Strona 1 z 1

Malowanie Hurricane RF-F

PostNapisane: środa, 31 stycznia 2018, 23:04
przez Sebol
Chciałbym zainicjować temat, w którym mam nadzieję uzyskać odpowiedzi i wyjaśnienia od znawców, a chodzi o malowanie konkretnego egzemplarza samolotu: Hawker Hurricane Mk1 z kodem burtowym RF-F i numerze fabrycznym V6684, służącym w dywizjonie 303 w okresie październik-listopad 1940, kiedy to otrzymał na kadłubie malowane kredą oznaczenie 126 zwycięstw dywizjonu.
Ten temat jest powiązany z osobnym wątkiem zamieszczonym w warsztacie, a dotyczącym budowy tego samolotu w skali 1/48:

viewtopic.php?f=12&t=79416

Wszystkie informacje i zdjęcia dotyczące tego egzemplarza będą cennym dla mnie (i zapewne nie tylko dla mnie) źródłem wiedzy. Posiadam trochę zdjęć pozyskanych z internetu, a pochodzących głównie z rekonstrukcji różnych Hurricane'ów. Zdjęcia i barwne sylwetki tego konkretnego egzemplarza RF-F zostały opublikowane w zeszycie "Polskie Skrzydła 4, Hawker Hurricane, część1". Więcej informacji o nim nie posiadam.
Jako że jestem na etapie budowy struktury, to pierwsze pytanie jakie się nasuwa dotyczy kolorystyki konstrukcji.
Przeglądając zdjęcia samolotów Hurricane zauważyłem dwa standardy malowania:
1) malowanie metalowej struktury kadłuba i skrzydeł na kolor srebrny,
2) malowanie struktury kadłuba i skrzydeł na kolor Interior Green.
Mam nadzieje, że wiadomo o czym piszę, a jeśli są wątpliwości, to mogę dołączyć przykładowe zdjęcia kolorystyki struktury.
W zasadzie to nie jestem pewien, czy zależy to od okresu produkcji, czy też standardów producenta, a może wymysłów rekonstruktorów, ale według mnie kolor srebrny dotyczy wczesnych wersji Hurricane, a kolor Interior Green był stosowany w późnych wersjach.
Zakładam, że struktura RF-F była malowana na srebrno bo była to wczesna wersja Hurricane, dlatego kratownica kadłuba, fotel pilota, ściana ogniowa, łoże silnika, osłony silnika, struktura stateczników i lotek, struktura skrzydeł, wnęki Browningów w skrzydłach, podwozie, były srebrne; natomiast niektóre elementy drewniane, w zasadzie elementy wnętrza kabiny, np. drewniane burty, drzwiczki, wręga za pilotem, malowane były na Interior Green.

Idąc dalej, czy są znane zdjęcia samolotu RF-F, inne niż opublikowane w Polskich Skrzydłach?

Z góry dziękuję za pomoc.
Seb.

Re: Malowanie Hurricane RF-F

PostNapisane: piątek, 23 lutego 2018, 23:34
przez Sebol
Hejka,
No nie wierze, że nie ma znawców w tym temacie... ;o)
Jeszcze jedna rzecz mi się nasunęła przeglądając konstrukcję Hurricane. Czy RF-F posiadał wyrzutnie flar? Czy posiadał te dwie tuby w kadłubie? Jeśli tak, to jak one były mocowane do kratownicy?

Re: Malowanie Hurricane RF-F

PostNapisane: sobota, 24 lutego 2018, 07:01
przez Artur Domański
Wysłałem Ci mailika, zobacz

Re: Malowanie Hurricane RF-F

PostNapisane: sobota, 24 lutego 2018, 20:41
przez Mecenas
Cześć,
przepraszam, ja trochę przegapiłem temat. W książce Matusiaka o 303 jest kilka zdjęć tej maszyny zrobionych przy okazji różnych pozowanych fotografii zbiorowych. Na jednym z ujęć widać jakby napis na lewej osłonie silnika, coś jakby "Fox" lub "Pax". Znasz już te zdjęcia?

Jest też m.in to zdjęcie, tylko trochę lepszej jakości.
Obrazek

Re: Malowanie Hurricane RF-F

PostNapisane: sobota, 24 lutego 2018, 21:50
przez Artur Domański
„Życiorys” Hawker Hurricana V6684:
Do 303 przyszedł 13 września i był najprawdopodobniej do listopada 1940 r.
Następnie służył w 46 dywizjonie, by potem trafić do 121 dywizjonu.
Następnie oddawał swe usługi, szkoląc młodych pilotów w 55 i 56 OTU.
22/08/1942 roku, został zniszczony w trakcie lądowania i ze złomowany.


Wykaz zestrzeleń uzyskanych na V6684
F/O Witold Urbanowicz 15 września 1940 zestrzelił dwa Do 17Z z 8/KG 2 - (2549) "U5+FS" i (4245) "U5+GS". Powrócił do Northolt na lekko uszkodzonym samolocie po starciu nad Gravesend ok. 15:00.
Jan Zumbach 26 września o godz. 16:30 zestrzelił nad Portsmouth Bf 109 i He 111
Jan Zumbach 27 września o godz. 9: 20 zestrzelił nad Horsham Bf 109
F/Lt John A. Kent 27 września powrócił do Northolt z licznymi przestrzelinami w kabinie i łopatach śmigła po zniszczeniu Ju 88A-1 z 5/KG 77 (7106) 3Z+GN nad wybrzeżem Sussex ok. 15: 20.
F/O Zdzisław Henneberg 5 października 1940 nad Rochester zestrzelił Bf 110 ok. godz. 11:40.


Mam parę fotek w bardzo dobrej jakości i rozdzelczości

Re: Malowanie Hurricane RF-F

PostNapisane: piątek, 2 marca 2018, 21:06
przez Sebol
Teraz ja przepraszam, że tak późno odpowiadam. Dzięki za zdjęcia i dodatkowe informacje.
Mecenas, potwierdzam, znam to zdjęcie. Na podstawie tego zdjęcia i historii przedstawionej przez Artura można raczej wywnioskować, że był to egzemplarz nie styrany służbą. Służył bojowo relatywnie krótko. Nie wiem jaką historię miał wcześniej. Widać, że kolory ma raczej świeże, ewentualnie z jakimiś podmalówkami (z tego co pamiętam na literach kodowych), zadrapaniami, plamami. Nie chodzi mi teraz o to, żebym się tłumaczył z planowania malowania jak z fabryki ;o) , ale z tego co widzę to trzeba uważać, żeby nie przesadzić.