Modelarstwo z pasją

Spitfire XVI Battle of Britain Memorial Flight został pomalowany w barwy samolotu TD240/SZ-G G/Cpt Aleksandra Gabszewicza, dowódcy 131 Skrzydła Myśliwskiego:







Żródło: https://twitter.com/BBMF_Spitflyer/status/972107791069536256

/p.

Jakie mu dali kokardy na górze?

Takie jak na kadłubie, C1.

/p.

I też w "kadłubowym" rozmiarze? Bo w tej sprawie mam wątpliwości odnośnie oryginału...

Ważne, że oni nie mają...

Góra, górą. Widzicie co dali na spodzie skrzydeł?

Dominik napisał(a):Widzicie co dali na spodzie skrzydeł?

Że z żółtą obwódką? Pan Edek i Pan Montex widzą to dokładnie tak samo.

Zgaduj

http://www.mysliwcy.pl/forum/watki.php?id=901

Z tym, że raczej nie malowano na spodzie rondli z obwódką. Wyjątek stanowiła sytuacja gdy skrzydło było czarne, a i to nie od początku. Po wprowadzeniu Day Fighter było to raczej niespotykane. Chociaż były wyjątki -
jest zdjęcie Tempestów, na którym widać, że jest obwódka. Ale chyba ten typ tak miał. Na Spitach nie widziałem. Oczywiście mogą być jakieś wyjątki.

Zaraz, zaraz, ale kokardy kokardami, ale Mk. XVI był WX-V a nie SZ-G.

TD240 najpierw miał litery SZ-G, psa i proporczyk Group Captaina, a potem litery WX-V, godło 302 Sqn w miejscu proporczyka i imię "Janetka". Zob. "Polskie Skrzydła" nr 16.