011 napisał(a):

W literaturze spotyka się też i Novotny, widocznie drukują z błędem

;)

Czemu mi nie wierzysz "Niewierny Tomaszu"..
Przy okazji "Biała Ósemka" tutaj beż żółtych wlotów powierza


Źródło- Mushroom Publications

No wiem wiem, ale chyba to jak Walter miał na nazwisko nie budzi naszych wątpliwości

Kuba Plewka napisał(a):No wiem wiem, ale chyba to jak Walter miał na nazwisko nie budzi naszych wątpliwości

podejrzewam, że zmieniają te nazwisko aby Anglosasi poprawnie je wymawiali, ale może się mylę...

No to by świadczyło jak najgorzej o stosującym takie praktyki. Czy poza tą publikacją gdzieś jeszcze trafiłeś takiego kwiata?
Ja sobie właśnie przerzucam fotki 262 szukając tych z plamistym statecznikiem.

Kuba Plewka napisał(a):Ja sobie właśnie przerzucam fotki 262 szukając tych z plamistym statecznikiem.

Ja już przerzuciłem

Oto mój plon:
170303 "V303" Lechfeld
170078 "KP+OF" Lechfeld
170061 "białe 4" Achmer
170047 "białe 1" Achmer
110376 "białe 7" Lechfeld ("The Production log" podaje inny W.Nr. niż u Ciebie)
XXXXXX "białe 19" Achmer
XXXXXX "żółte 3" Praga-Ruzyne

Poza tym Dan O'Connell twierdzi, że takie fikuśne malowanie było charakterystyczne dla eksperymentalnych drewnianych stateczników, które testowano operacyjnie. Powołuje się przy tym na raport z inspekcji takiego statecznika zamontowanego na W.Nr. 110376 "białe 7".

Dokładnie, też spotkałem informację, jakoby te stateczniki były drewniane tylko nie pisałem z uwagi na brak informacji o źródłach.

Przy okazji chciałem się poprawić, oczywiście charakterystyczny wzór jest stateczniku i sterze, nie tylko stateczniku jak bezmyślnie napisałem wyżej.

Przy okazji warto zauważyć, że Me 262 z Kommando Nowotny nie miały żółtych pasów na kadłubie jak to często, błędnie zresztą, prezentowane jest na malowaniach.

Georg01 napisał(a):Przy okazji warto zauważyć, że Me 262 z Kommando Nowotny nie miały żółtych pasów na kadłubie jak to często, błędnie zresztą, prezentowane jest na malowaniach.

Nie pomyliło Ci się coś z JG 7 "Nowotny"?

Nic mi się nie pomyliło . Me 262 z KOMMANDO NOWOTNY NIE MIAŁY ŻÓŁTYCH PASÓW na kadłubach. Temat był kilka lat temu bardzo obficie wałkowany na Luftwaffe Forum 12 o'clock. Wypowiadał się w tym wątku też i Dan O'Connell. Wnioski nie pozostawiły wątpliwości. Nie było pasów.

net_sailor napisał(a):

Kuba Plewka napisał(a):Ja sobie właśnie przerzucam fotki 262 szukając tych z plamistym statecznikiem.

Ja już przerzuciłem

Oto mój plon:
170303 "V303" Lechfeld
170078 "KP+OF" Lechfeld
170061 "białe 4" Achmer
170047 "białe 1" Achmer
110376 "białe 7" Lechfeld ("The Production log" podaje inny W.Nr. niż u Ciebie)
XXXXXX "białe 19" Achmer
XXXXXX "żółte 3" Praga-Ruzyne
.

Ja znalazłem jeszcze 2 ciekawe z żółtym pasem
xxxxxx "żółte(białe) 26"

xxxxxx "białe 13"

Ale oba nie są z Kommando Nowotny a z EJG 2. Właśnie w tej drugiej jednostce, już po rozwiązaniu Kommando Nowotny, malowano żółte pasy. Me 262 z Kommando Nowotny nie miały pasów, miały bardzo ciemne boki kadłuba. Z "Kommanda" znanych jest ledwie kilka zdjęć, słabych jakościowo. Nie ma jak dotąd jakiejkolwiek fotografii samolotu Nowotnego - "białej 8" na której zginął. Wszystkie malowania w różnych opracowaniach to tylko wizja rysowników.

Georg01 napisał(a):Nic mi się nie pomyliło . Me 262 z KOMMANDO NOWOTNY NIE MIAŁY ŻÓŁTYCH PASÓW na kadłubach. Temat był kilka lat temu bardzo obficie wałkowany na Luftwaffe Forum 12 o'clock. Wypowiadał się w tym wątku też i Dan O'Connell. Wnioski nie pozostawiły wątpliwości. Nie było pasów.

Tutaj link do najobszerniejszego ze wspomnianych wątków:
http://forum.12oclockhigh.net/showthread.php?t=4923