Modelarstwo z pasją

Kleję nowego Edkowego MiG-21 i na życzenie "klientki" będzie w malowaniu znajdującym się na boxarcie, czyli samolot o numerze bocznym 7600.

Maszyna jest dość dobrze udokumentowana, jednak mam kilka pytań, na które nie mogę znaleźć odpowiedzi (I nie wykluczam, że pojawią się następne):

1. Czy ten rysunek jest poprawny i faktycznie z tym pasem latała?



2. Jeśli tak, czy jest szansa że w tym roku jeszcze mogła przenosić rakiety RS-2US Alkali? I czy w ogóle były one na wyposażeniu? Jeśli tak, to w jakim okresie.

3. Czy ktoś wie by ktoś robił dyszel/hak holowniczy (nie wiem jak się to dokładnie nazywa po polsku, towbar) do MiG-21 w 72?

Po polsku to nazywa się wodzidło.

Dziękuję. Tak więc szukam wodzidła w 1/72 do MiG-21. W innym wypadku będę rzeźbić sam.

A ten biały pas to nie był malowany z okazji ćwiczeń w 97 orli szpon? W 92 to chyba tylko lądowanie na autostradzie ćwiczyli ale chyba bez tych oznaczeń?

Cześć. Nie wiem czy już zaglądałeś ale poniżej link do stronki 2 elm:

http://www.2eskadra.com/historia-lotniska

Pytałem kiedyś o RS-2US pilota z Mierzęcic i technika uzbrojenia z tej jednostki. Dostałem odpowiedź , iż jako para dyżurna jeden r-3s drugi rs-2us chociaż wszyscy wtedy uważali już te pociski za złom.
Grzesiek

astarott - nie wiem, dlatego pytam ;-)

grrzesiek28 - stronkę znam, dziękuję. Info o RS-2US bardzo przydatne. Złom czy nie, rakieta mi się podoba i mam żywicę.

Atlis napisał(a):astarott - nie wiem, dlatego pytam ;-)

Spoko, sieję tylko wątpliwości

Ps. A to już można tego MiGa gdzieś kupić?

astarott napisał(a):A to już można tego MiGa gdzieś kupić?

Lepsi już mają, inni muszą poczekać do MAJA



https://www.eduard.com/store/out/media/ ... 018-05.pdf

https://www.mojehobby.pl/products/MiG-2 ... eptor.html

W Martoli dostępny od wtorku, łącznie z innymi nowościami Edka na maj.

astarott - kupiłem go w weekend w Mosoni. Do sprzedaży ogólnej idzie wszędzie we wtorek 2.5.

I jak wrażenia, puzzle? Szpachla? Detal?

Na razie Lego. Kabina Brassin pasuje bez obróbki, wystarczy odciąć nadlewkę. Fotel piękny. Linie podziału delikatne, nitowanie nie jest przesadzone, w tej skali wystarczające.

Świetnie jest też spasowany grzbiet. Skrzydła są odlane z częścią kadłuba, więc nie ma problemu z geometrią. Ale jest drobna szpara w przedniej części - poprawka prosta. Klapy są oddzielnie, tylko trzeba dociąć siłownik.

Zdecydowanie polecam zakup dyszy, wtryskowa jest zbyt uproszczona, grubawa i do tego dzielona, stabilizator płomienia jest komiczny. Jeśli nie ma pośpiechu i będzie dostępny, kupiłbym tylko fotel KM-1, Brassin choć jest ładny, jest zbędny.

Warto też kupić koła, uzbrojenie jest jak dla mnie wystarczająco dobre. Olać też pilony.

Oczywiście koniecznie trzeba też kupić pitoty Master.

Z wad - wspomniana szpara, brak możliwości otwarcia przedniej pary hamulców aerodynamicznych, gruby lakier na stencilsach (HGW obecnie nie ma w planach produkcję ).

Ścianki rury wylotowej i wlotu powietrza są trochę grubawe, ale to łatwo poprawić Proxxonem, tym bardziej, że dysza jest osobnym elementem i tym razem wlot zrobili tak, że stożek można kleić dopiero po pomalowaniu.

Z innych dodatków - zestaw Brengun robi dwie fajne i przydatne blaszki - MiG-21SMT maintenance accessories (BRL72052) i Soviet modern wheel chocks (BRL72027).

Z dziwnych rzeczy - blaszka do kabiny jest ładniejsza w ProfiPacku niż w Brassinie. Stąd też moja opinia o kokpicie Brassin. Żywica tutaj nie wiele da, bo to zbyt mały kokpit.

Widziałem, że kolor blaszek kabinowych jest bardziej zbliżony do "sowieckiego turkusu", niż ten "szmaragdowy" z 1:48.

Odcień jest dość niebieski.

Pod turkus MRP trzeba filtrować by nie było tak dużej różnicy. Albo najlepiej użyć wtryskowej tablicy, pomalować i użyć kalkomanii. Jest to obecnie najlepszy sposób na kokpit w 21MF.

O niebo lepszy od 1/48.